Ze Słowackiego - Kaczanowski Adam - ebook

Ze Słowackiego ebook

Kaczanowski Adam

0,0

Opis

[O KSIĄŻCE]

 

Z wpisów na osiedlowym forum na FB wychodzi krwawy horror, do którego wkracza Franz Kafka. Powieść eksperymentująca ze wszystkim, co stanie jej na drodze po to, by przerazić i rozśmieszyć równocześnie.

 

[FRAGMENT]

Czy ktoś z was szarpał za moją klamkę przez pomyłkę? To było takie jedno, zdecydowane szarpnięcie. U kogoś jeszcze była taka sytuacja?

Ja parę dni temu, po przebudzeniu, zauważyłam, że drzwi wejściowe do naszego mieszkania są uchylone. Teraz co wieczór sprawdzamy, czy drzwi są zamknięte na klucz. Jestem na 99 procent pewny, że za takimi wybrykami jak szarpanie za klamkę stoją dzieciaki biegające po naszym podwórku. Jest taka grupka chłopców, których dosłownie roznosi. Ostatnio masakrowali kwiaty na naszym patio, walili w nie skórzanym paskiem, pewnie wziętym ze śmietnika. I to są, na sto procent, nasze, osiedlowe dzieci.

Bicie pasem… Aż boję się pomyśleć, skąd się to mogło wziąć.

***

 

Stężone dawki lęków, uprzedzeń i symbolicznej przemocy, która z czasem przeradza się w przemoc fizyczną. Analiza destrukcyjnych mechanizmów, które determinują sposób funkcjonowania wspólnoty.

Grzegorz Jankowicz

 

Adam Kaczanowski w swojej najnowszej powieści przygląda się wspólnocie mieszkaniowej, by wywołać pytania dotkliwe: o relacje władzy, podległości, o odpowiedzialność, o zbyt powszechną przemoc, o niezdolność myślenia w kategoriach wspólnoty właśnie i dominujący tryb myślenia w trybie własności.

Anna Marchewka

***

 

Zamysł, by z wnętrza jednego koszmaru – czy, ściślej, doprowadzonej do groteski wizji współczesności – przedostać się do innego snu, który na wieki ma miejsce w historii literatury, już sam w sobie jest wystarczająco intrygujący, by chcieć zapoznać się z nową propozycją Kaczanowskiego.

Rafał Wawrzyńczyk

 

[O AUTORZE]

Adam Kaczanowski (1976), pisarz i performer. Człowiek-małpa, Calineczka, klaun, laureat Wrocławskiej Nagrody Poetyckiej Silesius, nominowany do Nagrody Literackiej Gdynia oraz Nagrody im. Wisławy Szymborskiej. Poznaniak wychowany na osiedlu Rusa, w największym bloku w Wielkopolsce. Mieszka na warszawskim Żoliborzu.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 91

Rok wydania: 2023

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.
Sortuj według:
RudyBoblin

Oceń książkę

Fenomenalna pierwsza część.
00
Julia_mistrz

Oceń książkę

Absurdalna, ale ciekawa.
00



Adam Ka­cza­now­ski, Ze Sło­wac­kiego, Kra­ków 2023
Co­py­ri­ght © by the Au­thor, 2023 Co­py­ri­ght © for this edi­tion by Wy­daw­nic­two Ha!art, 2023
Re­dak­cja se­rii • Piotr Ma­recki
Re­dak­cja • Fi­lip Ma­twiej­czuk
Ko­rekta • Ma­ciej No­wacki
Pro­jekt okładki • Bo­le­sław Chromry
Pro­jekt ty­po­gra­ficzny, skład i ła­ma­nie • By Mo­use • www.by­mo­use.pl
Au­tor pod­czas pi­sa­nia książki ko­rzy­stał ze sty­pen­dium ar­ty­stycz­nego m. st. War­szawa
Wy­da­nie I
ISBN 978-83-67713-06-1
526. pu­bli­ka­cja wy­daw­nic­twa
Wy­daw­nic­two Ha!art ul. Ko­nar­skiego 35/8, 30-049 Kra­ków tel. 795 124 207wy­daw­nic­[email protected]
Wy­daw­nic­two Ha!art
@wy­daw­nic­two­ha­art
@wy­dha­art
Kon­wer­sja: eLi­tera s.c.

Se­ria pro­za­tor­ska pod re­dak­cją Pio­tra Ma­rec­kiego

Je­rzy Fran­czak, Trzy hi­sto­rye

Sła­wo­mir Shuty, Beł­kot

Łu­kasz Or­bi­tow­ski, Sze­roki, głę­boki, wy­ma­lo­wać wszystko

Piotr Ce­giełka, San­dacz w bursz­ty­nie

Sła­wo­mir Shuty, Cu­kier w nor­mie

Mi­chał Pal­mow­ski, Przy­gody Hisz­pana Dete

Mi­chał Wit­kow­ski, Lu­biewo

Marta Dzido, Małż

Ma­rian Pan­kow­ski, Ru­dolf

Ma­ciek Mil­ler, Po­zy­tywni

Ewa Schil­ling, Głu­piec

Adam Wie­de­mann, Sceny łóż­kowe

Jan Dzban, Den­tro

Piotr Szul­kin, So­cjo­pa­tia

Ma­rian Pan­kow­ski, Bal wdów i wdow­ców

Je­rzy Na­sie­row­ski, Zbrod­nia i...

Piotr Czer­ski, Oj­ciec od­cho­dzi

Ma­ciek Mil­ler, Za­kręt hi­po­kampa

Łu­kasz Or­bi­tow­ski, Hor­ror Show

Jo­anna Paw­luś­kie­wicz, Pani na dom­kach

Jo­anna Wi­len­gow­ska, Zęby

Marta Dzido, Ślad po ma­mie

Jan Kra­sno­wol­ski, Klatka

Ma­rian Pan­kow­ski, Pąt­nicy z Ma­cie­rzy­zny

Hu­bert Klimko-Do­brza­niecki, Raz. Dwa. Trzy

Mi­chał Zyg­munt, New Ro­man­tic

Jo­anna Paw­luś­kie­wicz, Te­le­no­wela

Je­rzy Fran­czak, Przy­mie­rzal­nia

Woj­ciech Bru­szew­ski, Fo­to­graf

Krzysz­tof Niem­czyk, Kur­ty­zana i pi­sklęta

Syl­wia Chut­nik, Kie­szon­kowy atlas ko­biet

Ju­liusz Stra­chota, Cień pod blo­kiem Mi­rona Bia­ło­szew­skiego

Na­ta­lia Rol­le­czek, Drew­niany ró­ża­niec

Ma­rian Pan­kow­ski, Nie­wola i dola Adama Po­remby

Ma­ciek Mil­ler, Coc­kring

Do­mi­nika Oża­row­ska, Nie ude­rzy ża­den pio­run

Ewa Schil­ling, Co­dzien­ność

Ma­rian Pan­kow­ski, Tra­twa nas czeka

Piotr Szul­kin, Epi­kryza

Je­rzy Fran­czak, NN

Sła­wo­mir Shuty, Jasz­czur

Da­rek Foks, Ke­bab Me­ister

To­masz Pułka, Vida Lo­cal

Zie­mo­wit Szcze­rek, Przyj­dzie Mor­dor i nas zje, czyli tajna hi­sto­ria Sło­wian

Woj­ciech Bru­szew­ski, Big Dick. Fik­cja do­ku­men­talna

Jan Kra­sno­wol­ski,Afry­kań­ska elek­tro­nika

Da­niel Kot, Kie­run­kowy 22

Ma­rian Pan­kow­ski, Na­stka, śmiej się! Opo­wia­da­nia

Sła­wo­mir Shuty, Dzie­więć­dzie­siąte

Łu­kasz Or­bi­tow­ski, Hor­ror Show [wyd. II popr.]

Jo­anna Dzi­wak, Gry lo­sowe

Søren Gau­ger, Nie to / nie tamto

Ma­ciej Bo­bula, Ka­ta­rzyna Gon­dek, Adam Mi­klasz, Alek­san­der Przy­byl­ski, Mi­chał Zant­man, Bę­karty Wołgi. Klechdy miej­skie

Zie­mo­wit Szcze­rek, Sió­demka

Ju­liusz Stra­chota, Re­laks ame­ry­kań­ski

Flash fic­tion. An­to­lo­gia

Da­riusz Or­szu­lew­ski, Zjed­no­czone Siły Kró­le­stwa Uto­pii

Sta­ni­sław Czycz, Nie wierz ni­komu. Baza

Kon­rad Jan­czura, Prze­myt­nicy

Ma­ciej Piotr Prus, Przy­du­cha

Marta Dzido, Frajda

Olga Hund, Psy ras drob­nych

Ju­liusz Stra­chota, Tu­ry­sta pol­ski wZSRR

Ja­kub Mi­chal­cze­nia, Gi­gu­sie

Anna Ma­zu­rek, Dziwka

Na­talka Susz­czyń­ska, Dro­pie

An­to­nina Kar­daś, Czer­nu­cha

Alek­san­dra Wstecz, Kwiaty roz­łączki

Ja­rek Sku­rzyń­ski, Zro­lo­wany wrze­śniowy Vo­gue

Ze­non Sak­son, Za­cza­ro­wany uber

Sła­wo­mir Shuty, Hi­sto­rie o lu­dziach z wol­nego wy­biegu. Pa­sty i skity

Ma­ciej To­pol­ski, Niż

Ja­kub Mi­chal­cze­nia, Kor­sza­kowo [wyd. II popr. i uzu­peł.]

Ma­ciej Piotr Prus, Wy­spa i inni lu­dzie

Jan Dzban, Den­tro De Luxe

Anna Su­doł, Pro­jekt

Sła­wo­mir Shuty, Beł­kot [wyd. II popr.]

Jaga Sło­wiń­ska, Czar­no­las

Sła­wo­mir Shuty, Cu­kier w nor­mie [wyd. III popr.]

Sła­wo­mir Shuty, Nowy wspa­niały smak

Ma­rian Pi­lot, Dzi­kie mieso

So­ren Gau­ger, Imi­ta­cja ży­cia

Ma­te­usz Gór­niak, Trash Story

Gaba Krzy­ża­now­ska, Jedna czwarta wró­bla

Marta Ko­złow­ska, Ber­dy­czów

Z. Szcze­rek, Przyj­dzie Mor­dor i nas zje, czyli tajna hi­sto­ria Sło­wian [wyd. II]

M. Pi­lot, Za­kaz zwałki

M. Czub, Ob­ja­wie­nie Bo­gini-Świni

A. Ka­cza­now­ski, Ze Sło­wac­kiego

Li­nia kon­cep­tu­alna pro­wa­dzona przez Alek­san­drę Ma­łecką i Pio­tra Ma­rec­kiego

A. Jarry, Ubu Król, tłu­ma­cze­nie z ję­zyka fran­cu­skiego za po­mocą Tłu­ma­cza Go­ogle A. Ma­łecka i P. Ma­recki

S. Zul­tan­ski, In­te­res, spo­lsz­czył po­przez wy­ko­na­nie na nowo P. Ma­recki

S. Ko­te­cha, Na­ma­luj Po­pka, zlo­ka­li­zo­wał P. Ma­recki

P. Ma­recki, Wier­sze za sto do­la­rów

P. Ma­recki & Kra­ków, Se­zon Grzew­czy

Y. Mor­ri­son | M. Spoda­ryk, Ciem­no­ści

G. Ben­nett, Wier­sze zro­zu­miałe same przez się, tłu­ma­cze­nie A. Ma­łecka

P. Ma­recki, R. My­nar­ska, K. Al­bin, To nie jest Pol­ska

M. Pi­lot, Dzi­kie mieso

M. Staśko, Hejt pol­ski

A. So­biela, T. Si­kora, Na­ro­dowy spis ze­spo­łów

M. Staśko, Hejt pol­ski na Hejt pol­ski, z In­ter­netu wy­brał i do druku po­dał P. Ma­recki

A. Ka­cza­now­ski, Ze Sło­wac­kiego

Czy mnie oca­lisz? – szepce chło­pak, szlo­cha­jąc, zu­peł­nie ośle­piony przez ży­cie, które roi się w jego ra­nie.

Franz Kafka, Le­karz wiej­ski(prze­ło­żył: Ju­liusz Ky­dryń­ski)

Roz­dział pierw­szy

Grupa za­mknięta

Wi­tam. W ra­zie czego, to ja go­dzinę temu szar­pa­łem za klamkę miesz­ka­nia 237. Pię­tro mi się po­my­liło. Prze­pra­szam.

Za­uwa­ży­łam zwięk­szoną ak­tyw­ność os na bal­ko­nie i w miesz­ka­niu. Chyba jest to po­wód do nie­po­koju. Oba­wiam się, że mają gniazda w na­szym bu­dynku!

Te­mat: nie­le­galne par­ko­wa­nie na na­szym traw­niku. Po­win­ni­śmy coś z tym zro­bić. Moja pro­po­zy­cja: zbie­ramy się w 3 – 4 osoby, 3 ga­zony, 3 worki ziemi, 3 go­dziny plus może wo­rek na­wozu plus paczka trawy i gra­bie. Chyba wszystko poza ga­zo­nami mamy? W tych, które po­sta­wi­li­śmy w ze­szłym roku, pa­dło 5 tu­jek, trzeba do­ku­pić. Wiemy, że na firmę za­rzą­dza­jącą nie ma co li­czyć, ar­gu­men­tują, że ten ka­wa­łek działki na­leży już do mia­sta (uwa­żam, że się mylą!).

Stało się – na nasz plac za­baw za­częły przy­cho­dzić dzieci spoza na­szego osie­dla. I nikt nie na­uczył ich po so­bie sprzą­tać.

Skoro nasi pa­no­wie ochro­nia­rze nic nie mogą, to może wy­naj­miemy firmę ochro­niar­ską, żeby ich chro­nić?

Czy zna ktoś te dwie młode damy sie­dzące od go­dziny na na­szej ławce? Wrzu­cam zdję­cie, wi­dać na nim wy­raź­nie, co ro­bią i co palą.

Se­rio są­sie­dzi? Zło­że­nie kar­tonu przed jego wy­rzu­ce­niem to ja­kieś dwa ru­chy i maks. 10 se­kund. Na­wet nie wiem, jak na­zwać to, co za­staję pra­wie co­dzien­nie w na­szej śmiet­ni­ko­wej al­ta­nie.

Kto par­kuje non stop w tym miej­scu? Po­sia­da­czu tego auta, wy­naj­mij albo kup so­bie miej­sce w na­szym ga­rażu!

Czy ktoś mi do­ra­dzi, jak za­ta­mo­wać krew z czubka ma­łego palca? Leci już trzy­dzie­ści mi­nut i nie chce prze­stać.

Wczo­raj to ja szar­pa­łem za klamkę miesz­ka­nia 237, pię­tro mi się po­my­liło. Czy dzi­siaj to ktoś z was szar­pał za moją klamkę, też przez po­myłkę? Albo dla żartu? To było ta­kie jedno szyb­kie, zde­cy­do­wane szarp­nię­cie, koło po­łu­dnia. Za­nim do­sze­dłem do drzwi, ni­kogo już przy nich nie było. U ko­goś jesz­cze była taka sy­tu­acja?

Za­pra­szamy do za­kupu peł­nej wer­sji książki