Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
"Przygody Sindbada Żeglarza" to pierwsza książka nowej, dwujęzycznej serii „Czytanki Orientalne”.
Będzie ona prezentowała skarby literatur orientalnych zarówno w wersji oryginalnej, jak i w przekładzie najwybitniejszych polskich orientalistów.
"Przygody Sindbada Żeglarza" – w nowym tłumaczeniu Jolanty Kozłowskiej – zaczerpnięto z "Baśni tysiąca i jednej nocy" – bodaj najbardziej znanego arcydzieła literatury arabskiej, od lat zachwycającego czytelników na całym świecie.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 71
Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
Tytuł oryginału:
Redakcja:
Aldona Mikusińska
Skład i łamanie:
„ROCH” Wojciech Ochocki
Projekt okładki:
Wiktor Dyndo
Publikacja dofinansowana przez Uniwersytet Warszawski i Wydział Orientalistyczny Uniwersytetu Warszawskiego
ISBN (ePub) 978-83-8002-377-2
ISBN (Mobi) 978-83-8002-378-9
Warszawa 2015
Wydawnictwo Akademickie DIALOG
00-112 Warszawa, ul. Bagno 3/218
tel./faks: 22 620 87 03
e-mail: [email protected]
www.wydawnictwodialog.pl
Virtualo Sp. z o.o.
Żył w Bagdadzie pewien biedny człowiek o imieniu Sindbad, który był tragarzem. Zdarzyło się, że pewnego niezwykle upalnego dnia, uginając się pod wielkim ciężarem, przechodził obok dużego, czystego, wspaniałego domu, którego elegancja i schludność świadczyły o bogactwie i dobrobycie właścicieli. Przy wejściu do domu stała szeroka, czysta ławka ocieniona gałęziami drzew, a przed nią płynął strumień słodkiej wody. Zmęczony drogą i dźwiganiem ciężaru, a także zachwycony pięknym miejscem, postanowił usiąść na chwilę i odpocząć. Położył ciężar na ławce, poczuł lekki powiew i przyjemną, ożywczą woń,
a do jego uszu doszły dźwięki muzyki i łagodnych melodii. Usiadł i odpoczywał, a po jakimś czasie wzniósł oczy do nieba i rzekł:
— Chwała niech Ci będzie, Panie! Jakże wspaniałe są Twoje dzieła i jak wielka jest Twoja potęga. Wywyższasz kogo chcesz i poniżasz kogo chcesz. Jedni ludzie cieszą się bogactwem, inni żyją w biedzie, jedni Twoi poddani żyją w dobrobycie, jak właściciel tego domu, inni są biedakami, jak ja, cierpiąc niedostatek i znosząc trudy życia.
Skończył mówić, wstał, włożył ciężar na plecy i już chciał ruszyć w drogę, gdy ujrzał pięknego młodzieńca, wytwornie odzianego, który wyszedł z domu i zatrzymał go, chwytając za rękę.
— Mój pan zaprasza cię do swojego domu — powiedział.
Tragarz zdumiał się i zakłopotany opierał się namowom, ale chłopiec nie dał za wygraną i zaprowadził go do miejsca, gdzie ujrzał osoby wytworne i dostojne siedzące wokół stołu zastawionego przeróżnymi smakowitymi potrawami i rzadkimi owocami. Wpadł w zachwyt i podziw dla bogactwa oraz wspaniałości miejsca.
Wydawało mu się, że jest w raju czy też w pałacu króla. Pan domu zrobił mu miejsce obok siebie. Tragarz usiadł grzecznie, a wtedy gospodarz zaczął rozmawiać z nim przyjaźnie, żeby nie czuł się obco. Po posiłku tragarz podziękował Bogu i panu domu.
— Jak masz na imię i jaki jest twój zawód? — zapytał wtedy gospodarz.
— Mam na imię Sindbad i jestem tragarzem — odpowiedział.
— Zadziwiające! — odrzekł z uśmiechem pan domu. — Nazywasz się tak samo jak ja, z tym, że mnie nazywają Sindbad Żeglarz. Bracie, słyszałem to, co mówiłeś, siedząc na ławce przed domem i bardzo mi się to podobało. Czy mógłbyś powtórzyć swoje słowa, żebyśmy je usłyszeli jeszcze raz?
Tragarz bardzo się zawstydził i prosił pana domu, aby nie kazał mu tego robić, ale gospodarz nalegał, więc zaczął mówić, a wszyscy słuchali go z radością.
— Opowiem ci moją zadziwiającą historię — powiedział pan domu — żebyś wiedział, jakie straszne rzeczy przeżyłem, zanim zdobyłem taki bogaty dom i osiągnąłem dobrobyt. Odbyłem siedem podróży, a każda z nich ma swoją historię. Większość obecnych zapragnęła posłuchać tego, co mu się przydarzyło podczas siedmiu podróży, więc zaczął opowiadać.
— Wiedzcie, szlachetni panowie, że mój ojciec był wielkim kupcem, jednym z najbogatszych. Umarł, kiedy byłem dzieckiem, zostawiając mi w spadku pieniądze i wioski. A gdy dorosłem, położyłem rękę na tym majątku — z grupą dobranych przyjaciół i towarzyszy korzystałem z niego beztrosko, wierząc, że pieniądze nigdy się nie skończą. W ten sposób po jakimś czasie roztrwoniłem prawie wszystko, co posiadałem, i w pewnym momencie stwierdziłem zdumiony i przerażony, że niewiele mi zostało. Przypomniałem sobie wtedy pełne mądrości słowa naszego Pana Sulajmana, syna Dawuda, pokój im obu, a brzmią one tak: Trzy rzeczy są lepsze od trzech innych: dzień śmierci jest lepszy niż dzień narodzin, żywy pies jest lepszy niż martwy lew, grób jest lepszy niż bieda. Zebrałem więc wszystko, co mi pozostało — meble, stroje i inne rzeczy — sprzedałem je za trzy tysiące
Wydawnictwo Akademickie DIALOG
specjalizuje się w publikacji książek dotyczących języków, zwyczajów, wierzeń, kultur, religii, dziejów i współczesności świata Orientu.
Naszymi autorami są znani orientaliści polscy i zagraniczni, wybitni znawcy tematyki Wschodu.
Wydajemy także przekłady bogatej i niezwykłej literatury pięknej krajów Orientu.
Redakcja: 00-112 Warszawa, ul. Bagno 3/219tel. (0 22) 620 32 11, (0 22) 654 01 49e-mail: [email protected]
Biuro handlowe: 00-112 Warszawa, ul. Bagno 3/218tel./faks (0 22) 620 87 03e-mail: [email protected]
Serie Wydawnictwa Akademickiego DIALOG:
• Języki orientalne
• Języki Azji i Afryki
• Literatury orientalne
• Skarby Orientu
• Teatr Orientu
• Życie po japońsku
• Sztuka Orientu
• Dzieje Orientu
• Podróże – Kraje – Ludzie
• Mądrość Orientu
• Współczesna Afryka i Azja
• Vicus. Studia Agraria
• Orientalia Polona
• Literatura okresu transformacji
• Literatura frankofońska
• Być kobietą
• Temat dnia
• Życie codzienne w…
Prowadzimy sprzedaż wysyłkową