Uzyskaj dostęp do ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
Czy masz wrażenie, że czas wiecznie przecieka ci przez palce? Czy twoja lista rzeczy do zrobienia nigdy się nie kończy? Dobre wykorzystanie czasu, jakim dysponujemy, bywa trudnym zadaniem. Ta książka ma to jednak ułatwić. Poradnik skupia się na 25 praktycznych metodach i strategiach, które pomogą ci znaleźć motywację, osiągać cele i zmniejszyć stres związany z organizowaniem swojego czasu. Opisane przez autorkę narzędzia powstały na bazie terapii poznawczo-behawioralnej, treningu uważności i terapii narracyjnej. Dzięki ich różnorodności z pewnością znajdziesz takie, które najlepiej sprawdzą się w twoim życiu, ułatwią wykonywanie codziennych obowiązków i przyniosą inne pozytywne zmiany.
RISA WILLIAMS jest licencjonowaną terapeutką kliniczną, która praktykuje w Los Angeles i specjalizuje się w zagadnieniach zarządzania czasem oraz zwalczania stanów lękowych.
„Ta książka okazała się fantastycznym odkryciem – to niesłychanie użyteczny zestaw narzędzi zarówno dla osób, które podejmują pierwsze próby zapanowania nad ADHD, jak i dla wszystkich, którzy mają problemy z zarządzaniem swoim czasem”.
Mike Feldmeier, lekarz psychiatra, levelupmentalhealth.com
„Zrozumiałe objaśnienia pomagają przyjąć pozytywne nastawienie, a do tego są błyskotliwe i zabawne. Dzięki tej książce dostrzegłem sytuacje, kiedy wchodzę w tryb robota. Zacząłem też bardziej świadomie spoglądać na swoją codzienną egzystencję”.
Ezra Werb, specjalista terapii edukacyjnej i autor książki "Teach for Attention! A Tool Belt of Strategies for Engaging Students with Attention Challenges"
„Jako właścicielka firmy mogę napisać, że ta książka całkowicie zmieniła moje podejście do czasu! Większość z nas nie ma pojęcia, od czego zacząć, ale Risa Williams przedstawia szczegółowe rozwiązania, dzięki którym spojrzysz na czas w nowy sposób. Pomoże ci to odnosić sukcesy i wpłynie pozytywnie na twój dobrostan”.
Dr Tarryn MacCarthy, autorka podcastu The Business of Happiness, trenerka pomyślności i szczęścia
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 180
Dedykuję tę książkę moim patronom celu:
Zachowi, Jennifer, Ezrze i Eden.
Bardzo Wam dziękuję!
Podziękowania
Praca nad tą książką przyniosła mi dużo radości i jest to zasługa wspaniałych osób, które mnie wspierały. Do tego grona zaliczali się: Sean Townsend (redaktor), Hannah Snetsinger, zespół utalentowanych pracowników Jessica Kingsley Publishers, Jane Evans, która zredagowała moją poprzednią książkę Rozbroić lęk, a także moja przyjaciółka i fantastyczna ilustratorka książek Jennifer Whitney. Chciałabym podziękować mojemu wyjątkowemu mężowi Zachowi i moim cudownym dzieciom Leo i Maxowi, będącym dla mnie każdego dnia źródłem inspiracji. Bardzo dziękuję za pozytywną energię, jaką dzielili się ze mną Ezra Werb, Eden Byrne, Mike Sonksen, Romy, Anton i Veronica Yanagisawa, Maggie Lynch, Erica Curtis, Miguel Chavez, Camille Brown, Stevon Lewis, Irene Ashu, doktor Michael Feldmeier, doktor Scott Waltman, Andrew Ralles, Cynthia Siadat, Andrew Lawston, Michael Ian Scott, Joel Levin, Dulcie Yamanaka, Solomon Carreiro i Amanda Way. Na podziękowania zasłużyli też redaktorzy Chiwan Choi i Catherine Kielthy, którzy publikowali moje artykuły na temat zdrowia na łamach platformy Cultural Daily i czasopisma „Breathe”. Dziękuję moim wspaniałym klientom i słuchaczom, gotowym testować rozwiązania opisywane w tej książce. Na podziękowania zasłużyły też osoby czytające moje instagramowe wpisy poświęcone self-care (@risawilliamstherapy) oraz Yeukai Kajidori, Trevor Stockwell, doktor Tarryn MacCarthy i doktor Tamara Soles, którzy w ramach swoich podcastów przeprowadzali ze mną wywiady. Jestem także wdzięczna wydawnictwom Publicat S.A. i Alpina Publishers za przetłumaczenie książki Rozbroić lęk na inne języki.
Chciałabym z całego serca podziękować wszystkim czytelnikom Rozbroić lęk, którzy skontaktowali się ze mną i podzielili się swoimi doświadczeniami związanymi z lekturą tej książki oraz ze stosowaniem opisywanych tam narzędzi! Jeśli tylko chcesz, możesz nawiązać ze mną kontakt za pośrednictwem mojej strony internetowej – www.risawilliams.com – oraz napisać, które rozwiązania i techniki okazały się w twoim przypadku najskuteczniejsze.
Pragnę podziękować za inspirację innym autorom i autorkom. Są wśród nich: Martin Seligman, Edward Hallowell, Judith S. Beck, Aaron Beck, Albert Ellis, Thích Nhất Hạnh, David D. Burns, Esther Hicks, Brené Brown, Joseph Campbell, Jen Sincero, Marie Kondo, Victor Frankl i Wayne Dwyer. Jestem ogromnie wdzięczna za całe wsparcie, jakie otrzymałam, i mam nadzieję, że ta książka pozwoli mi choć trochę odwzajemnić tę pomoc.
Na stronie www.timemanagementtoolkit.com znajdziesz dodatkowe narzędzia, rady i ćwiczenia.
Więcej materiałów przygotowanych przez Risę Williams czeka na ciebie na stronie www.risawilliams.com.
WSTĘP
Czas porozmawiać o czasie
Czy twój stosunek do czasu zasługuje na miano skomplikowanego? Może często doskwiera ci frustracja spowodowana tym, że zawsze masz za mało czasu? A może odnosisz wrażenie, że przecieka ci on przez palce, w związku z czym nigdy nie udaje ci się odhaczyć wszystkich punktów z listy rzeczy do zrobienia?
Ogarnąć czas zapewnia praktyczne rozwiązania, które pomogą ci zorganizować swój czas, znaleźć motywację, zrealizować cele i czerpać więcej satysfakcji z własnych sukcesów. Zaproponowane przeze mnie narzędzia mają ci ułatwić przyjęcie perspektywy, dzięki której zaczniesz postrzegać czas jako coś, co możesz „rozciągnąć”, gdy znajdujesz radość w obowiązkowych zadaniach; jednocześnie przestaniesz go traktować jako zasób, który „kurczy się” przez to, że odczuwasz stres.
W mojej poprzedniej książce Rozbroić lęk opisałam pokrótce własne doświadczenia płynące z wieloletnich zmagań z poczuciem niepokoju. Wspomniałam też, że te wysiłki zainspirowały mnie do stworzenia zestawu nieskomplikowanych narzędzi, które pozwalałyby zapanować nad lękiem i przydałyby się innym osobom borykającym się z podobnymi problemami. W przypadku tej książki mam nadzieję, że przedstawione w niej techniki zarządzania czasem okażą się łatwe do zrozumienia i zastosowania w codziennym życiu.
W przeszłości mój stosunek do czasu nie był bezproblemowy. Gdy byłam młodsza, często miałam wrażenie, że nieustannie mi go brakuje – żeby jakoś to nadrobić, żyłam w nieustannym biegu, starając się szybko przeskakiwać między kolejnymi sprawami do załatwienia. Niezależnie jednak od tego, jak zawrotne tempo sobie narzucałam, wciąż wydawało mi się, że i tak mam za mało czasu!
Po trzydziestce dopadł mnie problem wypalenia. Chociaż nigdy nie zdiagnozowano u mnie ADHD (zespołu nadpobudliwości psychoruchowej), zaczęłam zdawać sobie sprawę z tego, że mogę przejawiać kilka cech związanych z ADT – syndromem deficytu uwagi – o którym od 2005 roku wspomina w swoich publikacjach psychiatra Edward Hallowell.
U osób, które mają zdiagnozowane ADHD lub podejrzewają u siebie podobne zaburzenia (mogłoby o tym świadczyć występowanie przez ponad sześć miesięcy co najmniej pięciu objawów ADHD, przy czym sytuację może ocenić lekarz lub psychiatra), często występują problemy z funkcjami wykonawczymi – do takich zjawisk zaliczają się: trudności z kontrolowaniem impulsywnych zachowań i emocji, problemy z organizowaniem i planowaniem, kłopoty ze skupieniem się na danym zadaniu i utrzymaniem uwagi, gubienie przedmiotów oraz zapominanie o różnych rzeczach, a także trudności z określaniem priorytetów poszczególnych zadań (zob. Materiały związane ze zdrowiem psychicznym i wymieniony tam test na ADHD). Czasem zdarza się jednak, że w obliczu nasilonego stresu niektórych objawów syndromu deficytu uwagi mogą również doświadczać te osoby, które nie mają zdiagnozowanego ADHD.
W moim przypadku jednym z często występujących objawów ADT było trwające wiele godzin hiperskupienie; później jednak moja koncentracja gwałtownie się załamywała, a ja odczuwałam silny lęk. Chociaż wielokrotnie łapałam się na tym, że pogrążam się w tym intensywnym skupieniu, to chciałam ustalić, w jaki sposób mogę wyjść z takiego stanu bez lęku i stresu. Wiedziałam, że muszę znaleźć jakieś narzędzia, które pomogą mi to osiągnąć!
Mniej więcej w tym samym czasie zostałam mamą, a oprócz tego łączyłam rozmaite formy działalności zawodowej – pracowałam jako psychoterapeutka kliniczna, prowadziłam własną praktykę, pisałam i wykładałam na różnych uczelniach. Próbując poradzić sobie ze swoim skomplikowanym harmonogramem pracy, zaczęłam zgłębiać literaturę poświęconą zagadnieniom produktywności i zarządzania czasem, a potem przeszłam do tworzenia narzędzi, dzięki którym mogłabym się stać bardziej zorganizowana i skupiona.
Zaczynałam od rozwiązań pozwalających na zwiększanie produktywności, takich jak rozpisywanie zadań w punktach i blokowanie czasu, następnie przeszłam do wdrażania metod, których korzenie sięgały terapii poznawczo-behawioralnej (zajmującej się tym, jak myśli wpływają na emocje), uważności (kładącej nacisk na skupianie uwagi na chwili obecnej), psychologii pozytywnej (zachęcającej nas do dbania o nasze szczęście) oraz technik ograniczających stres (które koncentrują się na zapewnianiu równowagi obejmującej umysł i ciało).
Jako terapeutka miałam często do czynienia z klientami, którzy chcieli nie tylko pokonać lęk, ale także uzyskać wsparcie w kwestiach radzenia sobie z własnymi harmonogramami pracy, dbania o skupienie i realizowania swoich celów. Pracowałam również z wieloma dorosłymi z ADHD, którzy prosili właśnie o rozwiązania dotyczące funkcji wykonawczych. Pozostali klienci, którzy nie mieli ADHD ani zaburzeń lękowych, choć też dopytywali o narzędzia służące zarządzaniu czasem, zaliczali się z reguły do kategorii nazywanej przeze mnie osobami chronicznie zapracowanymi.
Takimi osobami mogą być rodzice, przedsiębiorcy, dyrektorzy generalni, studenci, ludzie łączący rozmaite formy aktywności zawodowej, sportowcy, artyści, specjaliści – do wyboru, do koloru! Mogą się od siebie różnić w wielu kwestiach, ale łączy ich jedno: zawsze są zajęci. Właśnie z tego powodu potrzebują pomocy w sferze zarządzania własnym czasem.
Osoby, które borykają się z chronicznym zapracowaniem lub ich umysły zmagają się z ADHD, mają też sporo mocnych stron. Często bez cienia lęku mierzą się z wymagającymi zadaniami, nierzadko spoglądają na sytuację w kreatywny i oryginalny sposób, potrafią się uporać z ogromną ilością pracy (choć czasem będą utrzymywać, że zrobiły zdecydowanie za mało) i niejednokrotnie z odwagą wykraczają poza swoją strefę komfortu, dążąc do wprowadzania pozytywnych zmian. Czasami ci ludzie muszą tylko zrozumieć, że ich zalety są w istocie niezwykłymi mocami, których używania na co dzień w bardziej świadomy sposób można się nauczyć.
Gdy sama szukałam pomocy w kwestii zarządzania czasem, marzyłam o znalezieniu książki, która nie tylko pomogłaby mi zwiększyć swoją produktywność, ale oprócz tego wskazała proste metody pozwalające osłabić stres towarzyszący zadaniom, które musiałam wykonać. Zależało mi głównie na poprawie odczuć związanych z czasem, dzięki czemu mogłabym częściej robić te rzeczy, którymi naprawdę chciałam się zajmować.
Mam nadzieję, że narzędzia opisane w tej książce pomogą ci spojrzeć na czas z bardziej pozytywnej perspektywy, co sprawi, iż będziesz w stanie częściej przeznaczać go na to, co przynosi ci radość.
Możesz zmienić swój stosunek do czasu, poddając transformacji własne myśli. Środkiem, który pozwoli ci z kolei zmienić sposób myślenia... jest podejmowanie działań krok po kroku.
Porady dotyczące stosowania narzędzi opisywanych w tej książce
• Proponowane rozwiązania mają być w zamyśle uzupełnieniem, a nie substytutem opieki lekarskiej lub psychoterapii. Wykorzystywanie tych technik w połączeniu z innymi metodami dbania o siebie może zwiększyć skuteczność wysiłków terapeutycznych.
• Skupiaj się w danej chwili na jednym narzędziu i przyzwyczajaj się do niego w takim tempie, jakie ci odpowiada. Po przeczytaniu każdego rozdziału daj sobie kilka dni na przemyślenie pokazanych technik i rozważenie takiej czy innej koncepcji.
• Arkusze do ćwiczeń mogą ci ułatwić dopasowanie informacji zawartych w książce do realiów życia. Zapisywanie różnych rzeczy na papierze sprzyja dłuższemu zachowywaniu informacji w pamięci, co może bardzo ułatwić utrwalenie nowego nawyku. Warto także stworzyć spis zaprezentowanych tutaj narzędzi, które okazały się szczególnie skuteczne w przypadku twojego wyjątkowego mózgu – lista pozwoli ci bardziej regularnie wracać do tych rozwiązań.
• Wszystko sprowadza się do procentów. Nawet jeśli początkowo będziesz wykorzystywać nowe narzędzie w ograniczonym zakresie, i tak będzie to świetny wynik. Dbaj o to, by pozytywne wzorce stanowiły coraz większy odsetek twoich działań. Baw się nowymi koncepcjami, podejmując drobne, ale konsekwentne kroki, które wydadzą ci się wykonalne. Jeśli tydzień po tygodniu będziesz zmieniać różne rzeczy o kilka procent, to w ogólnym ujęciu te działania mogą mieć bardzo pozytywny wpływ na twoje życie.
Warto zapamiętać:
Każdy drobny krok wykonany we właściwym kierunku prowadzi cię ku nowym wynikom.