Szczury Wrocławia. Chaos. Tom 1 - Robert J. Szmidt - audiobook

Szczury Wrocławia. Chaos. Tom 1 audiobook

Robert J. Szmidt

4,2

Opis

Wrocław, sierpień 1963. Miasto zostaje zamknięte z powodu epidemii czarnej ospy. Milicjanci pilnujący izolatorium na Psim Polu są świadkami dziwnych incydentów – „odmienieni” pacjenci atakują przebywających w ośrodku chorych i personel. Wybucha panika. Do Komendy Wojewódzkiej docierają kolejne sygnały o „zmartwychwstałych” zwyrodnialcach. Sztab kryzysowy zmuszony jest podjąć zdecydowane działania. Do izolatoriów zostają skierowane oddziały KBW i ZOMO. Rozkaz jest prosty: opanować sytuację za wszelką cenę.

 

„Szczury Wrocławia” to pełnokrwista (w podwójnym tego słowa znaczeniu) polska apokalipsa zombie pióra Roberta J. Szmidta („Metro 2033: Otchłań”, „Apokalipsa według Pana Jana”, „Łatwo być bogiem”). To również nowatorski eksperyment literacki – na kartach tej powieści giną rzeczywiste osoby, wylosowane przez Autora spośród kilkutysięcznej i stale powiększającej się rzeszy czytelników skupionych wokół poświęconego książce profilu społecznościowego. To wreszcie podróż sentymentalna do czasów obskurnego, siermiężnego i cuchnącego bimbrem PRL-u, który stanowi klimatyczne tło zmagań żołnierzy i zomowców z hordami nieumarłych.

Audiobooka posłuchasz w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS

Czas: 8 godz. 49 min

Lektor: Robert J. Szmidt
Oceny
4,2 (69 ocen)
36
20
7
6
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.
Sortuj według:
amierzej

Z braku laku…

Książka przypomina komiks, dużo tu opisów ale nie przyrody tylko latających flaków, kończyn i podobnych. Za to bohaterowie są tacy jednowymiarowi, walczą z zombi i giną, raczej nie mają rozterek, rodzin i podobnych. W efekcie do żadnego z nich się nie przywiązujesz i nie jesteś ciekaw jego losu. Gdyby to było coś nowatorskiego to ok, ale to tysiąc któraś książka o inwazji zombi. Na plus osadzenie w realiach Wrocławia i w okresie PRL, ale dla osób pamiętających ten czas trochę śmieszne a trochę stereotypowe jest przedstawienie tego czasu. Podsumowując: dla miłośników gatunku. Ja nie sięgnę po kolejne części, szkoda mi czasu.
00
RafaelKolano_420

Nie oderwiesz się od lektury

Świetna książka, która już od pierwszych stron jest bardzo wciągająca
00
Obserwator

Nie oderwiesz się od lektury

Ciekawa pozycja, chociaż szybko się kończy ;)
00
Cyganski

Całkiem niezła

taka se
00
Elederscrolls75

Dobrze spędzony czas

Pełnokrwista powieść, o scenach pełnych dosadnej przemocy i barwnych opisów wszelkiej maści masakr - zdecydowanie nie dla ludzi o słabych nerwach ;) Wątków jest sporo, jedne bardziej ciekawe od innych, a jest to zarówno zaleta, jak i wada: czytelnik/słuchacz dostaje bowiem dość wiarygodny obraz wielowymiarowego kryzysu, jednak przez mnogość postaci trudno się czasem połapać co, gdzie i z czyim udziałem ma miejsce. Słuchałem w formie audiobooka i specyficzny styl czytania Wojtka najpierw wymaga nieco osłuchania, ale potem dobrze komponuje się z dynamiczną fabułą. Ogólnie pozycja całkiem ciekawa, w moim odczuciu nie wybitna, ale umiliła mi podróże do pracy (pomijając kilka nader ciężkich fragmentów) i skoro przypadła do gustu nawet osobie, która nie lubi motywu zombie, to musi coś w sobie mieć. Być może to kwestia settingu - rodzimy PRL, z którym każdy Polak jest przynajmniej pobieżnie obeznany, dodaje nieco „realizmu” i oryginalnego klimatu, który jest ciekawą odskocznią od typowych, a...
00

Popularność