Rosyjska metoda uzdrawiania naturalnego - Bozhyev Yevgeniy - ebook

Rosyjska metoda uzdrawiania naturalnego ebook

Bozhyev Yevgeniy

4,6

Opis

Jak powstaje ból? Jak znaleźć przyczynę bólu? I w końcu, jak pozbyć się bólu? Lekarz z wieloletnim doświadczeniem w tej książce zebrał rosyjskie techniki samouzdrawiania, które nigdy wcześniej nie były publikowane. Znajdziesz w niej opis technik uzdrawiających, które możesz samodzielnie zastosować i pokonać choroby. Przedstawione terapie wywodzą się z medycyny naturalnej i polegają na masażach, ćwiczeniach czy kąpielach. Ponieważ Autor dokładnie analizuje przyczyny powstawania bólu, to również wie, jak się pozbyć chorób i dolegliwości. Dowiesz się, jak oczyścić organizm i poszczególne narządy oraz stymulować układ limfatyczny. Proste ćwiczenia pomogą ci obniżyć ciśnienie. Jesteś odpowiedzialny za swoje zdrowie.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 160

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
4,6 (5 ocen)
4
0
1
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




REDAKCJA: Irena Kloskowska

SKŁAD: Krzysztof Nierodziński

PROJEKT OKŁADKI: Krzysztof Nierodziński

TŁUMACZENIE: Sebastian Markiewicz

Wydanie I

Białystok 2022

ISBN 978-83-8171-940-7

Tytuł oryginału: Книга жизни. Для тех, кто отчаялся найти врачей, которые могут вылечить

© ООО Издательство «Питер», 2018

© БожьевЕ., 2018

© Copyright for the Polish edition by Studio Astropsychologii, Białystok 2021

All rights reserved, including the right of reproduction in whole or in part in any form.

Wszelkie prawa zastrzeżone. Bez uprzedniej pisemnej zgody wydawcy żadna część tej książki nie może być powielana w jakimkolwiek procesie mechanicznym, fotograficznym lub elektronicznym ani w formie nagrania fonograficznego. Nie może też być przechowywana w systemie wyszukiwania, przesyłana lub w inny sposób kopiowana do użytku publicznego lub prywatnego – w inny sposób niż „dozwolony użytek” obejmujący krótkie cytaty zawarte w artykułach i recenzjach.

Książka ta zawiera informacje dotyczące zdrowia. Wydawca dołożył wszelkich starań, aby były one pełne, rzetelne i zgodne z aktualnym stanem wiedzy w momencie publikacji. Tym niemniej nie powinny one zastępować porady lekarza lub dietetyka, ani też być traktowane jako konsultacja medyczna lub inna. Jeśli podejrzewasz u siebie problemy zdrowotne lub wiesz o nich, powinieneś koniecznie skonsultować się z lekarzem, zanim samodzielnie rozpoczniesz jakikolwiek program poprawy zdrowia. Wydawca ani Autor nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za jakiekolwiek negatywne skutki dla zdrowia, mogące wystąpić w wyniku stosowania zaprezentowanych w książce metod.

Bądź na bieżąco i śledź nasze wydawnictwo na Facebooku.

www.facebook.com/Wydawnictwo.Studio.Astropsychologii

15-762 Białystok

ul. Antoniuk Fabr. 55/24

85 662 92 67 – redakcja

85 654 78 06 – sekretariat

85 653 13 03 – dział handlowy – hurt

85 654 78 35 – www.talizman.pl – detal

strona wydawnictwa: www.studioastro.pl

Więcej informacji znajdziesz na portalu www.psychotronika.pl

WSTĘP

W dzisiejszych czasach zwykła, konwencjonalna medycyna, której uczą się lekarze na uczelniach medycznych, dowiodła swojej bezsilności. Ludzie, którzy zmuszeni są chodzić do przychodni, lub którzy leżeli w szpitalu, zgodzą się z tym. Ci, którzy nie zetknęli się z okropną rzeczywistością, a swoje zdanie o stanie medycyny opierają na informacjach medialnych, oburzą się – w XXI wieku medycy opanowują, opracowują, wdrażają, wielu ludziom przywracają zdrowie... Wszystko to wygląda właśnie tak, lecz niezupełnie. A ściślej – zupełnie nie tak.

Niniejsza książka została napisana w pierwszej kolejności z myślą o ludziach, zupełnie niezwiązanych z medycyną, którym własne zdrowie nie jest obojętne. O tych, którzy uświadomili sobie, że ciało nie ma części zamiennych, i że nie da się danego organu usunąć lub zamienić, by pozbyć się choroby i bólu. Z myślą o tych, którzy stracili nadzieję na znalezienie lekarza, który może ich wyleczyć. A także z myślą o tych, którym nie jest obojętne, jak zbudowane jest nasze ciało, w jaki sposób zmienić funkcjonowanie organów i wygląd zewnętrzny, jak komfortowo żyć we własnym ciele.

Każdy ma prawo wiedzieć, że może samodzielnie utrzymywać swoje ciało w dobrym stanie. W życiu każdego człowieka pojawia się również okres, gdy z żalem i niedowierzaniem zauważa, że ciało nie jest już w stanie wykonać tego, co jeszcze dziesięć lat temu przychodziło z łatwością. Dusza jednak pozostaje młoda i zawsze chce się „pójść na całość”. Mówi się, że problemom związanym z wiekiem winne są geny, telomerazy… Wydaje się jednak, że to wszystko jest bez znaczenia, że można znów być zdrowym i młodym nie tylko duszą, lecz i ciałem. I tak naprawdę jest! To nie tylko jest możliwe, lecz nawet nie jest takie trudne, choć rzecz jasna, będzie wymagało konkretnych wysiłków. Bez pracy nie ma kołaczy!

Niniejsza książka została również napisana dla lekarzy, którzy naprawdę chcą leczyć ludzi, a nie skazywać ich na dożywotnie zażywanie lekarstw, do czego zmusza obecny system ochrony zdrowia. Dla lekarzy, którzy codziennie stykają się z ludźmi chorymi, proszącymi o pomoc. Dla tych, którzy mają już smutne doświadczenia z leczeniem pacjentów sposobami i metodami, które oferuje medycyna konwencjonalna. Dla tych, którzy nie mogą obojętnie patrzeć na to, jak ludzie cierpią i umierają, którzy nie przywykli do ludzkiego cierpienia i nie chce zbywać pacjenta, mówiąc mu na odczepnego – „Ależ czego pan/pani oczekuje? Przecież pan/pani jest już po pięćdziesiątce”.

To książka dla lekarzy, którzy przekonali się, że terapia farmakologiczna z metody leczenia przekształciła się w biznes, który zabija i kaleczy ludzi. Dla tych, którzy chcą pomóc swoim pacjentom i szukają metod, dzięki którym mogą to osiągnąć. Dla tych, którzy rozumieją, że leczyć należy nie skutek, lecz przyczynę.

Urzędnikom medycznym niniejsza książka się nie przyda a nawet będzie dla nich szkodliwa, ponieważ traktuje ona o tym, czego lekarze nie dowiadują się na uczelniach medycznych. O tym, co wiadome jest od dawna i potwierdzone przez różne dziedziny nauki, lecz albo zostało szczęśliwie zapomniane, albo zignorowane przez system edukacji medycznej pod pozorem przestarzałości, a w rzeczywistości jedynie nie odpowiada obowiązującym dogmatom i interesom firm farmaceutycznych.

Niniejsza książka obala wiele zakodowanych poglądów na rozwój chorób. Celem takiego działania nie jest epatowanie, lecz wskazanie, że „praktyka jest kryterium prawdy”. Tak więc jeżeli lekarz opierając się na określonym poglądzie dotyczącym rozwoju i przebiegu choroby nie może jej wyleczyć, znaczy to, że jego pogląd jest nieprawidłowy.

Podejście do rozwoju i przebiegu chorób, przedstawione w niniejszej książce, jest rezultatem dużego, ponadtrzydziestoletniego doświadczenia w praktycznej pracy z ludźmi, którzy zwrócili się o pomoc lekarską, jak również zapoznania się z pracami fizjologów z minionego stulecia, którzy badali przyczyny i mechanizmy powstawania większości schorzeń.

Książka opowiada o tym, jak skonstruowane jest nasze ciało, jak działa, według jakich zasad funkcjonuje i co należy robić, żeby być zdrowym. Wyjaśnia, czym jest starość, czym są choroby związane z wiekiem, jak samemu się ich pozbyć i sprawić, by ciało było posłuszne i zdrowe w każdym wieku. Zaprezentowane są również techniki pozwalające pozbyć się konkretnych zachorowań.

NOWA KONCEPCJA MEDYCZNA

Koncepcja panująca we współczesnej medycynie bazuje na założeniu, że zmiany biochemiczne w organizmie człowieka są zarówno przyczyną, jak też patogenetycznym mechanizmem rozwoju zachorowań. To właśnie przez pryzmat zmian biochemicznych rozpatruje się wszystkie ludzkie niedomagania. Wychodząc z tego założenia opracowuje się leczenie. Jeżeli choroba spowodowana jest przez zmiany biochemiczne, leczenie również powinno odbywać się za pomocą odbudowy biochemicznych wskaźników organizmu.

Właśnie to założenie doprowadziło medycynę do otwartej patologii, która polega na tym, że lekarze nie wyobrażają sobie innego leczenia, niż przepisywanie medykamentów. To właśnie ono spowodowało żywiołowy rozwój firm farmaceutycznych i sprawiło, że to nie nauka, a firmy farmaceutyczne wyznaczają kierunki rozwoju całej medycyny, gdy lekarzy nie uczy się leczyć, lecz przepisywać lekarstwa. Gdy celem służby zdrowia stał się nie człowiek zdrowy, lecz taki, który do końca życia zażywać będzie stos lekarstw.

Smutne jest to, że wszyscy, w tym również lekarze oraz zwierzchnictwo służby zdrowia, na tyle przywykli do zaistniałej sytuacji, że uważają ją za coś naturalnego. Nie zauważają jej paradoksu. Myśląc zdroworozsądkowo – czy państwu nie są potrzebni zdrowi ludzie? Naprawdę zdrowi, a nie tacy, których istnienie podtrzymywane jest jedynie przy pomocy środków chemicznych? Czy nie jest oczywiste, że na tyle bezgraniczne zażywanie środków farmakologicznych ma wpływ na genotyp ludności?

Na naszych oczach następuje naruszenie prawidłowego działania systemu immunologicznego w całej populacji. Nie jest to dziwne, jeżeli wziąć pod uwagę, że w organizmie człowieka istnieją czynniki, chroniące przez wpływem obcych substancji, natomiast zażywanie jakichkolwiek preparatów czynniki te niszczy. Żeby zadziałać, preparat farmakologiczny musi dotrzeć do określonego punktu w organizmie, niszcząc po drodze mechanizmy obronne. Dlatego też częste przyjmowanie nawet najmniej szkodliwych środków (na przykład witamin) niszczy odporność.

Jednakże oparta na „leczeniu” farmakologicznym medycyna udaje, że tego nie wie, ponieważ firmom farmaceutycznym nie opłaca się zmniejszać produkcji. Dlatego też alternatywne sposoby wpływu na zdrowie człowieka pozostają w cieniu i nie są rozwijane. Dla oficjalnej medycyny jak gdyby nie istnieją.

Taka sytuacja nie podoba się społeczeństwu, natomiast fakt, że zwykli ludzie przywykli do takiego „leczenia”, nie jest powodem, żeby ten skandaliczny stan rzeczy trwał w takiej formie, jak obecnie.

Czy istnieje alternatywne rozwiązanie? Tak! Proponuję nową koncepcję medyczną, ukierunkowaną nie na generowanie zysków finansowych przez prywatne firmy, lecz na rzeczywiste uzdrowienie społeczeństwa. Ogromnym plusem nowej koncepcji jest to, że pozwala ona o kilkadziesiąt razy zmniejszyć wydatki na ochronę zdrowia przy znacznej poprawie zdrowia ludzi.

Istotą nowej koncepcji jest inne rozumienie przyczyn i mechanizmów powstawania zachorowań. Zgodność tego rozumienia z rzeczywistością zostało potwierdzone na przestrzeni wieków i przez wiele pokoleń. Koncepcja ta opiera się na równowadze.

Rzecz w tym, że każdy system biologiczny, w tym organizm człowieka, nie jest systemem statycznym, lecz dynamicznym. W organizmie ludzkim środowisko wewnętrzne wciąż się zmienia. Zmiany te podlegają wielu cyklom, przypominającym ruch wahadła. Najpierw następuje ruch w jedną stronę, następnie w drugą. Zachorowanie pojawia się, gdy ruch następuje tylko w jedną stronę. To właśnie jest choroba.

Nasze ciało i wszystkie jego organy wciąż znajdują się w ruchu. Nawet gdy śpimy – oddychamy, serce kurczy się i rozkurcza, krew płynie przez naczynia. Ruch zaczyna się na długo przed naszym urodzeniem i trwa do samej śmierci. To właśnie ruch podtrzymuje w ciele życie.

Dla nikogo nie jest tajemnicą, że ruch odbywa się za pomocą mięśni. Są ich różne rodzaje: mimiczne, szkieletowe, sercowe, w naczyniach i jelitach itd. Wszystkie one mają ogólną cechę: kurczą się i rozkurczają.

Mięśnie stanowią ponad połowę masy ciała człowieka. To właśnie dzięki nim przemieszczamy się, widzimy, mówimy, słyszymy, jemy, trawimy, przedłużamy swój gatunek. W zasadzie wszystko, co robimy, robimy za pomocą mięśni. Są podstawą istnienia naszego ciała. Jednocześnie są one głównym źródłem naszych problemów. Mięśnie mogą ograniczać nasze ruchy, naruszać przemianę materii, oddychanie, pracę serca itd. Praktycznie wszystkie choroby związane są z naruszeniem działania mięśni. A kiedy naruszona zostaje praca mięśni? Gdy naruszona zostaje równowaga.

Mięsień powinien skurczyć się i rozkurczyć. Wszystkie wysiłki skupiamy na ich kurczeniu, a nie rozkurczaniu. Stresy także powodują kurczenie mięśni – w rezultacie nasze mięśnie są stale napięte. Napięcie powoduje nie tylko zmianę kształtu ciała, zakłóca chód, utrudnia ruchy. Narusza także pracę organów wewnętrznych, które związane są z poszczególnymi mięśniami. Narusza prądy energetyczne w naszym ciele, powodując naruszenie równowagi energetycznej, co również wpływa negatywnie na stan organizmu.

W stanie napięcia mięśni znajdują się niemal wszyscy ludzie po ukończeniu czterdziestu lat, a wielu z nich o wiele wcześniej. Żeby wyjść z tego patologicznego stanu, nie trzeba zażywać góry lekarstw, lecz trzeba pozbyć się napięcia mięśni, przywracając tym samym równowagę w organizmie.

Gdyby na lekcjach wychowania fizycznego w szkole nie zajmowano się bzdurami, lecz uczono dzieci właśnie wychowania fizycznego – tego, jak działa nasze ciało, jak jest zbudowane, na jakich zasadach funkcjonuje, jak utrzymać jego sprawne działanie do późnej starości – wówczas chorych będzie o wiele mniej (gdyż chorować będą tylko lenie), będzie można znacznie ograniczyć zatrudnienie pracowników medycznych, a połowę zakładów leczniczych zamknąć. A to wszystko dlatego, że utrzymywać się w pełnym zdrowiu każdy człowiek może samodzielnie, nie uciekając się do usług lekarza i zażywania lekarstw.

W nowej koncepcji jedno jest istotne „ALE” – straty mafii farmakologicznej. Jeżeli zrobić to, co w niniejszej książce będzie zaproponowane, dziewięć na dziesięć firm farmaceutycznych będzie można zamknąć z powodu ich zbyteczności. Dlatego też nasza medycyna nigdy nie przestawi się na nową koncepcję…