69,90 zł
Kto przewodził oskarżeniom przeciwko apartheidowi w Republice Południowej Afryki? Jak Afrykanin stał się jednym z najbogatszych ludzi w historii? Kim była królowa Nzinga?
Są historie, których nigdy nie uczono w szkole.
Chinny Ukata i Astrid Madimba odkrywają przed nami Afrykę, jakiej jeszcze nie znaliśmy. Uświadamiają nam, jak wiele tracimy, nie dostrzegając piękna i złożoności kultur i historii pięćdziesięciu czterech krajów afrykańskich. Podkreślają kluczowe momenty historyczne, które ukształtowały każdy naród i przyczyniły się do jego współczesnej pozycji globalnej.
Afryka. Opowieści o wszystkich krajach kontynentu nie jest klasyczną książką historyczną albo podręcznikiem. To odważna krytyka postrzegania Afryki jako monolitu. Następnym razem, gdy usłyszycie, że ktoś mówi o Afryce, jakby była jednym, niezróżnicowanym państwem, zaopatrzcie jego lub ją w egzemplarz tej książki.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:
Liczba stron: 374
AUTORKI
Astrid Madimba i Chinny Ukata to współzałożycielki oraz prowadzące podkast It’s a Continent (który dał oryginalny tytuł również niniejszej książce), poświęcony historii Afryki oraz jej współczesnym problemom. Podkast znalazł się na 25. miejscu najciekawszych słuchowisk historycznych, jego treści trafiły do „The Guardian”, BBC Radio oraz Pod Bible.
Astrid urodziła się w Demokratycznej Republice Konga i dorastała w Wielkiej Brytanii. Studiowała na University of Exeter i pracuje w branży marketingowej.
Chinny pochodzi z rodziny brytyjsko-nigeryjskiej i studiowała na University of Southampton. Publikowała m.in. na platformach „gal-dem” oraz „Black Ballad”.
Afryka. Opowieści o wszystkich krajach kontynentu to książkowy debiut obu autorek.
UWAGA OD AUTOREK
Zanim zaczniemy: nie będzie to ani klasyczna książka historyczna, ani podręcznik. Potraktujcie ją raczej jako zbiór historii, o których nie dane Wam było usłyszeć w szkole. Rozdziały pogrupowałyśmy według regionów, trzymając się struktury zaproponowanej przez Unię Afrykańską (UA). Jedne teksty są dłuższe, inne krótsze, gdyż w przypadku niektórych państw baza źródłowa nawet dzisiaj pozostaje skąpa (lub źródła zostały zniszczone). W innych przypadkach przeszkodę stanowi brak tłumaczeń tekstów źródłowych. Przytaczane historie dotyczą wszystkich 54 państw (oraz jednego terytorium spornego) i rozciągają się od epoki przedkolonialnej aż po współczesność. Nie należy traktować poszczególnych rozdziałów jako wyczerpujących wizytówek danego kraju: liczymy, że opowieści nasze rozpalą Waszą ciekawość i chęć zgłębienia kultur oraz historii afrykańskich ludów.
WPROWADZENIE
Jak do tego doszło, że dwie kobiety niemające nic wspólnego z historią napisały książkę historyczną?
Afryka. Opowieści o wszystkich krajach kontynentu (tytuł oryginalny brzmi It’s a Continent) to właściwie książka historyczna dla osób, które nie są historykami. Żadna z nas nie jest historyczką z wykształcenia, ale to nawet lepiej – nie uświadczycie tu akademickiego żargonu. Zamiast tego oferujemy coś innego. Podróż, która nas przywiodła do tej książki, rozpoczęła się wraz z podkastem It’s a Continent, zrodzonym z naszych doświadczeń.
ASTRID: Urodziłam się w Demokratycznej Republice Konga (DRK), będącej zgoła odmiennym światem niż Devon, w którym dorastałam. Historia, której uczyłam się w angielskiej szkole, dotyczyła moich koleżanek i kolegów. Tymczasem część dotycząca Afryki ograniczona została do starożytnego Egiptu i transatlantyckiego handlu osobami zniewolonymi. To spowodowało, że postrzegałam ten kontynent ze specyficznej perspektywy, nieoddającej głębi i złożoności jego dziejów. Wracając pamięcią do tamtych chwil, widzę, że nie miałam żadnych narzędzi, aby zrozumieć historię kraju mojego urodzenia oraz całego kontynentu. Do dziś potrafię wymienić wszystkie żony Henryka VIII, ale nie mam zielonego pojęcia, ile miał ich Mobutu (jeszcze do niego wrócimy). Ta przepaść poznawcza ciążyła mi i z niepokojem zaczęłam patrzeć w przyszłość. Jeśli tak wyglądała moja edukacja, strach pomyśleć, jak duża porcja afrykańskiej historii umknie przyszłym pokoleniom, nie wspominając już o tym, że źródła do naszych dziejów, zwłaszcza sprzed okresu kolonialnego, są, mówiąc delikatnie, mocno niekompletne. To poczucie zerwania skłoniło mnie do pochylenia się nad bogatą historią Afryki, a kluczowymi elementami moich odkryć zamierzałam dzielić się ze słuchaczami naszego podkastu. Książkę tę chętnie wręczyłabym młodszej wersji siebie, która próbuje zbliżyć się do swej przeszłości, ale nie ma pojęcia, od czego zacząć. Siłą rzeczy bowiem wymazałam niegdyś Afrykanów z kluczowych momentów historii. Nie znałam żadnych ikon afrykańskiego feminizmu, nie miałam pojęcia o roli, jaką kontynent odegrał w obu wojnach światowych, a także jakich zapobiegawczych przywódców wydał. Projekt It’s a Continent stanowi forum, gdzie ludzie mogą swobodnie zadawać pytania dotyczące historii Afryki bez jakichkolwiek uprzedzeń. Książka, którą trzymacie w ręku, porusza tematy, które wszystkim nam powinny być znajome, ale świat postanowił je przed nami skryć.
CHINNY: Southend-on-Sea w hrabstwie Essex – tam właśnie dorastałam od lat 90. XX wieku do początku drugiej dekady obecnego stulecia. Jakoś tak wyszło, że w latach szkolnych przyszło mi bezwiednie nie tylko reprezentować Nigerię, ale i cały kontynent afrykański.
Nie wiedziałam, jak radzić sobie z agresywną, choć niewielką częścią środowiska szkolnego oraz etnocentrycznym programem nauczania traktującym historię Afryki jako niewartą wspominania. Jedyne wzmianki o „czarnej historii”, poza starożytnym Egiptem, pojawiały się przy Martinie Lutherze Kingu Jr. oraz Malcolmie X lub przy okazji nadmiernego uwydatniania roli Wielkiej Brytanii w zniesieniu niewolnictwa. Pamiętam, jakie obawy wzbudzał we mnie projekt na zajęcia z historii w liceum, kiedy to każdy miał przedstawić rolę, jaką jego dziadkowie odegrali podczas II wojny światowej. Miałam pustkę w głowie, gdyż zdominowana przez białego człowieka historia wyszkoliła mnie, że osoby takie jak ja nie miały nic wspólnego z konfliktem, który stanowi tak ważny budulec tożsamościowy brytyjskiego państwa.
Doszłam wkrótce do wniosku, że to system edukacji zasiał ziarno, z którego wyrosły widoczne do dziś uprzedzenia. Załóżmy, że większość społeczeństwa wiedziałaby, jak wiele Afryka straciła na rzecz Europy. Wątpię, by wówczas retoryka antyimigrancka była równie ostra. Nie miałam pojęcia, jak do tego doszło, że Afryka znalazła się w swym aktualnym położeniu, a wtedy moja dociekliwość zawiodła mnie do zbadania roli, jaką kraj, gdzie się urodziłam, odegrał w doprowadzeniu Nigerii do sytuacji, która skłoniła moich rodziców i niezliczone rzesze innych do ucieczki do Wielkiej Brytanii (równocześnie nie zrzucam z nigeryjskich przywódców odpowiedzialności za ich decyzje). Historia Afryki należy do historii ludzkości. Należy ją zgłębiać z równą dociekliwością i oddaniem, co dzieje Europy.
Książka ta sięga zarówno do zamierzchłych czasów, jak i do współczesności, nie zamierzamy ograniczać się do wyłożenia podstawowych faktów o geografii poszczególnych regionów – do Wikipedii każdy może zajrzeć za darmo. Sięgniemy po najróżniejsze tematy, począwszy od przedkolonialnych rządów królowej Nzingi na obszarach dzisiejszej Angoli, przez rewolucyjne rządy Thomasa Sankary w Burkina Faso, aż po nieukończoną i niszczycielską dekolonizację. Nie sposób ignorować wpływu, jaki lata drenażu ludności (niewolnictwo) oraz zasobów (kolonizacja) wywarły na ów kontynent, czego efekty widzimy do dzisiaj.
Potraktujcie tę książkę jako punkt wyjścia do wysiłku zrozumienia afrykańskiej historii. Zacznijcie od prostej na pozór konstatacji, że Afryka to nie jest jedno państwo.
GLOSARIUSZ
BERLIŃSKA KONFERENCJA, 1884–1885 – spotkanie przywódców państw europejskich, podczas którego ustalono sposób kolonialnego podziału pomiędzy nich kontynentu afrykańskiego. To podczas tej konferencji wytyczono wiele z dzisiejszych sztucznych granic państwowych w Afryce. Afrykanie rzecz jasna nie zostali zaproszeni do rozmów.
CZARNI AFRYKANIE – zdecydowałyśmy się zastosować ten termin do określenia ludności zamieszkującej obszary na południe od Sahary. Określenie „Afryka Subsaharyjska” często niesie ze sobą poniżający wydźwięk. Nie zapominajmy jednak, że Afrykę zamieszkują też Arabowie.
DESPOTA – władca z nieograniczoną władzą, niczym dyktator. Dzieje Afryki znają wiele takich postaci.
DOŻYWOTNI PREZYDENT – głowa państwa, która arbitralnie (lub przy zmianie prawa) decyduje, że utrzyma swą pozycję do śmierci.
KLEPTOKRACJA – rząd złożony ze skorumpowanych przywódców bogacących się kosztem ludzi, którym mieli służyć.
MIĘDZYNARODOWY FUNDUSZ WALUTOWY (MFW) – międzynarodowa organizacja zapewniająca rozmaite formy wsparcia ekonomicznego swym 190 członkom, począwszy od ratowania państw w finansowych tarapatach po zapewnianie doradztwa w zakresie dysponowania państwowymi środkami. W jej programach można doszukać się przyczyn powolnego wzrostu gospodarczego wśród niektórych państw rozwijających się.
MOCARSTWA KOLONIALNE WAGI CIĘŻKIEJ – największe spośród europejskich mocarstw, które skolonizowały ogromne anglo- i francuskojęzyczne regiony Afryki, budując dzięki temu swe bogactwo.
ORGANIZACJA JEDNOŚCI AFRYKAŃSKIEJ (OJA) – organizacja założona w 1963 r. przez trzydzieści dwa państwa afrykańskie głoszące idee ruchu panafrykańskiego. Celem organizacji było jednoczenie i dekolonizacja kontynentu.
OSOBA ZNIEWOLONA – stosujemy ten termin w miejsce słowa „niewolnik” do opisu ludzi, których zabrano z ich ojczyzny i przez wiele pokoleń zmuszano do pracy. Termin „niewolnik” odbiera człowieczeństwo.
PANAFRYKANIZM – ruch mający na celu zjednoczenie Afrykanów i wyrwanie ich z niewoli.
PAŃSTWA/NARODY ROZWIJAJĄCE SIĘ – terminem tym określaliśmy niegdyś państwa Trzeciego Świata. Zanim zyskał pejoratywne zabarwienie, termin „Trzeci Świat” opisywał państwa, które nie przynależały ani do Układu Warszawskiego, ani do NATO.
REALPOLITIK – forma uprawiania polityki oparta na osiąganiu możliwych celów, a nie na moralnych implikacjach podejmowanych decyzji.
ROK AFRYKI – czyli rok 1960, kiedy to siedemnaście afrykańskich państw na przestrzeni dwunastu miesięcy uzyskało niepodległość.
UNIA AFRYKAŃSKA (UA) – organizacja ta w 2002 r. zastąpiła Organizację Jedności Afrykańskiej (OJA). Jej członkami są wszystkie państwa Afryki i wspólnie podejmują inicjatywy, których kluczowym elementem jest długofalowy wzrost i pomyślność kontynentu.
„WIATR ZMIAN” (ANG. „WINDS OF CHANGE”) – tytuł mowy wygłoszonej przez premiera Wielkiej Brytanii Harolda Macmillana w 1960 r., w której zarysował zwrot w polityce swego kraju, godząc się z nadejściem zmierzchu brytyjskiego imperium. [Terminem tym nazywa się również okres intensywnej dekolonizacji Afryki].
WYŚCIG O AFRYKĘ (ANG. SCRAMBLE FOR AFRICA) – okres, w którym państwa europejskie zdecydowały się wykroić sztuczne państwa na kontynencie afrykańskim, aby zagarnąć dla siebie ich bogactwa. Konsekwencje tego obserwujemy do dziś, choćby w postaci nienaturalnych granic, konfliktów etnicznych i zapóźnienia w rozwoju.
WZORZEC DESPOTY, PORADNIK DESPOTY – podobnie jak we wzorcu kolonizatora, mamy tu do czynienia z powtarzającymi się postawami afrykańskich przywódców, którzy po odzyskaniu przez ich kraje niepodległości nadużywali swej władzy.
WZORZEC KOLONIZATORA, PORADNIK KOLONIZATORA – wzór postaw przejawianych przez przedstawicieli europejskich mocarstw roszczących sobie prawa do afrykańskich ziem. Działania wszystkich konkurujących kolonialnych metropolii sprawiały wrażenie, jakby uczono się ich z jednego i tego samego podręcznika. Cechowały je m.in. pogarda dla lokalnej kultury, wprowadzanie kapitalizmu, eksploatacja surowców itd.
Nazwy państw i granice są aktualnew chwili wydania tej książki