Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
Książka "Massenpsychologie und Ich-Analyse" (pol. "Psychologia grupy i analiza ego") autorstwa Sigmunda Freuda, wydana w 1921 roku, jest jednym z kluczowych tekstów analizujących dynamikę psychologiczną grup społecznych i wpływ, jaki wywierają one na jednostki. Freud zagłębia się w mechanizmy, które powodują, że jednostki tracą swoją indywidualność na rzecz grupy, a ich działania są napędzane przez instynkty i emocje grupowe.
Freud w tej książce podejmuje kilka istotnych tematów:
Identyfikacja i więzi libidinalne w grupach: Freud wskazuje, że instynkty seksualne, a zwłaszcza te, które są hamowane w swoich celach, odgrywają kluczową rolę w tworzeniu więzi grupowych. Te więzi emocjonalne, nazywane przez niego więzami libidinalnymi, prowadzą do identyfikacji jednostek z liderami oraz z innymi członkami grupy.
Porównanie z zakochaniem i hipnozą: Freud zauważa, że mechanizmy psychologiczne działające w grupie są podobne do tych, które występują w stanie zakochania lub hipnozy. Podobnie jak w hipnozie, jednostki poddane wpływowi grupy rezygnują ze swojego indywidualnego ego na rzecz grupowego celu lub lidera. Freud opisuje, jak liderzy stają się obiektami zastępującymi ideał ego.
Struktura grupy: Freud podkreśla, że istotą grupy jest wspólna identyfikacja członków z jednym liderem. Procesy te prowadzą do osłabienia indywidualnych zdolności intelektualnych i emocjonalnych, co przyczynia się do pojawienia się reakcji regresyjnych, jak to obserwuje się w tłumach czy zbiorowych formacjach.
Konflikt między tendencjami seksualnymi a więzami grupowymi: Freud bada, jak bezpośrednie instynkty seksualne mogą rozbijać grupę, prowadząc do wyłamywania się jednostek z więzi społecznych. Opozycja między miłością seksualną a identyfikacją grupową staje się kluczowym punktem w zrozumieniu, dlaczego niektóre grupy, jak Kościół, opierają się na celibacie, który sprzyja integracji grupowej.
Freud łączy swoje wcześniejsze teorie psychoanalityczne, takie jak kompleks Edypa, z analizą struktur społecznych, tworząc unikalne i wpływowe dzieło z pogranicza psychologii i socjologii. Książka ta była pionierska w zrozumieniu, jak ludzie funkcjonują w tłumach, co ma znaczenie nie tylko dla psychologii grup, ale również dla badań nad społecznymi i politycznymi ruchami masowymi.
Psychologia grupy i analiza ego to dzieło o wielkiej wartości teoretycznej, które do dziś stanowi punkt odniesienia w badaniach nad psychologią społeczną i dynamiką grupową, oferując narzędzia do zrozumienia zarówno zachowań masowych, jak i indywidualnych reakcji w kontekście grupowym.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 92
Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
PSYCHOLOGIA GRUPY I ANALIZA EGOSigmund Freud
Copyright © by Wiedza24h.pl, 2024
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Skład epub, mobi i pdf: Gegol
ISBN: 978-83-68324-36-5
http://www.wiedza24h.pl/
Kontrast między psychologią indywidualną a społeczną (lub grupową), który na pierwszy rzut oka może wydawać się istotny, traci wiele ze swojej wyrazistości przy dokładniejszym zbadaniu. Chociaż psychologia indywidualna zajmuje się jednostką i analizuje ścieżki, którymi podąża ona, by zaspokoić swoje instynkty, jedynie w rzadkich i wyjątkowych przypadkach można ją rozpatrywać w oderwaniu od relacji jednostki z innymi ludźmi. W życiu psychicznym jednostki niezmiennie obecny jest ktoś inny – jako model, obiekt, pomocnik czy przeciwnik. Dlatego też psychologia indywidualna jest jednocześnie psychologią społeczną, w szerszym, ale w pełni uzasadnionym tego słowa znaczeniu.
Relacje jednostki z rodzicami, rodzeństwem, z obiektem miłości czy z lekarzem – wszystkie te interakcje, które dotychczas były głównym przedmiotem psychoanalizy – można uznać za zjawiska społeczne. Można je zestawić z innymi procesami psychicznymi, określanymi przez nas jako "narcystyczne", w których zaspokajanie instynktów jest częściowo lub całkowicie wycofane spod wpływu innych ludzi. Kontrast między aktami psychicznymi społecznymi a narcystycznymi (które Bleuler być może nazwałby "autystycznymi") mieści się zatem w ramach psychologii indywidualnej i nie nadaje się, by skutecznie odróżniać ją od psychologii społecznej lub grupowej.
Jednostka w relacjach z rodzicami, braćmi i siostrami, z osobą kochaną, przyjacielem czy lekarzem pozostaje pod wpływem jednej lub kilku osób, które mają dla niej ogromne znaczenie. Tymczasem w kontekście psychologii społecznej lub grupowej zwykło się pomijać te bliskie relacje, skupiając się na wpływie większej liczby osób, z którymi jednostka jest związana w sposób mniej bezpośredni, choć pod wieloma względami mogą być one dla niej obce. Psychologia grupowa bada jednostkę jako członka rasy, narodu, kasty, zawodu, instytucji lub jako część zbiorowości zorganizowanej w grupę w określonym czasie i celu. Gdy raz przerwana zostanie naturalna ciągłość, zjawiska, które pojawiają się w takich warunkach, mogą być postrzegane jako przejawy specjalnego instynktu – „instynktu stadnego” lub „umysłu grupowego” – który nie ujawnia się w innych sytuacjach.
Jednakże, trudno przypisać samej liczbie osób tak ogromne znaczenie, by wywołała ona nowy instynkt w naszym życiu psychicznym, który nie mógłby zostać uruchomiony w innych okolicznościach. Możemy zatem przyjąć, że instynkt społeczny może nie być pierwotny ani niemożliwy do dalszego rozbioru, a jego początków można poszukiwać w węższym kręgu, takim jak rodzina.
Choć psychologia grup dopiero raczkuje, obejmuje szeroką gamę zagadnień i stawia przed badaczami liczne problemy, które dotąd nie zostały w pełni rozpoznane. Sama klasyfikacja różnych form grup i opis wywoływanych przez nie zjawisk psychicznych wymaga szeroko zakrojonych badań, co już zaowocowało obszerną literaturą. Każdy, kto porówna skromny rozmiar tej niewielkiej książki z ogromem tematyki psychologii grup, od razu zauważy, że omówionych zostanie tu jedynie kilka wybranych zagadnień. W rzeczywistości poruszone zostaną tylko te kwestie, które są przedmiotem szczególnego zainteresowania psychoanalizy głębi.
Zamiast rozpoczynać od definicji, bardziej użyteczne wydaje się wskazanie zakresu badanych zjawisk i wybranie kilku szczególnie wyrazistych oraz charakterystycznych faktów, które staną się punktem wyjścia dla naszych badań. Osiągniemy oba te cele, cytując zasłużenie słynną pracę Le Bona Psychologie des foules.
Spróbujmy wyjaśnić tę kwestię jeszcze raz. Gdyby psychologia, zajmująca się badaniem predyspozycji, instynktów, motywacji oraz celów jednostki – aż po jej działania i relacje z najbliższymi – całkowicie spełniła swoje zadanie i zdołała wyjaśnić te wszystkie zagadnienia oraz ich wzajemne powiązania, wówczas stanęłaby przed nowym, dotąd nieosiągniętym wyzwaniem. Musiałaby wyjaśnić zaskakujący fakt, że w określonych warunkach ta jednostka, którą rozumiano, myślała, czuła i działała w sposób zupełnie inny, niż można było przewidzieć. Tym warunkiem jest jej włączenie do grupy, która przybiera cechy "grupy psychologicznej". Czym zatem jest "grupa"? W jaki sposób zdobywa ona zdolność wywierania tak silnego wpływu na życie psychiczne jednostki? Jakiej natury jest mentalna zmiana, którą wywołuje u jednostki?
Zadaniem teoretycznej psychologii grup jest odpowiedzieć na te trzy pytania. Najlepszym sposobem na ich zbadanie wydaje się rozpoczęcie od trzeciego pytania. Obserwacja zmian w reakcjach jednostki stanowi podstawowy materiał psychologii grupowej, ponieważ każda próba wyjaśnienia musi być poprzedzona opisem tego, co ma zostać wyjaśnione.
Oddajmy teraz głos Le Bonowi. Pisze on: "Najbardziej uderzającą cechą grupy psychologicznej jest to, co następuje. Niezależnie od tego, jakie jednostki ją tworzą, bez względu na to, jak różny lub podobny jest ich sposób życia, zawód, charakter czy inteligencja, fakt, że stają się grupą, powoduje, że nabierają zbiorowego umysłu. To sprawia, że czują, myślą i działają w sposób zupełnie inny, niż gdyby każda z tych jednostek działała w izolacji. Istnieją pewne idee i uczucia, które nie pojawiają się lub nie przekształcają w czyny, chyba że jednostki tworzą grupę. Grupa psychologiczna to tymczasowa istota, powstała z heterogenicznych elementów, które na chwilę się łączą, dokładnie tak, jak komórki tworzące żywy organizm. Poprzez to połączenie tworzą nową istotę, która przejawia cechy zupełnie różne od tych, które posiada każda z komórek indywidualnie." (s. 29)
Pozwolimy sobie przerwać ekspozycję Le Bona własnymi uwagami i w tym miejscu wprowadzimy pewne spostrzeżenie. Skoro jednostki w grupie łączą się w jedność, musi istnieć coś, co je jednoczy – ta więź może być właśnie tym, co charakteryzuje grupę. Le Bon jednak nie odpowiada na to pytanie; zamiast tego przechodzi do analizy zmian, jakie zachodzą w jednostce, gdy znajduje się ona w grupie, i opisuje te zmiany w sposób, który dobrze współgra z podstawowymi założeniami naszej psychologii głębi.
"Łatwo udowodnić, jak bardzo jednostka w grupie różni się od jednostki w izolacji, ale znacznie trudniej jest odkryć przyczyny tej różnicy.
"Aby je zrozumieć, trzeba przede wszystkim przypomnieć sobie prawdę ustaloną przez współczesną psychologię, że zjawiska nieświadome odgrywają przeważającą rolę nie tylko w życiu organicznym, ale również w działaniach inteligencji. Świadome życie umysłu ma niewielkie znaczenie w porównaniu z jego nieświadomym życiem. Nawet najsubtelniejszy analityk, najbardziej bystry obserwator, z trudem odkrywa więcej niż garść świadomych motywów, które determinują jego zachowanie. Nasze świadome działania są wynikiem nieświadomego substratu umysłowego, ukształtowanego głównie przez dziedziczenie. Ten substrat składa się z licznych cech wspólnych przekazywanych z pokolenia na pokolenie, które stanowią o geniuszu danej rasy. Za jawnymi przyczynami naszych działań kryją się z pewnością tajne przyczyny, których nie ujawniamy, a za nimi ukryte są jeszcze głębsze, o których sami nie mamy świadomości. Większość naszych codziennych działań wynika z ukrytych motywów, których nie dostrzegamy." (s. 30)
Le Bon uważa, że specyficzne zdolności jednostki zacierają się w grupie, co prowadzi do zaniku jej indywidualności. Na powierzchnię wypływa nieświadomość rasowa; to, co różnorodne, zostaje zanurzone w tym, co jednolite. Można stwierdzić, że wyższe warstwy psychiczne, których rozwój u jednostek jest różny, zostają zredukowane, a wspólne, nieświadome fundamenty stają się dominujące.
W efekcie jednostki w grupie ujawniają przeciętny charakter. Le Bon jednak wskazuje, że w grupach jednostki przejawiają również nowe cechy, których wcześniej nie posiadały. Szuka przyczyny tego zjawiska w trzech różnych czynnikach.
"Pierwszym z czynników jest to, że jednostka będąca częścią grupy nabywa, wyłącznie ze względu na liczebność grupy, poczucie niepowstrzymanej siły, która pozwala jej poddać się instynktom, które w samotności musiałaby trzymać pod kontrolą. W grupie jest mniej skłonna do samokontroli, ponieważ anonimowość grupy, a co za tym idzie brak odpowiedzialności, sprawiają, że całkowicie zanika poczucie odpowiedzialności, które zwykle kontroluje jednostki." (s. 33)
Z naszego punktu widzenia nie trzeba nadawać aż tak dużego znaczenia pojawieniu się nowych cech. Wystarczy stwierdzić, że w grupie jednostka znajduje się w warunkach, które pozwalają jej uwolnić się od represji nieświadomych instynktów. Pozornie nowe cechy, które wówczas przejawia, są w rzeczywistości wyrazem tej nieświadomości, w której tkwią skłonności do wszystkiego, co złe w ludzkim umyśle. Nie mamy trudności w zrozumieniu zaniku sumienia lub poczucia odpowiedzialności w takich warunkach. Od dawna twierdzimy, że "strach przed społeczeństwem [soziale Angst]" jest istotą tego, co nazywa się sumieniem.
"Drugim czynnikiem, który odgrywa rolę w grupie, jest zarażenie. Również ono wpływa na ujawnienie się szczególnych cech grup i kierunek, w którym zmierzają. Zarażenie jest zjawiskiem łatwym do zaobserwowania, choć trudnym do wyjaśnienia. Powinno się je zaliczyć do zjawisk hipnotycznych, które omówimy później. W grupie każdy nastrój i każde działanie jest zaraźliwe – tak bardzo, że jednostka łatwo rezygnuje z osobistych interesów na rzecz interesu zbiorowego. Jest to zdolność bardzo sprzeczna z jej naturą, a do której człowiek rzadko jest zdolny, chyba że znajduje się w grupie." (s. 33)
Na tym ostatnim twierdzeniu oprzemy później istotne przypuszczenie.
"Trzecim, i zdecydowanie najważniejszym czynnikiem, który determinuje szczególne cechy jednostek w grupie – czasami zupełnie odmienne od tych, jakie przejawiają w izolacji – jest sugestywność. To właśnie ona stoi za zaraźliwością omawianą wcześniej.
"Aby zrozumieć to zjawisko, musimy pamiętać o niektórych ostatnich odkryciach fizjologii. Wiemy dziś, że za pomocą różnych procesów jednostka może zostać doprowadzona do takiego stanu, w którym, po całkowitej utracie świadomej osobowości, staje się posłuszna wszystkim sugestiom operatora, który ją zdominował. Wykonuje wtedy działania zupełnie sprzeczne z jej charakterem i nawykami. Najnowsze badania wskazują, że jednostka, która przez pewien czas przebywa w szybko działającej grupie, znajduje się – albo pod wpływem magnetycznym wywieranym przez grupę, albo z innej, nieznanej nam przyczyny – w stanie przypominającym fascynację, w którym zahipnotyzowana jednostka poddaje się całkowicie kontroli hipnotyzera. Świadoma osobowość jednostki zupełnie zanika; jej wola i rozeznanie zostają utracone, a wszystkie uczucia i myśli kierowane są w stronę wyznaczoną przez hipnotyzera."
"Stan jednostki będącej częścią grupy psychologicznej jest zbliżony do stanu osoby zahipnotyzowanej. Nie jest już w pełni świadoma swoich działań. Podobnie jak u zahipnotyzowanego podmiotu, pewne zdolności zostają stłumione, podczas gdy inne mogą zostać wyniesione na wyższy poziom. Pod wpływem sugestii jednostka podejmuje działania z nieodpartą siłą. Ta siła działania jest nawet większa w przypadku grupy niż u zahipnotyzowanej osoby, ponieważ sugestia jest taka sama dla wszystkich członków grupy, co wzmacnia ją dzięki wzajemnym wpływom." (s. 34)
"Widzimy więc, że zanik świadomej osobowości, dominacja nieświadomej osobowości, zwracanie się w identycznym kierunku dzięki sugestii i zarażeniu uczuciami i ideami, a także tendencja do natychmiastowego przekładania sugerowanych idei na działania – to główne cechy jednostki będącej częścią grupy. Przestaje ona być sobą, stając się automatem, który nie kieruje się już własną wolą." (s. 35)
Zacytowałem ten fragment w całości, aby było jasne, że Le Bon opisuje stan jednostki w grupie jako faktycznie hipnotyczny, a nie jedynie porównuje te dwa stany. Nie zamierzamy kwestionować tego opisu, ale warto zauważyć, że dwie ostatnie przyczyny zmiany jednostki w grupie (zarażenie i zwiększona sugestywność) nie są równorzędne. Zarażenie wydaje się być jedynie przejawem sugestywności. Co więcej, Le Bon nie dokonuje wyraźnego rozróżnienia między efektami tych dwóch czynników w swoim opisie. Najlepiej zinterpretujemy jego słowa, jeśli uznamy, że zarażenie wynika z wpływu członków grupy na siebie nawzajem, podczas gdy sugestywność jest związana z innym, zewnętrznym źródłem przypominającym wpływ hipnotyczny. Ale o jakie źródło chodzi? Możemy odczuwać pewien niedosyt, zauważając, że Le Bon nie wskazuje osoby, która w grupie pełniłaby rolę analogiczną do hipnotyzera. Niemniej jednak rozróżnia on między niejasnym wpływem fascynacji a zaraźliwym efektem wzajemnych interakcji członków grupy, który wzmacnia pierwotną sugestię.
Oto kolejna ważna uwaga, która pomaga nam zrozumieć jednostkę w grupie: "Przez sam fakt, że jest częścią zorganizowanej grupy, człowiek schodzi o kilka stopni w drabinie cywilizacji. W izolacji może być wykształconą jednostką; w tłumie staje się barbarzyńcą – to znaczy istotą działającą instynktownie. Otrzymuje spontaniczność, gwałtowność, dzikość, ale także entuzjazm i heroizm prymitywnych istot." (s. 36) Le Bon szczególnie zwraca uwagę na obniżenie zdolności intelektualnych, którego doświadcza jednostka, gdy zostaje włączona w grupę.
Odstawmy teraz na bok jednostkę i przejdźmy do analizy umysłu grupowego, jak przedstawił go Le Bon. Każda jego cecha może zostać umiejscowiona lub wyprowadzona przez psychoanalityka z jej źródeł. Sam Le Bon wskazuje na podobieństwo umysłu grupowego do życia umysłowego ludzi prymitywnych i dzieci (s. 40).