Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
W tej książeczce możecie przeczytać trzy niezwykle piękne i znane na świecie bajki: Mała Indianka, Chłopiec z dżungli, Calineczka.
Bajki napisane są barwnym i przyjaznym dla dzieci językiem. Zabiorą Państwa i Wasze dzieci w zaczarowany kolorowy świat, w którym wszystko jest możliwe, dobro zwycięża zło, a marzenia się spełniają. Ta książeczka umili Państwu czas jaki spędzacie ze swoimi dziećmi, pobudzi wyobraźnię Państwa pociech, a kolorowe piękne ilustracje jakie towarzyszą wszystkim bajkom zapewnią wspaniałe doznania wzrokowe.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 18
Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
Mała Indianka
Mała Indianka o imieniu Mgiełka lubiła odwiedzać swoich przyjaciół: wiewiórkę Zulę, jelonka Tupajka i czarodziejskie drzewo, najstarszy dąb w okolicy. Teraz, jak zwykle, zaczęła od odwiedzin Zuli, potem Tupajka i na końcu poszła do czarodziejskiego drzewa.
– Witaj, Mgiełko – powiedziało drzewo. – Czy jak zwykle chcesz usłyszeć, co ci się przydarzy? – uśmiechnęło się drzewo – Oj, widzę, że nie możesz się zdecydować, zróbmy tak: ja powiem ci tylko troszkę, żeby w życiu też spotykały cię niespodzianki, zgoda?
– Yhy – dziewczynka niezbyt pewnie potaknęła głową.
– To słuchaj. Kiedy będziesz już prawie dorosła, będziesz tak piękna jak twoja mama – mówiło drzewo – i wtedy właśnie wydarzy się coś, co sprawi, że będziesz musiała dokonać wyboru trudnego dla twego serca, ale mimo wszystko dla niego bardzo miłego.
– To bez sensu – stwierdziła Mgiełka – jak może być coś trudnego jednocześnie miłym?
– Może być, sama się o tym przekonasz – zaszumiało drzewo.
Od tego wydarzenia życie Mgiełki prawie wcale się nie zmieniło. No może tylko tyle, że z dnia na dzień rosła i zamieniała się w najpiękniejszą indiańską pannę w okolicy. Wciąż jednak przyjaźniła się z wiewiórką Zulą i jelonkiem Tupajkiem, który wyrósł na pięknego jelenia o rozłożystym porożu. Razem z nimi odwiedzała czarodziejskie drzewo.
Pewnego dnia do wioski Mgiełki przyjechało na koniach pięciu ludzi. Mieli białą skórę i strzelby u boku. Mgiełka usłyszała rozmowę przywódcy „białych ludzi” z wodzem swojego plemienia, Siedzącym Bykiem.
– Musicie dostarczać nam skór i mięsa, inaczej spalimy wioskę – powiedział biały człowiek i odjechał. – A tę dziewczynę biorę ze sobą, żebyś nie myślał, że żartuję – zawołał z daleka, zabierając ze sobą Mgiełkę.
Pięciu białych ludzi zabrało Mgiełkę do domu, którego panem był młody człowiek.
– Teraz, szefie, to twoja niewolnica – powiedział największy z porywaczy.
– Jak masz na imię? – zapytał szef białych ludzi.
– Mgiełka – odpowiedziała z dumą Indianka, odwróciła się i zaczęła biec w stronę drzwi.
Kiedy wybiegła na podwórze, jeden z porywaczy strzelił, raniąc ją w ramię.