Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
Megan będąc nastolatką zakochała się w przyjacielu brata. Dziewczyna próbowała się do niego zbliżyć, ale nie potrafiła zwrócić na siebie jego uwagi. Załamana postanowiła wyjechać, by leczyć swoje serce w samotności. Do rodzinnego miasta wraca po dziesięciu latach na ślub brata. Wie doskonale, że będzie musiała zmierzyć się ze swoją szkolną miłością. Liczy, że dawne uczucie wygasło. Wszystko się jednak komplikuje, gdy ponownie spotyka na swojej drodze Nicolasa.
"Sekretne zakochanie" to krótkie opowiadanie erotyczne, które również można przeczytać w zbiorze "Sekrety".
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 21
Audiobooka posłuchasz w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
©Alexi Lexi, 2023
©Wydawnictwo Magdalena Szweda, 2023
Niniejszy utwór jest fikcją literacką. Wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci (żyjących obecnie lub w przeszłości) oraz do rzeczywistych zdarzeń losowych, miejsc czy przedsięwzięć jest przypadkowe.
Wszelkie prawa zastrzeżone. Nieautoryzowane rozpowszechnianie całości lub fragmentu niniejszej publikacji w jakiejkolwiek postaci jest zabronione i powoduje naruszenie praw autorskich tejże publikacji.
ISBN: 978-83-67443-11-1
Redakcja i korekta: Dominika Bronk
Projekt okładki: Magdalena Szweda
Zdjęcie na okładce: @anton-estrada
Opracowanie wersji elektronicznej: Magdalena Szweda
Wydanie I
Megan
Mój lot opóźnił się o ponad godzinę. Byłam wdzięczna losowi za ten dodatkowy czas w samotności, podczas którego mogłam zastanowić się nad przyszłością. Bałam się powrotu do domu, ale największy strach odczuwałam na myśl o spotkaniu z Nicolasem. Odkąd pamiętam, przyjaciel mojego brata był obecny w moim życiu. Mieszkaliśmy naprzeciwko siebie i często razem spędzaliśmy czas. Gdy byliśmy dziećmi, nie zwracałam na Nicolasa większej uwagi. Traktowałam go jak starszego brata, ale kiedy tylko weszliśmy w fazę dorastania, mój stosunek do niego uległ zmianie. Coraz częściej łapałam się na tym, że myślałam o nim nie jak o koledze z sąsiedztwa, a o chłopaku, który skradł moje serce.
Przez nastoletnie lata nieprzytomnie wodziłam za nim wzrokiem. Próbowałam się do niego zbliżyć, ale mimo starań nadal mnie nie zauważał. Cierpiałam, gdy widziałam go z innymi dziewczynami. Marzyłam, by być na ich miejscu. Oddałabym wiele, aby móc chociaż potrzymać go za rękę. Ale nie doświadczyłam nawet takiej bliskości.
Wiele razy zdobywałam się na odwagę, by wyznać mu swoje uczucia, lecz w ostatnim momencie zawsze tchórzyłam. Odchodziłam wtedy pokonana, a moja rozpacz się pogłębiała.
Doskonale zdawałam sobie sprawę, że nie mogłam dłużej tak żyć. Zdecydowałam się zmienić otoczenie i zaraz po szkole średniej wyjechałam na studia do Nowego Jorku. Pozostawiłam za sobą przeszłość, wierząc, że tylko w taki sposób uda mi się uleczyć złamane serce.
Na początku było ciężko, ale z czasem przyzwyczaiłam się do nowej rzeczywistości. Z roku na rok coraz rzadziej rozmyślałam o Nicolasie, by w końcu na dobre wyrzucić go ze swojego umysłu.
Byłam zadowolona z tego, jak ułożyłam sobie życie w Nowym Jorku. Pracowałam w renomowanej kancelarii adwokackiej, w której coraz częściej mówiono o moim awansie. Nawiązałam wiele nowych przyjaźni, a apartament zakupiony rok temu był moją oazą spokoju.
W rodzinnym domu pojawiałam się zawsze wtedy, kiedy miałam pewność, że nie spotkam na swojej drodze Nicolasa. Przez dziesięć lat udawało mi się go unikać, teraz niestety ponownie nasze ścieżki się skrzyżują za sprawą brata, który postanowił poślubić licealną miłość.
Naiwnie liczyłam, że nastoletnie zauroczenie ponowie nie wybuchnie, gdy ujrzę mój były obiekt westchnień. Nie miałam pojęcia, co porabiał Nicolas, do tej pory nie interesowało mnie jego życie. Nie chciałam nic o nim wiedzieć, by nie podsycać swojej obsesji.