Uzyskaj dostęp do ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 133
Tytuł serii: Pascal Holiday
Autorzy: Aleksandra Seghi, Marcin Szyma, Bogusław Michalec
Redakcja: Mariusz Kulan
Korekta: Katarzyna Zioła-Zemczak
Mapy: Wydawnictwo Kartografika
Fotoedycja: Anna Noga-Grochola, Andrzej Macura
Projekt graficzny bloku i skład: Jarosław Jabłoński
Projekt okładki: Icca Studio
Redaktor techniczny serii: Jarosław Jabłoński, Mariusz Kurkowski
Redaktor prowadząca: Agnieszka Marekwica
Zdjęcia:
Dreamstime.com
Wikimedia
Bielsko-Biała 2016
Copyright © Wydawnictwo Pascal
Autorzy i wydawcy tego przewodnika starali się, by jego tekst był rzetelny, nie mogą wziąć jednak odpowiedzialności za jakiekolwiek skutki wynikające z wykorzystania podanych w nim informacji.
Wydawnictwo Pascal Spółka z o.o.
43-382 Bielsko-Biała, ul. Zapora 25
tel. 338282828, faks 338282829
pascal@pascal.pl, www.pascal.pl
Przewodniki dla firm i agencji reklamowych
creative@pascal.pl
www.pascalcreative.pl
ISBN 978-83-8103-069-4
Pierwsza nazwa regionu, Etruria, pochodzi od słowa używanego przez Latynów na określenie terenu zamieszkanego przez Etrusków. Etruria przekształciła się w Tuscię, a następnie w Toscanę (obecna nazwa regionu).
W 281 r. p.n.e. kraina została podbita przez Rzymian i weszła w skład imperium rzymskiego. Następnie znalazła się pod panowaniem Ostrogotów, cesarstwa bizantyńskiego i Longobardów (VI w.). Po upadku Longobardów Ducato di Tuscia (Księstwo Tusci) przekształciło się w Marca di Tuscia (Marchia Toskańska). Około XII w. rozpoczyna się okres wolnych gmin. Pistoia staje się pierwszą gminą włoską.
W XV w., dzięki silnej władzy Medyceuszy, nadchodzi rozkwit Florencji. Powstają pierwsze banki (w Sienie i Florencji). Od XVI w.Toskania staje się Wielkim Księstwem Toskanii. Florencja jest jednym z największych producentów jedwabiu, nie tylko we Włoszech, ale i w całej Europie. Dodatkowo rozwinęła się tu produkcja brokatów, tkanin z dodatkiem złota oraz srebra. Opanowanie Pizy oraz kupienie miasta Livorno umożliwiło pojawienie się na morzu floty florenckiej. Do stworzenia potęgi rodzinnej przyczynił się Kosma Medyceusz Starszy. Potrafił dobrze zarządzać i poszerzać wpływy swojego banku. Jednocześnie był miłośnikiem wszystkiego co łączy się z kulturą i sztuką. Sponsorował największych artystów – do historii przeszedł jako ojciec renesansu. Do sukcesów Kosmy zalicza się również otwarcie pierwszej biblioteki publicznej. Po jego śmierci nadano mu tytuł Ojca Ojczyzny. Kolejną ważną osobistością był Wawrzyniec Medyceusz, zwany również Wawrzyńcem Wspaniałym, słynny mecenas sztuki renesansu. Jednocześnie nie zapominał on o najniższych warstwach społecznych. Pomagał ubogim i przyczynił się do rozwoju miasta. To dzięki rodzinie Medyceuszy Florencja stała się kolebką renesansu, a jej sława dotarła do każdego zakątka Europy. To tutaj przyjeżdżali najwięksi artyści i uczeni, liczący na hojne wsparcie władców medycejskich.
Wraz ze śmiercią Jana Gastona Medyceusza, ostatniego władcy medycejskiego, Księstwo Toskanii przeszło w ręce Franciszka I Stefana Lotaryńskiego, którego żoną była Maria Teresa Habsburg, władczyni Austrii. Tym samym księstwo straciło niezależność.
W 1801 r. Napoleon Bonaparte stworzył tu Królestwo Etrurii. W 1809 r. Wielkie Księstwo Toskanii przeszło w ręce siostry Napoleona, Elizy Bonaparte. W 1814 r. do władzy powróciła dynastia habsbursko-lotaryńska. Rządził wówczas Ferdynand III Toskański.
W drugiej połowie XIX w., w 1860 r., Toskania weszła w skład zjednoczonych Włoch. Po zakończeniu II wojny światowej rozpoczęła się migracja ludności z małych, górskich miasteczek i osad do dużych miast przeżywających boom ekonomiczny. Na szczęście w ostatnim dwudziestoleciu nastąpił powrót do rolnictwa i zwiększenie roli rynku spożywczego nie tylko włoskiego, ale także zagranicznego.
W 2001 r. ustanowiono 30 listopada świętem regionu (na pamiątkę wydarzenia z 30 listopada 1786 r., kiedy to w Księstwie Toskańskim zakazano kary śmierci).
Pomnik Kosmy I na piazza della Signoria
Najsłynniejszy lokalny festyn we Włoszech odbywa się w Sienie dwa razy w roku: 2 lipca i 16 sierpnia. Punktem kulminacyjnym dedykowanego Madonnie święta jest Corsa del Palio – konna gonitwa wokół Campo, placu przed katedrą, po specjalnie na tę okazję przygotowanym torze z ubitej gliny. Tytułowe palio to proporzec – nagroda dla zwycięzcy.
W wyścigu startuje 10 jadących na oklep dżokejów, z których każdy reprezentuje inną kontradę (są wybierane do gonitwy przez losowanie odbywające się na trzy dni przed zawodami; w ten sam sposób przydziela się również poszczególnym kontradom jeźdźców i wierzchowców). Czas pomiędzy losowaniem a właściwym wyścigiem wypełniają zawody próbne. W dniu gonitwy uroczystości rozpoczynają się rano – konie święci się w kościołach poszczególnych kontrad. Po południu barwne orszaki poprzebieranych w stroje historyczne chłopaków podążają z poszczególnych dzielnic na plac przed katedrą, podrzucając do góry w efektowny sposób flagi kontrad. Miasto wypełnia bicie dzwonów i dźwięk werbli. Wreszcie orszaki docierają na Campo.
Trybuny na placu są zarezerwowane w większości dla miejscowych. Ceny biletów przeznaczonych dla turystów przekraczają 100 €, a i tak niełatwo je zdobyć. Przyjezdnym pozostaje więc albo wciśnięcie się w tłum pośrodku Campo (aby mieć dobre miejsce, trzeba je zająć już w południe i smażyć się kilka godzin na słońcu), albo ustawienie się w którejś z uliczek wychodzących na plac.
Na starcie, zawsze w najniższej części placu, uczestnicy – z wyjątkiem jednego – są stłoczeni między dwiema linami. Ostatni, swobodny jeździec, naciera niespodziewanie od tyłu, co jest sygnałem do rozpoczęcia gonitwy. W krótkim, lecz szalonym wyścigu nierzadko zdarzają się wypadki. Na ostrych zakrętach jeźdźcy lądują na bandach lub spadają wprost pod kopyta rozpędzonych koni, a zwierzęta łamią sobie nogi na stromych odcinkach. Połowa wierzchowców kończy wyścig bez jeźdźców, liczy się jednak dotarcie do mety konia, a nie dżokeja.
Tego, co dzieje się później, nie da się opisać. Mieszkańcy pokonanych kontrad są kompletnie przybici, a radość zwycięzców graniczy z histerią. Jedni wskakują na bieżnię, by uściskać zwycięzcę, inni z narażeniem życia wdrapują się po zawieszone na trybunie palio. Wiwatom nie ma końca. Na uliczkach wokół Campo panuje nieopisany ścisk. Jeszcze następnego dnia w barach można zobaczyć grupki rozentuzjazmowanych mężczyzn, analizujących wyścig odtwarzany na wideo.
Kuchnia toskańska ściśle związana jest z terytorium, na którym rozciągają się obszary górzyste, lasy, wzgórza oraz doliny. Od dawien dawna zajmowano się tu rolnictwem. Stąd w kuchni wykorzystuje się wiele rodzajów warzyw, szczególnie tych o zielonych liściach. Nie chodzi tylko o kapustę, sałatę, ale i o szpinak, boćwinę i cykorię podróżnika.
Cavolo nero to ciemnozielona kapusta występująca przede wszystkim w Toskanii. Robi się z niej crostini, zawiesistą zupę lub farinatę z dodatkiem mąki kukurydzianej. Roszponka wspaniale komponuje się w różnego rodzaju sałatkach (np. z pomidorkami czereśniowymi, czarnymi oliwkami), które najczęściej spożywane są w letnie dni. Na wiosnę mieszkańcy regionu zajadają się surowym bobem z plastrami sera pecorino. Kolejnym przysmakiem są karczochy przyrządzane na różne sposoby. Najlepiej smakują uduszone z dodatkiem czosnku oraz natki pietruszki. Kiedy przychodzi na nie sezon, Toskanki (oraz wszystkie Włoszki) zabierają się za ich przetwarzanie. Karczochy w oliwie z czosnkiem, natka pietruszki z całymi ziarnami pieprzu mogą być przechowywane przez dłuższy czas. Co ciekawe, gospodynie domowe nie pasteryzują tych przetworów, gdyż twierdzą, że już sama oliwa (nalana prawie po same brzegi słoików) zabezpiecza przed starzeniem się potrawy. Ciekawą przystawką są smażone w panierce kwiaty cukinii, które najlepiej smakują, gdy się je od razu zerwie i przyrządzi – są wtedy chrupkie. Kiedy są zimne, miękną i danie traci cały urok.
Podobnie jak w kuchni włoskiej, w toskańskiej nie może zabraknąć pomidorów. Wspaniałe, pachnące czerwone cudeńka występują w bardzo wielu potrawach. W sezonie letnim na stoiskach targowych można wybierać pomiędzy wieloma ich gatunkami. Jednymi z najsmaczniejszych są fiorentini, duże karbowane pomidory (podobne do canestrini, które można kupić również w Polsce). Ten gatunek uprawiany jest rzadko, ale z roku na rok coraz więcej ekologicznych rolników do niego powraca. W przydomowych ogródkach uprawia się San Marzano, podłużne pomidory, które przerabia się potem na przecier pomidorowy. Ci, którzy nie mają ogródków, wędrują do zaprzyjaźnionego rolnika lub na miejscowy targ, gdzie jest duży wybór towaru, lub w ostateczności do sklepu, i kupują kilka skrzynek pomidorów.
W związku z tym, że Toskania obfituje w lasy, nie brak tu grzybów oraz jadalnych kasztanów. W toskańskich lasach rośnie mnóstwo prawdziwków, a niektóre rejony słyną z trufli. Często pojawiają się również galletti, czyli kurki, które chętnie wykorzystywane są w kuchni regionalnej.
Jadalne kasztany były dawniej nazywane chlebem biednych, gdyż stanowiły pożywienie ludzi mieszkających w górach. Świeże kasztany gotuje się lub piecze. Przerabia się również na mąkę, z której potem wypieka się chleb, ciasto o nazwie castagnaccio albo smaży się naleśniki kasztanowe. Jesienią w wielu miejscach w regionie odbywają się imprezy, które są nazywane Świętem Kasztanów.
W dawnych czasach biedny chłop nie mógł kupić sobie zwierzyny z polowań. Wymyślił jednak, że będzie jadł fasolę przyprawioną tak, jakby było to danie z dziczyzny. Tak powstała słynna potrawa fasolowa, tj. fagioli all’uccelletto. Fasola zajmuje ważne miejsce w tradycji kulinarnej regionu. Najsłynniejsza, uprawiana w Sorana (prowincja Pistoi), ma tak delikatną skórkę, że rozpływa się w ustach. Do sztandarowych przepisów fasolowych zalicza się ribollita oraz zuppa frantoiana. Ci, którzy są szczęśliwymi posiadaczami pieca drzewnego, wkładają garnek (najlepiej z terakoty) z fasolą w wodzie do jego wnętrza – dopiero wtedy, gdy drzewo się wypaliło i pozostało tylko ciepło. Powolne gotowanie fasoli trwa kilkanaście godzin, dlatego też ugotowana potrawa jest bardzo delikatna i miękka. Fasola wspaniale współgra z szałwią, która nadaje jej niesamowity smak.
Toskańczycy jedzą dużo roślin strączkowych. Oprócz fasoli, ciecierzycy, soczewicy uprawiają pszenicę płaskurkę, z której przyrządzają zawiesistą zupę. W lecie gotowaną płaskurkę jada się na zimno z dodatkiem sałaty, pomidorów czy warzyw w occie. Rejonem, który słynie z jej uprawy, jest Garfagnana – warto poznać te tereny nie tylko ze względu na kulinaria, ale również na przepiękne miasteczka i krajobrazy.
Do wielu toskańskich potraw dodaje się chleb, który charakteryzuje się brakiem soli. Umożliwia on głębokie odczuwanie smaku innych potraw – szynki, prosciuttocrudo toscano, salami czy sera pecorino. Spotyka się również chleb z mąki kasztanowej i pieczywo z dodatkiem ziemniaków. Poza tym chleb pełni ważną funkcję w kuchni regionalnej. Nie może go zabraknąć na stole. Smakuje ze wszystkim, nawet kiedy jest już czerstwy. Kawałek przypieczonego chleba polanego oliwą i posypanego solą to fettunta, a z kawałkami pomidora i bazylii to bruschetta. Crostini to z kolei zapieczone kromki chleba czy bułki z masą wątróbkową. Czerstwy chleb wykorzystywany jest do przyrządzania: pappa al pomodoro, ribollity, panzanelli czy acquacotty.
W związku z tym, że zachodnia część Toskanii rozciąga się nad morzem, rejon ten słynie z morskich dań, takich jak cacciucco czy spaghetti ze świeżymi rybami i owocami morza. Przyrządza się również dorsza na wiele sposobów, między innymi w stylu Livorno czy po florencku.
W kuchni regionalnej nie brakuje również potraw z dziczyzny (np. pappardelle z dzikiem czy zającem), pieczonej świni (porchetta, którą podaje się na festynach) oraz słynnego befsztyka po florencku, tylko lekko podsmażanego, podawanego prawie na surowo. Z Florencji pochodzą pulpeciki w sosie pomidorowym. Obok wspomnianych crostini z masą wątróbkową jako przystawkę podaje się również surową szynkę toskańską. W Sienie i okolicach gotuje się potrawkę mięsną.
Toskania słynie na cały świat z gajów oliwnych oraz winnic, których tradycja sięga czasów Etrusków. Najsłynniejsze wina to: Chianti, Brunello di Montalcino, Vernaccia di San Gimignano, Carmignano, Morellino di Scansano oraz słodkie Vin Santo.
W letnie upały dzieci lubią pluskać się w morzu. W Toskanii wzdłuż wybrzeża ciągnie się wiele wolnych, tj. bezpłatnych plaż. Najpiękniejsze są w południowo-zachodniej części regionu – z kolei w północno-zachodniej, tj. w okolicach Viareggio i Lido di Camaiore, trudno znaleźć duże, bezpłatne plaże, gdyż wiele kurortów ma wykupione miejsca. Jeśli w danym okresie dysponują one wolnymi leżakami z parasolami, to za opłatą można skorzystać z ich oferty.
Acqua Village Cecina
Kąpiel w morzu można zastąpić wizytą w wodnym parku. Acqua Village Cecina znajduje się w miejscowości Cecina (prowincja Livorno). Na jego terenie nie brakuje takich atrakcji, jak zjeżdżalnie wodne. Przystosowane są one dla dzieci w różnym wieku. Jest też mały brodzik dla najmłodszych oraz basen Piscina Onde, gdzie pod okiem instruktora można wziąć udział w acqua gym, wodnej gimnastyce.
1 VI–koniec IX 10.00–18.00; bilety całodniowe i popołudniowe.
Piccolo Mondo
Baseny ze zjeżdżalniami można znaleźć również w Piccolo Mondo w miejscowości San Giuliano Terme (prowincja Pizy). Oprócz wodnych atrakcji na dzieci czeka też tor samochodowy, pociąg na kołach oraz skaczący mechaniczny byk.
1 VI–14 IX.
Cavallino Matto
Jednym z największych parków rozrywki w Toskanii jest Cavallino Matto w Marina di Castagneto Carducci (prowincja Livorno). Park oferuje typowe atrakcje podzielone na kategorie wiekowe. Na jego terenie działa też teatr oraz kino 4D.
Park Pinokia
Na całym świecie znana jest opowieść o Pinokiu. Autorem książki jest Carlo Lorenzini, znany jako Carlo Collodi. Pisarz przybrał pseudonim od toskańskiego miasteczka, z którym był związany. Codziennie do Collodi przyjeżdża wielu turystów z całego świata. Dojazd nie jest skomplikowany, gdyż już z daleka gości wita ogromna, 16-metrowa postać Pinokia. Park poświęcony temu bohaterowi otwarty jest cały rok.
1 III–2 XI codz. od 8.30 do zachodu słońca, 3 XI–28 II codz. od 10.00 do zachodu słońca; ceny biletów zależą od pory roku.
Ogród Garzoni
Przy Parku Pinokia rozciąga się ogród Garzoni. Jego atrakcją jest Dom Motyli. W budynku, w którym panuje tropikalna temperatura, można z bliska podziwiać przeróżne gatunki tych latających stworzeń. Przywieziono je z wielu zakątków świata.
Można kupić bilet łączony do Parku Pinokia i ogrodu Garzoni lub bilet tylko do ogrodu; w sezonie zimowym Dom Motyli jest zamknięty.
Grande Parco Avventura il Gigante
W gminie Vaglia atrakcją dla najmłodszych jest park przygód. Przygotowano tu siedem tras o różnym poziomie trudności. Dzieci chronione są linami i innymi zabezpieczeniami, a zabawa odbywa się pod okiem instruktorów.
Ul. Bolognese, naprzeciwko wilii Demidoff.
Coraz więcej turystów łączy zwiedzanie Toskanii z różnymi aktywnymi formami wypoczynku. Przemieszczając się przez region rowerem, tj. od jednej miejscowości do drugiej, trzeba korzystać z dróg samochodowych.
W miastach jest słabo rozwinięta sieć ścieżek rowerowych – wyjątek stanowi Florencja. W większych ośrodkach działają punkty wynajmu rowerów miejskich i górskich. Zwykle można je wypożyczyć na jedną lub więcej godzin albo na kilka dni. Średnie ceny to:
1 godz. – 3 €,
5 godz. – 9 €,
1 dzień – 14 €,
10 dni – 65 €.
W Lukce oprócz rowerów miejskich dostępne są tandemy.
Na stronie internetowej www.aboutflorence.com zamieszczono mapę ścieżek rowerowych we Florencji. W tym mieście warto się wybrać na interesującą wycieczkę na jednośladzie, która trwa około 2 godz. Trasa Tour in bicicletta (www.partner.viator.com/en/4035/tours/Florence/Florence-Bike-Tour/d519-5049BIKE) wiedzie przez historyczne centrum, przy Galleria degli Uffizi, przez Piazza della Signoria oraz Piazza della Repubblica. Florencję można też zwiedzać Segwayem, dwukołowym, elektrycznym pojazdem (www.aboutflorence.com/firenze/segway-tour-firenze.html).
Niektórzy turyści zamiast roweru wolą skuter. Z Florencji organizowane są wycieczki po regionie Chianti. Na samym początku uczestnicy przechodzą kurs prowadzenia vespy (www.partner.viator.com/en/4035/tours/Florence/Vespa-Small-Group-Day-Trip-to-the-Chianti-Wine-Region/d519-5049FLORENCE_VESPA). Skutery mogą wypożyczyć tylko osoby pełnoletnie, które posiadają dokumenty uprawniające do kierowania pojazdem.
.
.
.
…(fragment)…
Całość dostępna w wersji pełnej