Uzyskaj dostęp do ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 136
Tytuł serii: Pascal Holiday
Autorzy: Ewelina Majcherek, Maciej Pinkwart, Wiesława Rusin
Redakcja: Marcin Gałuszka
Mapy: Wydawnictwo Kartografika
Skład: Jarosław Hess
Fotoedycja: mBOOKS. marcin siwiec, Andrzej Macura
Projekt graficzny bloku: Jarosław Jabłoński
Projekt okładki: Icca Studio
Redaktor techniczny serii: Jarosław Jabłoński, Mariusz Kurkowski
Redaktor prowadząca: Agnieszka Marekwica
Zdjęcia:
Shutterstock.com
Dreamstime.com
Wikimedia
Bielsko-Biała 2016
Copyright © Wydawnictwo Pascal
Autorzy i wydawcy tego przewodnika starali się, by jego tekst był rzetelny, nie mogą wziąć jednak odpowiedzialności za jakiekolwiek skutki wynikające z wykorzystania podanych w nim informacji.
Wydawnictwo Pascal Spółka z o.o.
43-382 Bielsko-Biała, ul. Zapora 25
tel. 338282828, faks 338282829
pascal@pascal.pl, www.pascal.pl
Przewodniki dla firm i agencji reklamowych
creative@pascal.pl
www.pascalcreative.pl
ISBN 978-83-8103-068-7
Przygotowanie e-Booka: Mariusz Kurkowski
Jeśli pragniemy zażyć morskich i słonecznych kąpieli, a jednocześnie interesuje nas bogactwo kultury i historii, to wyspy greckie są strzałem w dziesiątkę. Pomysłów na wyjazd jest całe spektrum. Możemy wybrać się na Cyklady, Sporady, Wyspy Jońskie, Sarońskie, Kretę lub Dodekanez. Rodos należy do ostatniego z wymienionych archipelagów. Co powoduje, że niekiedy ponad milion turystów rocznie decyduje się na spędzenie urlopu właśnie na tej wyspie?
Na tle innych wysp greckich Rodos znajduje się w ścisłej czołówce pod względem obszaru. Zajmuje 1,4 tysiąca km² i jest czwartą co do wielkości wyspą Grecji. Co nie zmienia faktu, że można objechać ją w jeden dzień, zwiedzając zarówno wybrzeże Morza Egejskiego, jak również Śródziemnego, wypijając poranną frappe w porcie Mandraki, surfując w południe na Prasonisi, a wieczorem podziwiając zachód słońca w Ialyssos. Warto pamiętać o bogactwie i różnorodności, jakie oferuje nam ta niezwykła wyspa i odkryć jej piękno, tak jak uczynił to mitologiczny bóg słońca Helios.
Kiedy król bogów, Zeus, i jego bracia, Posejdon i Hades, w czasie uczty na Olimpie dzielili między siebie świat, Helios akurat przebywał w pracy. Kiedy wrócił, wszystko było już rozdzielone. Zeus, obawiający się trochę Heliosa, który nigdy nie wybaczył mu tego, że kiedyś w trosce o los Ziemi zabił piorunem jego syna Faetona, gotów był odwołać te ustalenia. Helios zaproponował jednak, by każdy z braci ustąpił mu kawałek swej domeny. Od Zeusa, pana nieba, wziął ekliptykę – skrawek nieboskłonu, po którym codziennie podąża słońce. Z podziemi Hadesa otrzymał wielką skałę wydobytą z morza, królestwa Posejdona. Los sprawił, że wraz ze skałą-wyspą z błękitnej toni wynurzyła się córka Posejdona, przepiękna nimfa Rode. Helios zakochał się w niej bez pamięci.
Wyspę nazwał Rodos i przebywał na niej z nimfą tak często, jak tylko mógł. Z ich związku narodziło się siedmiu synów i córka, Elektrona, którzy dali początek dynastii Heliadów sprawującej rządy na Rodos. Po pewnym czasie Heliadowie się pokłócili i rozproszyli, zakładając osobne państwa na okolicznych wyspach. Dwóch braci, którzy pozostali na wyspie, wspólnie sprawowało mądre rządy, a ich dzieci połączyły się w małżeństwie. Urodziło im się trzech synów – Kamiros, Ialyssos i Lindos – założyciele pierwszych miast. Helios, chcąc, by jego prawnuki cieszyły się szczęściem i urodzajem, sprawił, że nad Rodos niemal zawsze świeci słońce.
Według innej legendy wyspa istniała już dawniej, a jako pierwsi osiedlili się na niej okrutni Telchinowie – dziewięciu synów morza i ziemi, Pontosa i Gai. W tym czasie bogowie olimpijscy dopiero przychodzili na świat. Telchinowie byli zręcznymi rzemieślnikami, którzy jako pierwsi opanowali obróbkę metalu. Wykuli sierp, którym Kronos pozbawił męskości swego ojca Uranosa, i wychowali Posejdona, dla którego wykonali symbol jego władzy – trójząb. Niektórzy badacze mitów utożsamiają ich ze starożytnymi Hetytami, mistrzami w obróbce metali. Z czasem Posejdon zakochał się w siostrze Telchinów. Z tego związku zrodziła się Rode. Telchinowie, cechujący się dość barbarzyńskimi obyczajami, pewnego dnia obrazili boginię Afrodytę. Ta zaś zesłała na nich obłęd. Byli wówczas tak nieokrzesani w swoim szaleństwie, że Posejdon postanowił ich zgładzić. Zesłał na ziemię potop, który pochłonął Rodos i wszystkie wyspy. Czyż nie brzmi to jak dalekie echo zniszczenia Atlantydy? A może mit ten ma coś wspólnego z wybuchem wulkanu na Santorynie? Tak czy inaczej, wyspa Rodos wraz z piękną Rode ponownie wyłoniła się z morza, i tu rozpoczyna się jej związek z Heliosem.
Myśląc o Grecji, nie sposób zapomnieć o tym, że jest ona kolebką kultury i historii europejskiej. Ślady antyku można odnaleźć niemal na każdym kroku. Ale od czasów antycznych podróż ścieżką historii dopiero się rozpoczyna. Na Rodos zabytki starożytnej Grecji i Rzymu przeplatają się ze wspaniałą architekturą średniowiecza oraz wpływami muzułmańskimi w postaci meczetów wybudowanych przez Turków osmańskich.
Rodos od zarania dziejów stanowił atrakcyjną wyspę nie tylko dla lokalnej ludności, ale także przybyszów zza morza. Jego strategiczne położenie i łagodny klimat sprawiały, że chętnych do osiedlenia się nie brakowało. Pierwsze ślady osadnictwa pochodzą już z epoki brązu, a najstarszy ośrodek miejski – z XVI w. p.n.e. W miejscu, gdzie naturalne ukształtowanie terenu umożliwiało stworzenie osady portowej, wyrosło w X w. p.n.e. Lindos. Przez kilka stuleci to ono stanowiło centrum handlowe wyspy oraz miejsce spotkań Greków z Fenicjanami. Miasto Rodos zostało założone w 408 w. p.n.e. Bardzo szybko stało się kluczowym ośrodkiem kulturalno-handlowym. To właśnie w porcie Mandraki miał stanąć jeden z siedmiu cudów świata – Kolos Rodyjski.
Rodos już w czasach starożytnych był miejscem, gdzie ścierały się ze sobą różne kultury. Mieszkańcy wyspy szukali sprzymierzeńców wśród Persów, Ateńczyków, Spartan, starali się też pozyskać względy Aleksandra Wielkiego. W zależności od sytuacji byli skłonni do zmiany sojusznika. Co ciekawe, owa niestałość uczuć nie przyczyniła się do wybuchu żadnej wojny. Podjęta przez Demetriusza Poliorketesa próba oblężenia w 305 r. p.n.e. została odparta. Od tego momentu Rodos umocnił swoją pozycję jako centrum handlu, sztuki i retoryki we wschodniej części obszaru śródziemnomorskiego. Dopiero w okresie cesarstwa bizantyjskiego wyspę zaczęli nękać Arabowie i Turcy seldżuccy, co w konsekwencji doprowadziło do przekazania Rodos Genueńczykom, a następnie joannitom.
Joannici opanowali wyspę na ponad 200 lat. W 1309 r. rozpoczęli tworzenie dobrze zorganizowanego państwa zakonnego. Od tego momentu przyjęli także nazwę kawalerów rodyjskich. Wybudowali śred- niowieczne fortece, które zachowały się do dziś, i umacniali swoją potęgę, tworząc rozbudowaną flotę, dzięki której mogli kontrolować handel we wschodniej części Morza Śródziemnego. Skutecznie odparli atak mameluków w 1444 r. oraz najazd Mehmeda II Zdobywcy w 1490 r.
Dobra passa trwała do czasu oblężenia Rodos przez Sulejmana Wspaniałego, który po sześciu miesiącach, w 1523 r., ostatecznie zdobył stolicę wyspy. Zaraz po kapitulacji wielkiego mistrza Philippe’a de Villiers sułtan pozwolił kawalerom opuścić wyspę wraz z bronią i sprzętem, oddając im przy tym honory. Był to dowód uznania dla ich męstwa w walce. Rycerze przez kilka lat błąkali się po morzach, aż w końcu osiedli na Malcie, gdzie przyjęli używaną do dziś nazwę kawalerów maltańskich. Tymczasem na Rodos rozpoczęło się panowanie tureckie, które trwało niemal czterysta lat.
Mapa miasta Rodos, ok. 1490 r.
Już w XVI w., wkrótce po zajęciu Rodos przez Turków, na wyspie zaczęły powstawać meczety, a wśród nich upamiętniający walki z 1522 r. meczet Sulejmana Wspaniałego. W kolejnych dwóch stuleciach zapanowała stagnacja polityczna, ponieważ stabilna pozycja Turków w tej części basenu Morza Śródziemnego powodowała, że Rodos stał się prowincjonalnym ośrodkiem, okupanci nie dostrzegali więc sensu w podejmowaniu większych inwestycji.
Na początku XX w. wybuchła wojna włosko-turecka, której rezultatem było opanowanie Rodos przez Wło-chów i ostateczne usunięcie Turków z wyspy w 1912 r. Włosi przyczynili się do rozwoju infrastruktury na Rodos. Inwestowali w budowę szpitali, wo-dociągów, elektrowni. W latach 30. XX w. wyraźnie wzrosła ich populacja na wyspie. Na 130 tys. mieszkańców stanowili liczną, siedmiotysięczną grupę napływową. Po ka-pitulacji Włoch rozpoczęła się okupacja Rodos przez nazistowskie Niemcy. Po zakończeniu II wojny światowej, na mocy traktatu paryskiego z 1947 r., Rodos wraz z całym Dodekanezem został przekazany Grecji.
Zwolennicy potraw wywodzących się z basenu Morza Śródziemnego postrzegają kuchnię grecką jako kwintesencję południowoeuropejskich smaków. Przez wiele osób uważana jest za jedną z najlepszych na świecie. Bazuje na naturalnych produktach – ziołach, oliwie, czosnku oraz świeżych owocach i warzywach. Do posiłków podawane jest wino produkowane z winogron dojrzewających w promieniach greckiego słońca. Przygotowanie potraw odbywa się powoli, z dbałością o najmniejsze szczegóły. Spożywanie dań jest zaś istną celebracją smaków i ucztą dla podniebienia.
Goszcząc w restauracji, z obszernej karty dań wybierzmy najpierw mezedes. Są to w dosłownym tłumaczeniu przystawki składające się w szczególności z sera feta i oliwek, przyprawionych oregano, podawanych z pieczywem. Ponadto do najpopularniejszych przystawek należą tzatziki – twarożek doprawiony jogurtem z czosnkiem, fava– gotowany żółty groch, melitzanosalata – smażone bakłażany oraz sałatka grecka z pomidorów, ogórków, papryki, cebuli, fety i oliwek. Można także zamówić świeże i wędzone sery, małe pierożki z serem lub szpinakiem, kuleczki serowe lub mięsne oraz dolmades, czyli faszerowane liście winogron.
Po przystawkach rzadko jada się zupę. Nie oznacza to, że w kuchni greckiej brakuje tego typu potrawy. Jako przykład można przytoczyć mayeritsę, rosół z jagnięciny z cytrynowym sosem avgolemono(piana z białek z żółtkami i cytryną) i ryżem. W wersji świątecznej (tradycyjnie podawanej na Wielkanoc) do mayeritsy dodawane są podroby jagnięce. W menu pojawia się też rosół wegetariański ze smażonego bakłażana z pomidorem, czosnkiem i bazylią oraz fakes– zupa z soczewicy z warzywami. Kuchnia wegańska nie ma w Grecji zbyt wielu zwolenników i podstawą obiadu są ryby oraz różne rodzaje mięsa. Wśród nich znajdują się casserole – potrawka z jagnięciny bądź musaka (moussaka)– zapiekanka z mielonej wołowiny z bakłażanami, cukinią, niekiedy też z ziemniakami, przyprawiona na ostro. Z rybi owoców morza często jada się barwenę (barbounia), miecznika (meridha)oraz śledzia (atherina); kalmary (kalamaria) podawane są zazwyczaj w postaci zapiekanych krążków lub w gulaszu. Warto choć raz spróbować ośmiornicy (ochtapodi) z grilla. Greckie desery składają się z dużej ilości miodu i orzechów, np. bakławy.
Atrybutem greckiego stylu życia jest mrożona kawa frappe. Rodos słynie także z produkcji wina. Najsłynniejszymi producentami trunków z Embony są Cair oraz Emery. Wśród win na uwagę zasługuje również retsina, popularna nie tylko na Rodos, ale w całej Grecji.
Jeśli wolimy skosztować piwa, wybierzmy Mythos lub Alpha. Dla zwolenników wysokoprocentowych trunków prawdziwym wyzwaniem będzie souma, ponad 40-procentowa wódka wyrabiana z winogron. Jest to alkohol produkowany tylko na wyspie Rodos. Dla całej Grecji charakterystyczna jest wódka anyżowa o nazwie ouzo.
W upalny dzień warto skosztować schłodzonego soku, wyciskanego ze słodkich miejscowych pomarańczy.
Zgodnie z maksymą Juvenalisa „w zdrowym ciele, zdrowy duch”, a zadbać o nie można na Rodos na wiele sposobów. Wyspa oferuje sporo możliwości aktywnego spędzenia czasu, począwszy od sportów wodnych, poprzez spacery i jogging, a na jeździe quadami kończąc.
Miłośnicy windsurfingu i kitesurfingu powinni odwiedzić jeden ze spotów, gdzie panują doskonałe warunki do uprawiania tych sportów. Do najpopularniejszych należą Ixia, Ialyssos i Paradisi na północy wyspy oraz Prasonisi na południu. Dla początkujących warto polecić centra w Kiotari i Lotharice, gdzie – pomimo wiatru od lądu – morze nie jest wzburzone. Kursanci są asekurowani z pontonu przez instruktorów, których obowiązuje indywidualne podejście do klienta (kontakt: www.watersports-rhodes.com, www.watersports-lindos.com). W powyższych miejscach można również zrobić kurs pływania na katamaranie i nauczyć się jazdy na nartach wodnych lub wakeboardzie. W wielu centrach sportów wodnych możemy popływać na bananie lub wypożyczyć małą łódkę.
Jeśli jesteśmy pasjonatami odkrywania morskich głębin, skontaktujmy się z firmą Waterhoopers (www.waterhoopers.com). Organizuje ona eskapady dla doświadczonych nurków u wybrzeży Kalithei, Ladiko, Kolymbii, Pekos, Plimiri, Lindos i Kiotari. Osoby nieposiadające jeszcze patentów mogą ukończyć kurs PADI. Jeśli w wodzie wolimy trzymać się bliżej powierzchni, wystarczy nam maska do snorkelingu, którą kupimy w każdym sklepie turystycznym. Później wystarczy tylko znaleźć skalistą zatokę i odkrywać piękno morskiego świata. Być może będziemy mieli szczęście i dojrzymy ukrytą wśród podwodnych głazów ośmiornicę.
Jeśli wolimy wysiłek fizyczny na świeżym powietrzu, na Rodos znajdziemy przepiękne trasy spacerowe. Doświadczonym piechurom można śmiało polecić wędrówkę na najwyższą górę wyspy – Attavyros (1215 m n.p.m.). Trudy dotarcia na nią wynagrodzi niesamowity widok ze szczytu. Na Rodos są też doskonałe warunki do uprawiania joggingu. Bliskość natury, powiew morskiej bryzy, bajkowe krajobrazy… w takiej scenerii każdy poranny trening sprawi nam ogromną frajdę.
Pasjonaci jazdy konnej mogą skorzystać z oferty wielu stadnin (np. klub Kadmos z Asgourou czy Fivos w Falikari). Wiele stadnin oferuje doświadczonym jeźdźcom konne wyprawy po plaży. Dla wielu osób zaskakujący może wydawać się fakt, że na wyspie jest dość duże pole golfowe. Znajduje się ono w Afandou (www.afandougolfcourse.com).
W końcu coś dla zwolenników mocnych wrażeń. W wypożyczalni skuterów i motorów Dimitris (dimitris.rent.a.motorbike@outlook.com) w Kiotari warto umówić się na organizowane w tej firmie safari quadowe. Josef, Belg specjalizujący się w organizacji sportowych imprez, poprowadzi nas do miejsc, które są niedostępne dla innych niż quady i samochody terenowe środków transportu. W trakcie wyprawy opowie nam o ciekawostkach związanych z odwiedzanymi terenami. Będziemy też mogli zatrzymać się w miejscowej tawernie i wspólnie z pozostałymi uczestnikami wyprawy spróbować lokalnych przysmaków.
Park wodny w Faliraki (www.water-park.gr) to propozycja aktywnego spędzenia czasu nie tylko dla rodzin z dziećmi. Odnajdziemy tu obiekty także dla odważnych, m.in. zjeżdżalnie o ekstremalnym stopniu nachylenia, zjazdy wewnątrz tzw. kosmicznych kul czy też ślizgawki na matach. Wstęp na cały dzień to wydatek rzędu 22 €. Po dniu pełnym wrażeń można zrelaksować się na wygodnych leżakach, w cieniu parasola.
Hotele typu all inclusive są doskonale przygotowane na przyjęcie najmłodszych, oferując bogate programy animacyjne, które zapewnią dzieciom ciekawe spędzenie czasu w hotelu. A na jakie atrakcje można liczyć poza obiektem?
Rozpocznijmy naszą wyprawę od Aquarium w mieście Rodos. Tutaj dzieci będą mogły podziwiać morską faunę zgromadzoną w wielu zbiornikach. Dla maluchów w wieku przedszkolnym wizyta w obiekcie jest bezpłatna, rodziny z minimum trójką dzieci zapłacą tylko 2,50 € od osoby. W pobliżu miasta Rodos znajduje się park Rodini, gdzie najmłodsi z pewnością ucieszą się z widoku kolorowych pawi, dumnie przechadzających się alejkami wśród oczek wodnych i wodospadów. Przed nadmiernym upałem można się schronić w Dolinie Motyli. Tutaj przy odrobinie szczęścia możemy zaobserwować konary drzew całe „oblepione” specyficznym gatunkiem motyla: Panaxia quadipunctaria (niedźwiedziówka strojnisia). Dzieci na pewno będą zaciekawione. Nieopodal Doliny Motyli kryje się miejsce zwane Siedem Źródeł (Epta Piges). Dotrzeć do nich trzeba tunelami, brodząc po kostki w wodzie. Sprawi to frajdę starszym dzieciom, a młodsze mogą spotkać tu zwierzęta, takie jak gęsi, kaczki, króliki i kozy.
Jeśli pragniemy aktywnie spędzić czas z dziećmi, największe centra turystyczne oferują nam możliwość przejażdżki gokartami czy zagrania w minigolfa. Park wodny w Faliraki zapewni doskonałą zabawę całym rodzinom. Dzieci do 3. roku życia mogą skorzystać z tej atrakcji za darmo, wstęp dla nieco starszych pociech (do 12. roku życia) kosztuje 15 € za cały dzień.
.
.
.
…(fragment)…
Całość dostępna w wersji pełnej