Ostre cięcie. Jak niszczono polską kolej - Karol Trammer - ebook

Ostre cięcie. Jak niszczono polską kolej ebook

Karol Trammer

0,0

Opis

Wielkie reformy, miliardy z Unii na zrównoważony rozwój, rekordy prędkości pociągów i liczby pasażerów, a tymczasem polskimi kolejami w III RP wciąż jeździ mniej ludzi niż w PRL-u, a najnowszy tabor ma problem z osiągnięciem czasu przejazdów sprzed wojny. Co się stało, że jest tak dobrze, skoro jest tak źle? 

To nie tylko efekt propagandy kolejnych ministrów, dyrektorów i prezesów spółek kolejowych, ale również skutek celowej polityki polskich rządów, niezależnie od opcji politycznej. Polscy decydenci - wbrew światowym trendom i eksperckiej wiedzy - przyjęli sobie za cel likwidację „nierentownej” infrastruktury, odbierając całym miastom i miasteczkom ich „okno na świat”. 

Czy zapaść polskiej kolei była niemożliwa do uniknięcia? Karol Trammer nie tylko opisuje kto i jak likwidował polską kolej, ale również wskazuje na polityczne mechanizmy, które sprawiły, że stała się możliwa ta piękna katastrofa polskiego kolejnictwa, a także całkiem naoczne katastrofy jak w Szczekocinach, na stacji Baby, czy w Korzybiu. 

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
czytnikach certyfikowanych
przez Legimi
czytnikach Kindle™
(dla wybranych pakietów)
Windows
10
Windows
Phone

Liczba stron: 248

Rok wydania: 2019

Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:

Androidzie
iOS
Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.
Sortuj według:
nrafalpl

Oceń książkę

Bardzo ważna i bolesna książka dla każdego, kto woli jeździć koleją czytając książki, zamiast stać w korkach na bramkach autostrady. Niestety, nie jest to książka optymistyczna. Bardzo chciałem, żeby zbiorowemu bohaterowi jakim jest polska kolej, przydarzył się happy end, a opisywane bezeceństwa były tylko odległym wspomnieniem. Niestety, autor wykazuje, że obecny "renesans" kolei to hasło propagandowe i płytki zryw mający na celu głównie zagospodarowanie dostępnych pieniędzy. Szkoda, bo pociąg to najwygodniejszy sposób transportu, zarówno na lokalnych, jak i krajowych trasach.
10
joasianieduza

Oceń książkę

historia wykluczenia komunikacyjnego w Polsce zafascynowała mnie w tej książce niesamowicie! to chwilami trudna opowieść, ale czyta się ją bardzo dobrze, to wciągająca lektura, która pozwala spojrzeć nam na transport kolejowy z zupełnie inny sposób i z innej perspektywy.
00
5tardust

Oceń książkę

Ciekawa książka
00
ola_4288

Oceń książkę

Sama prawda
00
StaszekS

Oceń książkę

Wszystko na temat. W punkt.
00

Popularność




Supported by a grant from the Open Society Foundations.

Książka ukazuje się przy wsparciu Open Society Foundations.

Wstęp. Jest dobrze, ale nie najgorzej

W 2018 roku w Polsce pasażerowie odbyli 310,3 mln podróży koleją. „Za nami kolejny rok rekordów na kolei. Po analizie podstawowych danych przewozowych widać, że kolej w Polsce rozwija się dynamicznie. Polskimi pociągami przewieziono jeszcze większą liczbę pasażerów i towarów niż w 2017 roku, który również był rekordowy”[1] – wywodzącemu się z Grupy PKP prezesowi Urzędu Transportu Kolejowego doktorowi inżynierowi Ignacemu Górze, jak widać, aż brakuje słów, by opisać wyniki polskiej kolei.

Owszem, od kilku lat pasażerowie wracają do pociągów – od 2014 roku kolej w Polsce przewozi coraz więcej pasażerów. Po pierwsze jednak, wzrost, z którym mamy do czynienia w ostatnich kilku latach, nie przekracza skali wahań wyników polskiej kolei na przestrzeni XXI wieku. Na przykład w latach 2006–2008 pojawiła się szybka tendencja wzrostowa, która następnie w latach 2009–2010 przeistoczyła się w równie szybki spadek. Po drugie, wynik przewozowy kolei za 2018 rok – 310,3 mln podróży – jest znacznie gorszy od wyniku z 2000 roku – 360,7 mln podróży. A przypomnijmy, że 2000 rok był rokiem rozpoczęcia wielkiej reformy, która miała wyprowadzić polską kolej z kryzysowego okresu lat 90. XX wieku.

W 2000 roku przyjęto ustawę o komercjalizacji, restrukturyzacji i prywatyzacji przedsiębiorstwa państwowego Polskie Koleje Państwowe. Rozpoczęto wtedy podział wielkiego przedsiębiorstwa PKP – nazywanego państwem w państwie – na mniejsze spółki, które kierując się rachunkiem ekonomicznym, miały zbliżyć się do swoich klientów. Wreszcie w 2000 roku zdecydowano także o dopuszczeniu samorządów wojewódzkich do wpływu na kolej na swoim terenie, po to aby oferta przewozowa była lepiej dopasowana do miejscowych potrzeb oraz w większym stopniu podlegała kontroli społeczności lokalnych. Co więc poszło nie tak, że w 2018 roku – po dwóch dekadach reformowania polskiej kolei – z pociągów skorzystało znacznie mniej osób niż w chwili przystąpienia do wielkiej restrukturyzacji mającej wyprowadzić kolej na prostą?

Inaczej niż w Polsce generalny europejski trend jest taki, że przynajmniej od przełomu XX i XXI wieku przewozy koleją rosną. W krajach Europy Zachodniej tendencje wzrostowe pojawiły się wcześniej – po przeminięciu fali fascynacji motoryzacją indywidualną w latach 70. i 80., która poskutkowała okresowym pogorszeniem pozycji kolei zarówno w oczach społeczeństwa, jak i wśród priorytetów polityków. W krajach Europy Środkowo-Wschodniej – które wszystkie w mniejszym lub większym stopniu w latach 90. musiały zmierzyć się ze skutkami transformacji gospodarczo-ustrojowej i w różnym momencie postanowiły wyciągnąć wnioski z transportowych błędów Zachodu – tendencje wzrostowe pojawiły się na początku XXI wieku.

W Słowacji liczba podróży koleją w latach 2007–2018 wzrosła z 66,8 mln do 77,2 mln. W Czechach, w tym samym czasie, liczba podróży koleją wzrosła ze 174 mln do 189,7 mln. Nie sposób przy tym nie zauważyć, że w ponad trzykrotnie mniej ludnych od Polski Czechach kolej realizuje przewozy na poziomie dwóch trzecich wyniku kolei w Polsce. Jeszcze bardziej uderzające jest porównanie z Austrią, w której nie tylko od 2000 roku do 2017 roku liczba przejazdów koleją wzrosła z 186,6 mln do 290,3 mln, ale także – mimo tego, że kraj jest czterokrotnie mniejszy od Polski – przewozy koleją są tam na niemal takim poziomie jak w Polsce. W dwukrotnie ludniejszych od Polski Niemczech koleją w 2018 roku zrealizowano 2,868 mld podróży pociągami, czyli dziesięciokrotnie więcej niż w Polsce.

Liczba podróży koleją w Polsce (w milionach).

Liczby te stanowią pokłosie drastycznego ograniczania polskiej sieci połączeń kolejowych w ostatnich dekadach, które zawsze tłumaczone było tym, że pociągi pustoszeją, gdyż społeczeństwo, mogąc sobie pozwolić na zakup samochodów, rezygnuje z podróżowania koleją. Politycy, kolejowi menedżerowie, a za nimi dziennikarze i ekonomiści do znudzenia powtarzali słowa o pociągach wożących powietrze, dodając, że ich likwidacja jest jedynie dostosowaniem się do występujących na całym świecie trendów, na które trudno mieć jakikolwiek wpływ. Jednocześnie jednak częstym zjawiskiem – niewidocznym z okien warszawskich gmachów ministerstw i działów ekonomicznych stołecznych redakcji – było to, że pociągi wykonujące ostatnie kursy przed tak zwanym zawieszeniem były pełne pasażerów. Zdarzało się nawet, że ostatnie pociągi były eskortowane przez funkcjonariuszy policji gotowych na użycie siły w przypadku wystąpienia – w tych rzekomo pustych składach – buntu pasażerów odcinanych właśnie od świata. I często dopiero po likwidacji połączeń mieszkańcy wsi, miasteczek, ale także i całkiem dużych, kilkudziesięciotysięcznych ośrodków stawali w obliczu nagłej konieczności zapewnienia sobie nowych możliwości dojazdu do pracy.

Żaden inny europejski kraj nie zdemontował – tak jak Polska – aż jednej czwartej swojej sieci kolejowej: w 1990 roku sieć kolejowa liczyła w naszym kraju 26,2 tys. km, a obecnie liczy 18,5 tys. km. Słynne zróżnicowanie gęstości sieci kolejowej między zachodnią i wschodnią Polską zostało niemalże zniwelowane do poziomu występującego na wschodzie. Wiele obszarów stało się białymi plamami na mapie – całkowicie pozbawionymi kolei.

Przez lata likwidowanie połączeń i linii kolejowych stało się ponadpartyjnym priorytetem, zgodnie realizowanym przez kolejnych ministrów, dyrektorów i prezesów Polskich Kolei Państwowych.

[1]Rok 2018 w przewozach pasażerskich i towarowych. Podsumowanie Prezesa UTK, Urząd Transportu Kolejowego, Warszawa 2019.

Rozdział pierwszy. Bal na Titanicu. Lata 80. Źródła problemów

Dalsza część książki dostępna w wersji pełnej

Spis treści:
Okładka
Karta tytułowa
Wstęp. Jest dobrze, ale nie najgorzej
Rozdział pierwszy. Bal na Titanicu. Lata 80. Źródła problemów
Modernizacja przed upadkiem
Pociągiem pod dom
Elektryfikacja ponad wszystko
TGV à la PRL
Małe wielkie pociągi
Zaspać na szynobus
Kierunek: likwidacja
Rozkład imperium
Rozdział drugi. Równia pochyła. Lata 90. Jak Polska traciła kolej
Upadek przemysłu. Likwidacja celów dojazdu
Hamowanie rozpędzonej machiny
Wygaszanie popytu
Odcinanie dopływów
Lubuska Kolej Regionalna kontra monopol
Towary na tiry
Brak utrzymania. Bomba z opóźnionym zapłonem
Cięcie na oślep
Wąskie gardła i wąskie przełyki
Od dziś tysiąc kilometrów kolei mniej
Ponadpartyjna siekiera Celińskiego
Zamknięcie okna na świat
rozdział trzeci. Kolej w reformach. XXI wiek. Nieustanna restrukturyzacja
Anachroniczna struktura nieznana w krajach kapitalistycznych
Wieczne podziały i nieustanne relokacje
PKP Polskie Linie Kolejowe i owoce zatrutego drzewa
Błędne koła spółki PKP Przewozy Regionalne
Drobna, ale energiczna kobieta
Samorządy biorą się za kolej
Nieśmiała szynobusowa rewolucja
Kolejowe rozbicie dzielnicowe
Największe miasto pozbawione pociągów
Ostre cięcie w Górnośląskim Okręgu Przemysłowym
Kolej na aglomeracje
Kolej na dnie
Rozdział czwarty. Odbijanie się od dna. Dokąd zmierza polska kolej?
Czekając na modernizację
Modernizacja na gorsze
Podróż przez chaos
Na niewłaściwym torze. Czołowe zderzenie pociągów pod Szczekocinami
Na sygnale zastępczym
Wątpliwości rozstrzygnięte na niekorzyść oskarżonego. Wykolejenie na stacji Baby
Polnische Wirtschaft. Czołowe zderzenie pociągów w Korzybiu
Rządy bankomatów
Tajni doradcy demontują tory
InterRegio. Sen gęsi o byciu łabędziem
Zdemontowane obietnice

Karol Trammer

Ostre cięcie. Jak niszczono polską kolej

Warszawa 2019

Copyright © by Karol Trammer, 2019

Copyright © for this edition by Wydawnictwo Krytyki Politycznej, 2019

Wydanie pierwsze

Printed in Poland

Redakcja: Szczepan Kopyt

Korekta: Aleksandra Smoleń

Opieka redakcyjna: Jaś Kapela

Projekt graficzny: Marcin Hernas | tessera.org.pl

Zdjęcie na okładce: Karol Trammer (front), Jakub Szafrański (tył)

Zdjęcia w książce, o ile nie oznaczono inaczej: Karol Trammer

Uprzejmie dziękujemy Andrzejowi Jezierskiemu i Tomaszowi Budzyniowi za zgodę na zamieszczenie w książce fotografii ich autorstwa.

Mapki na wewnętrznych stronach okładki opracowano na podstawie:

Szymon Komusiński, Przekształcenia przestrzenne sieci pasażerskiego transportu kolejowego w Polsce w latach 1988–2008, Komisja Geografii Komunikacji Polskiego Towarzystwa Geograficznego w Warszawie, Warszawa–Rzeszów 2010.

Wydawnictwo Krytyki Politycznej

ul. Jasna 10, lok. 3

00-013 Warszawa

[email protected]

www.krytykapolityczna.pl

Książki Wydawnictwa Krytyki Politycznej dostępne są w redakcji Krytyki Politycznej (ul. Jasna 10, lok. 3, Warszawa), Świetlicy KP w Trójmieście (Nowe Ogrody 35, Gdańsk), Świetlicy KP w Cieszynie (al. Jana Łyska 3) oraz księgarni internetowej KP (wydawnictwo.krytykapolityczna.pl), a także w dobrych księgarniach na terenie całej Polski.

Na zlecenie Woblink

woblink.com

plik przygotowała Katarzyna Rek