Jesteś jak kwiat - Beata Bartczak - ebook + audiobook + książka

Jesteś jak kwiat ebook i audiobook

Bartczak Beata

4,3

Ten tytuł dostępny jest jako synchrobook® (połączenie ebooka i audiobooka). Dzięki temu możesz naprzemiennie czytać i słuchać, kontynuując wciągającą lekturę niezależnie od okoliczności!
Opis

Każdy człowiek jest jak kwiat, bez odpowiedniej pielęgnacji więdnie. Abyś mogła w pełni być sobą, sięgnij do swoich zasobów. Zwolnij i pomyśl, czego tak naprawdę potrzebujesz, jakie są twoje oczekiwania i kim jesteś. Dzięki temu staniesz się ekspertką od siebie samej.

ROZKWITAJ Z SENSEM ­– to seria poradników dla kobiet, w mądry, oparty na psychologicznej i naukowej wiedzy, sposób pokazujących, jak można stać się świadomą swoich mocnych stron, pewną siebie, korzystającą ze swojego powołania kobietą.

Beata Bartczak – psycholog i terapeuta. Interesuje ją ludzka psychika nie tylko w wymiarze zawodowym, ale też literackim. Łączy doświadczenie psychologiczne z obserwacją ludzkich zachowań i emocji. I o tym pisze – o człowieku, jego upadkach i jego sile. Jest autorką powieści Taką  Cię zapamiętam, serii poradników Rozkwitaj z Sensem, książki dla dzieci i rodziców Bajki przeciwlękowe dzieciom na zdrowie oraz współautorką praktycznego przewodnika Mutyzm wybiórczy. Wiedza dostosowana do polskich realiów.  

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 103

Rok wydania: 2024

Audiobooka posłuchasz w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS

Czas: 2 godz. 57 min

Rok wydania: 2024

Lektor: Joanna Domańska

Oceny
4,3 (3 oceny)
2
0
1
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.

Popularność




Copyright © Oficynka & Beata Bartczak, Gdańsk 2024

Wszystkie prawa zastrzeżone. Książka ani jej część nie może być przedrukowywana ani w żaden inny sposób reprodukowana lub odczytywana w środkach masowego przekazu bez pisemnej zgody Oficynki.

Wydanie pierwsze w języku polskim, Gdańsk 2024

Opracowanie redakcyjne: Anna Marzec

Skład: Dariusz Piskulak

Projekt okładki: Magdalena Zawadzka

ISBN 978-83-67875-54-7

www.oficynka.pl

e-mail:[email protected]

Wstęp

Zacznę tak…

Wiem, że na rynku jest mnóstwo poradników i przewodników stworzonych dla kobiet. Niewykluczone, że miałaś już niektóre z nich w ręku. Możesz więc pomyśleć: Po co mi kolejna książka? Co ona mi da? Czy ja w ogóle potrzebuję tego rodzaju treści?

No i może dodasz: To zwykłe zawracanie głowy! W końcu wiem, jak mam żyć! Kto może mi coś jeszcze doradzić? Może nawet uznasz, że masz od takiego doradztwa mamę, siostrę, przyjaciółkę, męża. No to po co?

Zamierzasz już odłożyć tę pozycję?

POCZEKAJ! DAJ SOBIE SZANSĘ! NIE REZYGNUJ!

Dlaczego? Ano dlatego, że pomimo wiedzy, którą już na swój temat zgromadziłaś, pomimo zdobytych doświadczeń (bez względu na wiek), wciąż możesz się rozwijać i zmieniać, uczyć nowych rzeczy, trenować nowe umiejętności, budować i wzmacniać relacje i to w sposób zdrowy, nieobciążający innych. Możesz zidentyfikować w swoich działaniach i zachowaniach nawykowe mechanizmy i rozpoznać przekonania, które Cię hamują, wcale nie pomagają Ci stawać się lepszą, ale blokują, częstokroć pogłębiając odczuwany przez Ciebie dyskomfort.

Bez względu na to, czy przeżywasz aktualnie kryzys, zaliczasz „dół” lub spadek nastroju, masz wrażenie, że jesteś zagubiona, zraniona, rozbita, niepewna, bezsilna, zawiedziona, zatroskana, czy może wręcz przeciwnie – zadowolona, dumna, pełna energii, spełniona, pozytywnie naładowana, radosna i może nawet szczęśliwa, to wiedz, że te odczuwane stany emocjonalne są wynikiem procesów, nad którymi możesz mieć większą kontrolę.

Zapytasz być może teraz: Jak można kontrolować stany emocjonalne? Uczucia ze swojej natury są przecież poza wpływem sfery poznawczej. Albo kochasz, albo nie – dodasz na poparcie swojej opinii – albo się cieszysz albo smucisz, albo się boisz, albo złościsz. Nie da się tego okiełznać.

Wpowszechnym mniemaniu większości ludzi tak się właśnie dzieje. Ulegamy emocjom, często bezwiednie, no i to one w dużej mierze odpowiadają za przeżywane przez nas kłopoty, trudności lub sukcesy i osiągnięcia, udane lub mniej udane relacje z ludźmi. Tylko że tak nie musi być. Zapewniam Cię. To zależy naprawdę od Ciebie.

Podsumowując – chciałabym Ci towarzyszyć podczas niezwykle ciekawej wędrówki, której celem będzie większe samopoznanie, zidentyfikowanie swoich blokad, odkrycie zasobów, zbliżenie się do siebie i uzyskanie harmonii w wymiarze ludzkim. Ale z uwzględnieniem własnej kobiecości.

Chcę po prostu pokazać Ci, jak w mądry, oparty na wiedzy psychologicznej i naukowej sposób, możesz stawać się świadomą swoich mocnych stron, pewną siebie (nie pyszną i zadufaną), korzystającą ze swojego powołania kobietą. Jak możesz wykorzystać swoje talenty, ale i ograniczenia, przekierowując je na obszary, z których będziesz czerpać i dzielić się z innymi.

Azatem to jest książka dla Ciebie.

Poznałam mnóstwo kobiet. Każde spotkanie stawało się niesamowitą okazją do pochylenia się nad niezwykłymi historiami, zawsze inspirującymi, interesującymi, często poruszającymi. Z uwagi na charakter mojej pracy starałam się pomagać tym kobietom odnaleźć w sobie siły do zmagania się z przeciwnościami losu, motywować je do pracy nad zmianą położenia, mobilizować do eksplorowania świata, mierzenia się z wyzwaniami, przeformułowywania celów i świętowania sukcesów. A czasem po prostu do odkrycia w sobie realnej wartości.

Dodatkowym atutem moich poradników jest to, że tworzą one serię, do której możesz sięgać w taki sposób, jaki Ci pasuje. Proponuję pięć, nieprzytłaczających objętościowo tomów. Zależy mi na tym, abyś w wolnym czasie i w miarę szybko zapoznała się z ich treścią.

No to co? Zainteresowana? Ruszasz ze mną?

Zrób ten pierwszy krok.

Rozdział 1

Jesteś jak kwiat

Ludzie są jak kwiaty: stworzeni do tego, aby się rozwijać.

Pierre-André Liége

Bądźcie jak kwiat, zwróćcie swe twarze ku słońcu.

Khalil Gibran

Zdecydowanie tak. Jesteś jak kwiat. Jak roślina, która albo rozkwitnie, albo zwiędnie. Może to banał, ale uwierz, że naprawdę tak jest.

Lubię to porównanie, choć wydaje się trochę wyświechtane i ograne. Zdarzało Ci się pewnie nieraz zastanawiać, dlaczego jedne rośliny (oile oczywiście trzymasz je u siebie w domu, no i co najważniejsze – nie są to sztuczne nabytki) rosną, rozwijają się pięknie, zachwycając otoczenie, a inne umierają. Nie jestem wprawdzie specjalistą od roślin doniczkowych, ale wiem jedno – nie wystarczy im tylko woda i ziemia, żeby piąć się ku słońcu, wypuszczać kwiaty i liście. Niezbędne jest nawożenie, bo ważną rolę ogrywają składniki mineralne. Liczy się to, w jakiej doniczce roślina się znajduje, w jakiej jakości glebie przyszło jej tkwić, czy jest przesadzana w sposób odpowiedni, a nawet, czy się z nią rozmawia. Od tego zależy, czy będzie kwitnąć, promieniować, sycić oczy swoim widokiem.

Zupełnie jak człowiek. Każda roślina ma swoje wymagania i potrzeby. Jeśli się je zignoruje, łatwo doprowadzić do wysychania, utraty liści, kwiatów. Sądzę, że można by się jeszcze rozpisywać na ten temat, ale, jak już wspomniałam, nie jestem w tej dziedzinie ekspertem, więc wolę zostawić ten obszar innym.

Przez tę analogię chciałam jedynie zwrócić Twoją uwagę na temat własnych zasobów, które być może odkryjesz i sensownie wykorzystasz, a być może zmarnujesz.

Rozkwitanie to wzrost. Wzrost w różnych obszarach życia

Rozkwitanie to wzrost. Wzrost w różnych obszarach życia. W różnych jego dziedzinach i sferach. To także wpływ na to, co Cię wokół otacza. To siła sprawstwa. Wzrastanie to dojrzewanie. Dojrzewanie do różnych ról, które w życiu pełnisz, dojrzewanie do zobowiązań i odpowiedzialności. Istotne jest, abyś przeżywała ten wzrost w sposób świadomy. Nieprzypadkowy. Niechaotyczny. Im masz większy wgląd w siebie, w procesy zachodzące w Tobie na poziomie: emocji, myśli, pragnień i działania, tym jesteś w stanie pełniej i harmonijniej zarządzać swoim życiem i sobą w czasie, przestrzeni i relacjach. Wzrastanie odbywa się w sferze duchowości, psychiki i somatyki (ciała). Dbałość o te trzy aspekty i koncentracja na harmonii pozwala cieszyć się życiem. Zaniedbania w jakimkolwiek z tych aspektów odbijają się na kompleksowym funkcjonowaniu, obniżają poziom subiektywnie doświadczanego dobrostanu.

Aby jednak w pełni korzystać ze swojego potencjału, niezbędne jest rozpoznanie własnych zasobów. Im tych zasobów więcej, tym lepiej. Wśród nich warto odkryć własne talenty i zdolności, które można przekuć w życiowy sukces. I wspominając o sukcesie, nie mam na myśli spektakularnych osiągnięć, na co jeszcze będę zwracać uwagę w tym poradniku.

Igdy skupiam się na zasobach, przychodzi mi do głowy książka tak naprawdę skierowana do młodszego czytelnika (Jeśli masz dziecko, bardzo ją polecam). Nosi ona tytuł Jak kózka uczyła się pływać1. Ale jej treści jak najbardziej odnoszą się do dorosłych czytelników. Jej bohaterami są zwierzęta. Trafiają one do szkoły, w której muszą zaliczyć różne obowiązkowe przedmioty. Są wśród nich: pływanie, wspinanie się na drzewa, latanie i tym podobne. Problem w tym, że różne gatunki zwierząt nie są przygotowane do wykazywania się umiejętnościami w każdym ze wspomnianych zadań.

Itak – słonie nie potrafią latać, więc nie radzą sobie z tym wyzwaniem, choć perfekcyjnie biegają. Małpy wspinają się na drzewa, ale nie pływają. Ryby z kolei nie są w stanie wspiąć się na drzewo i z hukiem z niego spadają, choć za to doskonale pływają. Niektóre ptaki nie zaliczają pływania, ale świetnie sprawdzają się w konkurencjach lotniczych. Pływania nie zalicza też kózka, choć się bardzo stara, ale doskonale wywiązuje się z tego zadania kaczka. Niestety, w związku z tym, że z uporem trenuje wspinanie na drzewa, po pewnym czasie nie jest już taka dobra w pływaniu. Dlaczego? Bo trenując zbyt intensywnie wspinanie, nabawia się kontuzji i nie ma kiedy zadbać o to, w czym jest dobra.

Zwierzęta muszą jednak zaliczyć wszystkie zadania i czują się z tym źle. Mają wrażenie, że sukces nie jest im pisany, a oceniane są przez pryzmat sprawności, których nie posiadają. I chociaż poświęcają czas i próbują, pod koniec roku szkolnego żadne ze zwierząt nie potrafi już niczego wykonać dobrze.

Oczywiście przesłanie bajki jest takie, aby dzieci zrozumiały, że warto dostrzegać własne zasoby i nie załamywać się tym, kiedy czegoś nie jesteśmy w stanie wykonać. Nie każdy musi po prostu robić wszystko. Ma być dobry w czymś. A to, że czegoś nie umie, nie oznacza, że jest do niczego, że jest bezwartościowy i że sobie w życiu nie poradzi.

Może zapytasz w tym momencie: Co taka dziecięca bajeczka ma wspólnego z Tobą i z Twoimi problemami lub Twoim życiem?

Wbrew pozorom ma. Niejednokrotnie w swojej pracy terapeutycznej spotykam kobiety, które trochę tak, jak w tej bajkowej szkole, chcą być dobre we wszystkim i nie przyjmują do wiadomości, że mogą sobie odpuścić. Najzwyczajniej i najnormalniej odpuścić. Dla dobra siebie. Swojego zdrowia, samopoczucia.

Wbajce zwierzęta są oceniane przez opresyjnych przedstawicieli systemu szkolnego za umiejętności, których nie są w stanie ze względów indywidualnych przyswoić i zaprezentować. A tymczasem moje klientki (jakby na własne życzenie) same narzucają sobie brzemię i wkręcają się w koszmarną walkę z samymi sobą i wbrew sobie. I mogłyby powiedzieć „stop”, ale gdzie tam… One niemiłosiernie cisną i w efekcie się wypalają.

Tymczasem ta prosta historyjka dla dzieci pokazuje, że warto uwierzyć w swoje zasoby, potencjał i to na nich budować osobiste zadowolenie, zamiast szarpać się z niemożliwym.

Jeśli jesteś przysłowiowym ptakiem, lataj i odkrywaj kolejne lądy. Jeśli jesteś foką lub rybą, płyń przed siebie i nurkuj w głębinach, szukając inspirujących Cię podwodnych światów. Jeśli jesteś małpą, wspinaj się z energią po drzewach, huśtaj na gałęziach, przeskakuj z jednej na drugą w poszukiwaniu tego, co dla Ciebie ważne.

Nie daj sobie wmówić, że skoro jesteś foką i nie umiesz latać lub wspinać się po drzewach, to jesteś mało wartościowa i musisz się wciąż starać jeszcze bardziej, bo to, co robisz, to za mało.

Nie dawaj się ściągać z Twoich ukochanych drzew, jeśli już odkryłaś w sobie małpę, tylko dlatego, bo ktoś sądzi, że w wodzie będzie Ci lepiej i wygodniej.

Nie zgadzaj się też na próby wrzucenia Cię do wody, gdy jesteś ptakiem. Nie wierz, że ktoś wie, co dla Ciebie jest lepsze, bo Cię zna. Nie słuchaj, gdy próbuje zachęcać Cię do skoku, tłumacząc, że przecież w końcu popłyniesz… Każdy jakoś płynie.

No właśnie – jakoś. Nie chciej „jakoś płynąć”. Chciej wspaniale latać, bo to są Twoje zasoby. Nie musisz być jak inni. Nie musisz się porównywać. Naprawdę. Nie musisz rywalizować i niczego nikomu udowadniać.

Rób to, do czego jesteś powołana

Rób to, do czego jesteś powołana. Bo w ten sposób najlepiej możesz wyrazić siebie. Swoją osobowość. To, jaka jesteś wspaniała, jedyna. Niesamowita! I to się liczy przede wszystkim.

DALSZA CZĘŚĆ DOSTĘPNA W WERSJI PEŁNEJ

1 N. Moost, Jak kózka uczyła się pływać, przeł. A. Lipiński, ilustrował P. Kunstreich, Gdańsk: Dobra Literatura 2015.

Spis treści

Wstęp

Rozdział 1. Jesteś jak kwiat

Rozdział 2. Odkrywaj zasoby

Rozdział 3. Zaczerpnij ze źródła kobiecości

Rozdział 4. Bądź sobą. Wybierz siebie

Rozdział 5. Jesteś wyjątkowa

Rozdział 6. Odszukaj swoją wartość

Rozdział 7. Stawiaj granice

Rozdział 8. Wybaczenie pomaga Tobie

Rozdział 9. Posłuchaj, co inni o Tobie mówią

Rozdział 10. Znajdź szlachetny cel

Rozdział 11. Z roszczeniami za pan brat?

Rozdział 12. Szansa zamiast porażki

Rozdział 13. Wygląd i poczucie wartości

Rozdział 14. Skup się na ludziach!

Rozdział 15. Bądź wdzięczna za drobiazgi

Rozdział 16. Trochę jeszcze o szczęściu

Rozdział 17. Weź odpowiedzialność za siebie i wygraj z lękami

Rozdział 18. Po pierwsze – marzenia!

Gratulacje!