Normalni psychopaci - Sylwester Kowalski - ebook + audiobook + książka

Normalni psychopaci ebook i audiobook

Sylwester Kowalski

4,4

Ten tytuł dostępny jest jako synchrobook® (połączenie ebooka i audiobooka). Dzięki temu możesz naprzemiennie czytać i słuchać, kontynuując wciągającą lekturę niezależnie od okoliczności!
Opis

Gdy słyszymy słowo „psychopata”, wielu z nas od razu ma skojarzenie z seryjnym mordercą. Tymczasem psychopaci nie zaludniają wyłącznie więzień. Podobno zdecydowanie więcej jest ich w korporacjach niż w zakładach karnych…

Seryjni mordercy, budzący zarówno odrazę, jak i fascynację, są wierzchołkiem prawdziwej góry lodowej – psychopaci stanowią bowiem nawet 10 procent społeczeństwa. To ludzie, którzy odróżniają dobro od zła, są świadomi swoich czynów i ich konsekwencji, a jednocześnie pozbawieni empatii i skrupułów. Umieją doskonale się maskować i bez zahamowani dążą do spełnienia własnych potrzeb kosztem innych ludzi. Często są bardzo inteligentni, potrafią być też uroczy, tak by oczarować potencjalne ofiary.

Żyją między nami i możemy spotkać ich na każdym kroku – w pracy, wśród sąsiadów, znajomych, a nawet osób nam najbliższych. W milionach domów żyją więc pozornie normalni ludzie, u których aktywujący impuls może uruchomić łańcuch patologicznych zachowań.

Nie wszyscy są zbrodniarzami, ale i tak warto umieć ich rozpoznawać. By móc dostrzec w porę dostrzec zagrożenie i stawić im czoła…

 

Sylwester Kowalski

 

Wykładowca akademicki, specjalista z zakresu komunikacji, psychologii społecznej, budowania relacji interpersonalnych, mechanizmów sterujących mózgiem i technik relaksacyjnych. Twórca serii treningów autogennych. Pomysłodawca ogólnopolskich kampanii społecznych: Kobieta Bezpieczna i Miasto Bez Stresu. Autor książek, m.in. Mózg. Rozwiń swój potencjał (Wydawnictwo Zwierciadło).

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 310

Audiobooka posłuchasz w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS

Czas: 8 godz. 32 min

Lektor: Bartosz Głogowski
Oceny
4,4 (65 ocen)
36
20
7
2
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.
Sortuj według:
tynsik

Nie oderwiesz się od lektury

[Kryminał na talerzu] Książka “Normalni psychopaci” Sylwestra Kowalskiego to publikacja non-fiction skupiająca się na zaburzeniach psychicznych, zaburzeniach osobowości. Dla fanów kryminałów i thrillerów te zagadnienia są bliskie, w końcu lubimy w tych powieściach przyglądać się pokręconym kreacjom psychologicznym złoczyńców… Ale warto potrafić też rozpoznać niepokojące sygnały w życiu prawdziwym, wiedzieć na co zwracać uwagę, by przypadkiem nie wkręcić się w toksyczną relację. Autor chce nam uświadomić, że psychopaci to nie tylko seryjni mordercy, że mogą się ukrywać za maską zwyczajnego, normalnego człowieka. Warto więc wiedzieć na jakie cechy zwracać uwagę, by nie dać się takiego człowiekowi omotać, a jeśli już się dało, to przydatne będą rady, które autor zamieścił na końcu swojej publikacji, wskazujące jak w takiej sytuacji postąpić. Z kolei pierwsze rozdziały skupiają się na opisaniu, przybliżeniu cech, które w sumie określają psychopatę, ale pojedynczo i tak są warte rozpoznania...
10
magdawawro1976

Nie oderwiesz się od lektury

Ciekawe studium psychologiczne psychopaty oraz niezbędne porady dotyczące kontaktów z nim. Polecam
00
Adella60
(edytowany)

Całkiem niezła

Nic nowego nie wnosi. Powiela już istniejące pozycje na ten temat
00
jorunn2010

Dobrze spędzony czas

Książka jest niezwykle ciekawa. W sposób przystępny prezentuje zagadnienia związane z psychopatią. Niepokoi mnie jednak zachęcanie czytelnika do łamania przepisów prawa poprzez skryte nagrywanie i podsłuchwanie.
00
ewakurz

Nie oderwiesz się od lektury

świetna książka. warto po nia sięgnąć.
00

Popularność




© Co­py­ri­ght by Wy­daw­nic­two Zwier­cia­dło Sp. z o.o., War­szawa 2023 Text © co­py­ri­ght by Syl­we­ster Ko­wal­ski 2023
Re­dak­cja: Ka­ta­rzyna Sza­jow­ska/Me­lanż
Ko­rekty: Me­lanż
Pro­jekt okładki: To­masz Ma­jew­ski
Skład i ła­ma­nie: Syl­wia Kusz, Ma­graf sp.j., Byd­goszcz
Dy­rek­tor pro­duk­cji: Ro­bert Je­żew­ski
Wy­daw­nic­two nie po­nosi żad­nej od­po­wie­dzial­no­ści wo­bec osób lub pod­mio­tów za ja­kie­kol­wiek ewen­tu­alne szkody wy­ni­kłe bez­po­śred­nio lub po­śred­nio z wy­ko­rzy­sta­nia, za­sto­so­wa­nia lub in­ter­pre­ta­cji in­for­ma­cji za­war­tych w książce.
Wy­da­nie I, 2023
ISBN: 978-83-8132-528-8
Wy­daw­nic­two Zwier­cia­dło Sp. z o.o. ul. Wi­dok 8, 00-023 War­szawa tel. 22 312 37 12
Dział han­dlowy:han­dlowy@gru­pa­zwier­cia­dlo.pl
Wszel­kie prawa za­strze­żone. Re­pro­du­ko­wa­nie, ko­pio­wa­nie w urzą­dze­niach prze­twa­rza­nia da­nych, od­twa­rza­nie, w ja­kiej­kol­wiek for­mie oraz wy­ko­rzy­sty­wa­nie w wy­stą­pie­niach pu­blicz­nych tylko za wy­łącz­nym ze­zwo­le­niem wła­ści­ciela praw au­tor­skich.
Kon­wer­sja: eLi­tera s.c.

Każdy lew ro­dzi się dra­pież­ni­kiem.Każda an­ty­lopa ro­dzi się ofiarą.Czło­wiek ro­dzi się z moż­li­wo­ścią wy­boru...

PA­TRICK H.T. DOYLE

WPRO­WA­DZE­NIE

Są u szczytu wła­dzy. Kie­rują kra­jami, kor­po­ra­cjami, wsz­czy­nają wojny, mor­dują albo „tylko” znę­cają się psy­chicz­nie, ra­niąc i nisz­cząc naj­bliż­szych. Są tacy nie­mal od uro­dze­nia albo pod wpły­wem im­pulsu od­pa­lają jak ty­ka­jące bomby ze­ga­rowe, zmie­nia­jąc się w po­twory. Mają w so­bie triadę oso­bo­wo­ści, która pre­dys­po­nuje do mrocz­nych i groź­nych za­cho­wań. Bywa, że po­zo­staną na po­zio­mie śred­nio szko­dli­wej osy, która choć użą­dli, więk­szo­ści z nas nie czyni śmier­tel­nej szkody.

Utrzy­mu­jąc śred­nio in­ten­sywny tryb ży­cia, każ­dego dnia mi­jasz sta­ty­stycz­nie od sied­miu do dzie­się­ciu psy­cho­pa­tów. Aż pię­ciu z nich było w twoim naj­bliż­szym oto­cze­niu, do­słow­nie na wy­cią­gnię­cie ręki! Co gor­sza, oka­zuje się, że z nie­któ­rymi mo­żesz pra­co­wać albo miesz­kać pod jed­nym da­chem. Za­le­wają nas hi­sto­rie o mor­der­cach uśmier­ca­ją­cych wła­sne dzieci, ulicz­nych za­bój­cach bez po­wodu, gwał­ci­cie­lach i sa­dy­stach. Do­cie­rają ze­wsząd, z każ­dego sza­nu­ją­cego się (i nie) me­dium.

Mimo ogromu in­for­ma­cji mu­simy zda­wać so­bie sprawę, że to za­le­d­wie wierz­cho­łek góry lo­do­wej. W mi­lio­nach do­mów po­zor­nie nor­malni lu­dzie go­towi są pod wpły­wem ak­ty­wu­ją­cego im­pulsu uru­cho­mić łań­cuch pa­to­lo­gicz­nych za­cho­wań.

Co może do­pro­wa­dzić do ak­ty­wo­wa­nia funk­cji psy­cho­paty w mó­zgu? Kim jest psy­cho­pata i jak wielki może mieć wpływ na jed­nostki i całe spo­łe­czeń­stwa? Ile po­trzeba, by z ro­man­tycz­nego fa­ceta po pierw­szych kilku rand­kach wy­ło­nił się skłonny do prze­mocy sa­dy­sta? Czy ist­nieje moż­li­wość do­strze­że­nia w porę za­gro­żeń i czy w ogóle można im prze­ciw­dzia­łać? Na te i wiele in­nych py­tań od­po­wiada książka Nor­malny psy­cho­pata!, która ba­zuje na praw­dzi­wych hi­sto­riach...

Kim jest psy­cho­pata?

Psy­cho­pa­tia jest jed­nym z naj­bar­dziej kon­tro­wer­syj­nych i fa­scy­nu­ją­cych za­ra­zem za­gad­nień w psy­cho­lo­gii. Lu­dzie z tą dia­gnozą są czę­sto okre­ślani jako chłodni, po­zba­wieni em­pa­tii, ma­ni­pu­la­cyjni i skłonni do prze­mocy. Mimo iż wiele osób uważa, że psy­cho­pa­tia jest zwią­zana z prze­stęp­czo­ścią, to prawdą jest, że więk­szość psy­cho­pa­tów nie po­peł­nia prze­stępstw. Fak­tem jest także, że wielu se­ryj­nych mor­der­ców, jak na przy­kład Ted Bundy, Jef­frey Dah­mer czy Char­les Man­son, miało zdia­gno­zo­waną psy­cho­pa­tię.

Psy­cho­pa­tia to za­bu­rze­nie oso­bo­wo­ści, które ce­chuje się bra­kiem em­pa­tii, po­czu­cia winy oraz nie­zdol­no­ścią do na­wią­zy­wa­nia trwa­łych emo­cjo­nal­nych więzi z in­nymi ludźmi. Osoby cier­piące na psy­cho­pa­tię czę­sto prze­ja­wiają skłon­ność do agre­syw­nych za­cho­wań, ma­ni­pu­la­cji oraz kłamstw, a także cha­rak­te­ry­zują się bra­kiem od­po­wie­dzial­no­ści za swoje czyny.

We­dług Mię­dzy­na­ro­do­wej Kla­sy­fi­ka­cji Cho­rób i Pro­ble­mów Zdro­wot­nych ICD-11[1], psy­cho­pa­tia to za­bu­rze­nie oso­bo­wo­ści, które cha­rak­te­ry­zuje się trwa­łym bra­kiem em­pa­tii, mo­ral­no­ści i uczuć, ni­ską to­le­ran­cją na fru­stra­cję oraz skłon­no­ścią do za­cho­wań im­pul­syw­nych i agre­syw­nych. Osoby z tym za­bu­rze­niem mogą ła­mać normy spo­łeczne i prawo, nie przej­mu­jąc się kon­se­kwen­cjami swo­ich dzia­łań. W ICD-11 psy­cho­pa­tia jest za­li­czana do grupy „za­bu­rzeń oso­bo­wo­ści i za­cho­wa­nia do­ro­słych”. Z ko­lei we­dług DSM-5[2] nie ma spe­cy­ficz­nej ka­te­go­rii dia­gno­stycz­nej o na­zwie „psy­cho­pa­tia”. Za­miast tego można zna­leźć dia­gnozy zwią­zane z ce­chami psy­cho­pa­tycz­nymi, ta­kie jak za­bu­rze­nie oso­bo­wo­ści an­ty­spo­łecz­nej. Dziś ter­min „psy­cho­pa­tia” sto­so­wany jest za­mien­nie z ta­kimi ter­mi­nami jak „oso­bo­wość an­ty­spo­łeczna”, „so­cjo­pa­tia”, „oso­bo­wość nie­pra­wi­dłowa” czy „oso­bo­wość dys­so­cjalna”. Z ko­lei na grun­cie psy­chia­trii w miej­sce psy­cho­pa­tii już dawno pro­po­no­wano okre­śle­nia, ta­kie jak „ner­wica cha­rak­teru”, „so­cjo­pa­tia”, „cha­rak­ter nar­cy­styczny”, „oso­bo­wość ma­ni­pu­la­cyjna” aż po „an­ty­spo­łeczne za­bu­rze­nia oso­bo­wo­ści”[3]. Jako że za­cho­wa­nia an­ty­spo­łeczne za­wie­rają w so­bie nie­prze­strze­ga­nie norm spo­łecz­nych uzna­nych za pra­wi­dłowe i mogą do­ty­czyć także osób z upo­śle­dze­niem umy­sło­wym, ner­wicą, psy­chozą etc., pod­jęto próbę wy­od­ręb­nie­nia róż­nych form psy­cho­pa­tii. Na tej pod­sta­wie część ba­da­czy okre­śliła dwa pod­sta­wowe ro­dzaje psy­cho­pa­tii pier­wot­nej[4] i ob­ja­wo­wej[5], w któ­rej do­strzec można za­cho­wa­nia po­dobne do psy­cho­pa­tycz­nych. Po­ja­wił się też po­dział na psy­cho­pa­tów pa­syw­nych i agre­syw­nych. Ci pierwsi zwy­cza­jowo pro­wa­dzą pa­so­żyt­ni­czy tryb ży­cia i spo­ra­dycz­nie po­pa­dają w kon­flikt z pra­wem, a je­śli już, do­ty­czy on naj­czę­ściej na­ru­szeń w ob­sza­rze fi­nan­so­wym, drob­nych mal­wer­sa­cji etc. Ci dru­dzy – wprost prze­ciw­nie, są zdolni do naj­gor­szych za­cho­wań, naj­bar­dziej bru­tal­nych i czę­sto z aspek­tem sek­su­al­nym w tle.

Ro­bert Hare jest zna­nym ka­na­dyj­skim psy­cho­lo­giem i twórcą Hare Psy­cho­pa­thy Chec­klist-Re­vi­sed (PCL-R), po­wszech­nie sto­so­wa­nego na­rzę­dzia do oceny psy­cho­pa­tii. Jego de­fi­ni­cja psy­cho­pa­tii opiera się na ce­chach cha­rak­te­ry­stycz­nych i za­cho­wa­niach. We­dług Hare’a psy­cho­pa­tia to kom­plek­sowa oso­bo­wość cha­rak­te­ry­zu­jąca się ce­chami, ta­kimi jak brak em­pa­tii, po­wierz­chow­ność w emo­cjach, ma­ni­pu­la­cja, brak po­czu­cia winy oraz skłon­ność do agre­sji i ła­ma­nia norm spo­łecz­nych.

Pierw­sze próby ba­da­nia i de­fi­nio­wa­nia psy­cho­pa­tii po­dej­mo­wano już w XIX wieku. Jed­nym z ba­da­czy był nie­miecki le­karz i fi­lo­zof Jo­hann He­in­roth, który opi­sał pewne ce­chy cha­rak­te­ry­styczne psy­cho­pa­tii, ta­kie jak brak wraż­li­wo­ści mo­ral­nej i em­pa­tii, a także skłon­ność do ma­ni­pu­lo­wa­nia in­nymi ludźmi. Póź­niej ba­da­nia nad psy­cho­pa­tią pro­wa­dzili mię­dzy in­nymi bry­tyj­ski psy­chia­tra Henry Maud­sley oraz ame­ry­kań­ski psy­cho­log Wil­liam Ja­mes. Jed­nak to ame­ry­kań­ski psy­chia­tra He­rvey Clec­kley uzna­wany jest za pio­niera ba­dań nad psy­cho­pa­tią. W 1941 roku opu­bli­ko­wał książkę The Mask of Sa­nity, która stała się kla­sy­kiem w dzie­dzi­nie ba­dań nad psy­cho­pa­tią. To wła­śnie He­rvey Clec­kley zde­fi­nio­wał psy­cho­pa­tię przez pry­zmat kon­cen­tro­wa­nia się na ma­sko­wa­niu cho­roby psy­chicz­nej i nie­wła­ści­wej oce­nie rze­czy­wi­sto­ści. Opi­sy­wał psy­cho­pa­tów jako jed­nostki, które po­tra­fią uda­wać nor­mal­ność, ale jed­no­cze­śnie cha­rak­te­ry­zują się bra­kiem zdol­no­ści do do­świad­cza­nia emo­cji, bra­kiem po­czu­cia od­po­wie­dzial­no­ści i zro­zu­mie­nia mo­ral­no­ści oraz nad­mierną im­pul­syw­no­ścią.

De­fi­ni­cji psy­cho­paty i psy­cho­pa­tii stwo­rzono wiele, ale naj­waż­niej­szą chyba rze­czą jest stwier­dze­nie, że psy­cho­pata w ję­zyku na­uko­wym, dia­gno­stycz­nym, kry­mi­na­li­stycz­nym jest czę­sto kimś zu­peł­nie in­nym niż psy­cho­pata w uję­ciu po­tocz­nym. Nas in­te­re­so­wać będą głów­nie ci dru­dzy, jako że to z nimi naj­czę­ściej bę­dziemy mieli do czy­nie­nia.

• • •

Są­sie­dzi uwa­żali ją za szczę­ściarę. Da­ria miesz­kała w pięk­nym domu z ogro­dem, jeź­dziła spor­to­wym ka­brio­le­tem i miała cu­downą sze­ścio­mie­sięczną có­reczkę. Za­chwyty nad szar­manc­kim i przy­stoj­nym mę­żem, choć nie tak gło­śne, pa­dały także od czasu do czasu z ust jej ko­le­ża­nek. Z Ma­riem po­znali się la­tem na Ri­wie­rze Tu­rec­kiej, gdzie prze­by­wała na wcza­sach z przy­ja­ciółmi. Pod­czas jed­nego z wie­czor­nych spa­ce­rów po­wiało chło­dem. On za­cho­wał się tak jak praw­dziwy dżen­tel­men. Mimo iż znali się wcze­śniej tylko z wi­dze­nia, pod­szedł do niej, okrył wła­sną ma­ry­narką i za­pro­po­no­wał grzane wino. Od tej pory stali się nie­mal nie­roz­łączni. Kilka mie­sięcy póź­niej usta­lali datę ślubu. Ma­rio był szar­mancki, uśmiech­nięty, pewny sie­bie. W pracy od­no­sił suk­cesy i wkrótce miał stać się wspól­ni­kiem du­żej firmy han­dlo­wej. Ob­raz ró­żowo ry­su­ją­cej się przy­szło­ści zo­stał za­bu­rzony po­dej­rze­niem kra­dzieży cu­dzego ra­portu i wy­ko­rzy­sta­niem go do wy­pro­mo­wa­nia wła­snej osoby. Po­dej­rze­nie wpro­wa­dziło Ma­ria w tak silną fru­stra­cję, że ucier­pieli wszy­scy, któ­rzy sta­nęli na jego dro­dze. Do­cie­kliwy szef miał prze­bite opony, se­kre­tarka stra­ciła pracę, a oskar­ży­ciele za­ło­żone sprawy są­dowe o po­mó­wie­nie. ONA stała po stro­nie męża. Mimo iż nie apro­bo­wała wszyst­kich roz­wią­zań, była przy nim na do­bre i złe. Do czasu. Pew­nego dnia od­wa­żyła się po­wie­dzieć gło­śno, że ra­port, któ­rego prze­cież po­dobno nie ukradł, zna­la­zła na noc­nej szafce w sy­pialni.

Wtedy do­stała za­kaz do­ty­ka­nia ja­kiej­kol­wiek jego rze­czy, wtrą­ca­nia się w sprawy za­wo­dowe i kilka kop­nia­ków. Za­pła­kana ucie­kła z dziec­kiem do po­koju. Mi­nęło kil­ka­dzie­siąt mi­nut, pod­czas któ­rych w miesz­ka­niu pa­no­wała kom­pletna ci­sza. Ostroż­nie wy­szła z kry­jówki. Wtedy za­uwa­żyła go sto­ją­cego z dłu­gim ku­chen­nym no­żem skie­ro­wa­nym w jej stronę. Była tak prze­ra­żona, że nie mo­gła się na­wet ru­szyć. Pod­szedł do niej i przy­ło­żył ostrze do szyi. Chwilę ba­wił się lo­do­wa­tym ka­wał­kiem me­talu tuż przy jej tęt­nicy, ce­dząc przez za­ci­śnięte zęby, by ni­gdy wię­cej nie pod­wa­żała jego uczci­wo­ści. Kiedy przy­tak­nęła, za­pew­nia­jąc, że już za­wsze bę­dzie mu wie­rzyć, odło­żył nóż i jak gdyby nic się nie stało, usiadł przed te­le­wi­zo­rem i po­pro­sił o po­da­nie piwa.

Mimo iż zda­jemy so­bie sprawę z tego, że hi­sto­rie ni­czym z thril­le­rów roz­gry­wają się w ty­sią­cach do­mów na ca­łym świe­cie nie­mal każ­dego dnia, mało kiedy mamy świa­do­mość, że jest moż­liwe, by coś ta­kiego przy­tra­fiło się wła­śnie nam. Na swo­jej dro­dze ży­cio­wej spo­ty­kamy wielu lu­dzi. Tych bar­dziej i mniej cza­ru­ją­cych. Wcho­dzą­cych w bli­skie i cie­płe re­la­cje nie­mal od pierw­szej chwili i ta­kich, któ­rych za­cho­wa­nie trudno to­le­ro­wać i do­piero z cza­sem się do nich prze­ko­nu­jemy. Wie­lo­krot­nie zda­rza się, że osoba, która nie przy­pad­nie nam do gu­stu na po­czątku zna­jo­mo­ści, oka­zuje się nie­oce­nio­nym przy­ja­cie­lem i na od­wrót.

• • •

Pod­czas se­sji te­ra­peu­tycz­nej za­pła­kana pa­cjentka wy­krzy­czała mi, że wy­cho­wy­wała się w do­brym domu, miała ko­cha­ją­cych ro­dzi­ców, wspa­niałą sio­strę, wielu po­ten­cjal­nych ad­o­ra­to­rów, ukoń­czyła z wy­róż­nie­niem stu­dia, a w końcu wy­lą­do­wała zu­peł­nie nie wia­domo ja­kim cu­dem w łóżku z psy­cho­patą i zruj­no­wała so­bie w ten spo­sób ży­cie!

Jesz­cze długo po ujaw­nie­niu i za­ak­cep­to­wa­niu tego faktu za­da­wała so­bie py­ta­nie: „Po czym wła­ści­wie można roz­po­znać psy­cho­patę?”.

Nie jest osa­mot­niona w swo­ich roz­ter­kach. To py­ta­nie nur­tuje wielu na­ukow­ców, kry­mi­no­lo­gów i zwy­czaj­nych lu­dzi, któ­rzy ze­tknęli się z psy­cho­pa­tią – tą pod­ręcz­ni­kową i tzw. po­spo­litą. Już wiele lat temu ana­li­zo­wano, czy w ob­sza­rze dzia­ła­nia psy­cho­pa­tów po­ja­wiają się spe­cy­ficzne wzorce za­cho­wań po­zwa­la­jące na pro­stą iden­ty­fi­ka­cję. Od­po­wiedź nie jest ła­twa, choć moż­liwa.

Jed­nym z naj­po­pu­lar­niej­szych na­rzę­dzi dia­gno­stycz­nych do ba­da­nia za­cho­wań psy­cho­pa­tycz­nych jest Psy­cho­pa­thy Chec­klist-Re­vi­sed (PCL-R). Zo­stało opra­co­wane przez ka­na­dyj­skiego psy­cho­loga Ro­berta D. Hare’a i jest sze­roko sto­so­wane w ba­da­niach kli­nicz­nych i kry­mi­na­li­stycz­nych.

Do oceny cech psy­cho­pa­tycz­nych sto­so­wa­nych jest także wiele in­nych na­rzę­dzi. Są to mię­dzy in­nymi: Psy­cho­pa­thy Chec­klist: Scre­ening Ver­sion (PCL:SV) – skró­cona wer­sja PCL-R, skła­da­jąca się z 12 py­tań, sto­so­wana jest w ce­lach wstęp­nej oceny psy­cho­pa­tii; Hare Psy­cho­pa­thy Chec­klist: Youth Ver­sion (PCL:YV) – prze­zna­czona do oceny cech psy­cho­pa­tycz­nych u mło­dzieży w wieku od 12 do 18 lat; Le­ven­son Self-Re­port Psy­cho­pa­thy Scale (LSRP) – sa­mo­opi­sowy kwe­stio­na­riusz, w któ­rym osoba oce­nia się pod ką­tem cech psy­cho­pa­tycz­nych; Psy­cho­pa­thic Per­so­na­lity In­ven­tory (PPI) – kwe­stio­na­riusz sa­mo­opi­sowy, słu­żący do oceny cech psy­cho­pa­tycz­nych u do­ro­słych; An­ti­so­cial Pro­cess Scre­ening De­vice (APSD) – na­rzę­dzie do oceny cech psy­cho­pa­tycz­nych u dzieci i mło­dzieży; Mil­lon Cli­ni­cal Mul­tia­xial In­ven­tory (MCMI) – kwe­stio­na­riusz, który obej­muje skale zwią­zane z ce­chami psy­cho­pa­tycz­nymi w szer­szym kon­tek­ście oso­bo­wo­ści; Self-Re­port Psy­cho­pa­thy Scale (SRP) – sa­mo­opi­sowy kwe­stio­na­riusz oce­nia­jący ce­chy psy­cho­pa­tyczne, wy­ko­rzy­sty­wany w ba­da­niach na­uko­wych i ba­da­niach kli­nicz­nych.

Te­stem, na któ­rego pod­sta­wie mo­żemy przyj­rzeć się ce­chom psy­cho­pa­tycz­nym, po­zo­sta­nie dla nas PCL-R. Składa się z 20 punk­tów, które są oce­niane na pod­sta­wie in­for­ma­cji zgro­ma­dzo­nych na te­mat za­cho­wa­nia, cech oso­bo­wo­ści i hi­sto­rii jed­nostki. Punkty są przy­dzie­lane na pod­sta­wie ob­ser­wa­cji i ana­lizy róż­nych czyn­ni­ków, ta­kich jak spe­cy­ficz­nie poj­mo­wana cha­ry­zma, płytka emo­cjo­nal­ność in­ter­per­so­nalna, brak we­wnętrz­nych ha­mul­ców, nie­od­po­wie­dzialne za­cho­wa­nie, prze­stęp­czość i inne ce­chy zwią­zane z psy­cho­pa­tią.

Za­pra­szamy do za­kupu peł­nej wer­sji książki

Przy­pisy

[1] Mię­dzy­na­ro­dowa Kla­sy­fi­ka­cja Cho­rób i Pro­ble­mów Zdro­wot­nych, 11. re­wi­zja (In­ter­na­tio­nal Sta­ti­sti­cal Clas­si­fi­ca­tion of Di­se­ases and Re­la­ted He­alth Pro­blems, 11th Re­vi­sion).
[2] Dia­gno­stic and Sta­ti­sti­cal Ma­nual of Men­tal Di­sor­ders, Fi­fth Edi­tion (Pod­ręcz­nik dia­gno­styczny i sta­ty­styczny za­bu­rzeń psy­chicz­nych, wy­da­nie piąte).
[3] Ho­łyst B., Psy­cho­lo­gia kry­mi­na­li­styczna, s. 597, Di­fin, War­szawa 2018.
[4] Na­zy­wa­nej idio­pa­tyczną.
[5] Ina­czej symp­to­ma­tycz­nej.