Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
Uczennica imieniem Elena wybrała się na grób swojej zmarłej matki. Nie oczekiwanie zostaje zamknięta w krypcie i opętana przez złą duszę "Mardoxa".
Elena za pomocą dotknięcia przenika w głąb ludzkiej duszy i uwalnia zło które kryje się w wnętrzu każdego ludzkiego ciała.
Jej siostra Chloe będzie musiała stanąć do nie równej walki o jej duszę. Chloe jeszcze nie wie, jak wielką cenę przyjdzie jej zapłacić za duszę swojej siostry.....
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 42
Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
MICHEL RED
Elena
„Musisz jednak zrozumieć, że opętanie jest tak naprawdę innym określeniem popadnięcia w szaleństwo”
1.
Udała sie na cmentarz na grób matki. Przeszła przez furtkę, po drodze mijając inne groby.
Jej długie blond włosy rozwiewały na wietrze. W reku trzymała kwiaty.
Ubrana była w czerwona bluzkę i jeansy. Po krótkim spacerze pomiędzy innymi grobami dociera na miejsce. Podeszła do grobu i przetarła chusteczka napis na nagrobku.
Po czym położyła kwiaty na grobie. Zaczęła odmawiać modlitwę za dusze swojej matki.
Gdy skończyła podniosła rękę do czoła i wykonała nią znak krzyża.
Stała nad grobem jeszcze przez chwile, po czym po woli odeszła.
Wie, że musi iść na zajęcia do szkoły. Gdy zaczęła przechodzić pomiędzy grobami dostrzegła w oddali czarnego kota. Siedział przy jednym z grobów. Miał duże czarne oczy, którymi patrzył na Elenę. Ona zatrzymała sie na jego widok. Postanowiła podejść do kota i pogłaskać go.
Jednak gdy to zrobiła kot uciekł. Gdy odwróciła sie plecami do miejsca w którym był kot
i chciała odejść, usłyszała miałczenie. Elena odwróciła się ponownie, a kot wrócił z powrotem
na grób. Elena po raz drugi podeszła do kota. A ona siedział nieruchomo.
Nagle kot zaczął łasić się pod jej nogami. Elena patrzyła na niego. Gdy ruszył w stronę grobów, poszła za nim. Jakaś siła kazała jej iść za nim. Szła za kotem tak długo, aż w końcu dotarła do krypty. Kot siada na jej wieku i patrzy na nią. Ona podeszła bliżej. Przetarła napis na krypcie, był on po łacinie więc, nie wiedziała co tak naprawdę oznacza. Kot zaczął miałczeć. Elena postanowiła go pogłaskać. - Jesteś tu całkiem sam, zaopiekuje sie tobą odparła Elena.
Wyciągnęła rękę w stronę kota. Chciała dotknąć jego sierści. Kot zaczął pomrukiwać.
- Nie bój się odparła Elena. Dotknęła jego sierści i zaczęła go głaskać ręka. Kot zszedł z krypty.
Puszył sie i mruczał. Nagle kot wskoczył z powrotem na wieko.
- Chodź kotku zabiorę cię odparła Elena. Gdy drugi raz wyciągnęła rękę w stronę kota by go podnieść z ziemi, kot zadrapał ją mocno w rękę. Elena złapała się za rękę, która zaczęła krwawic. Kot siedział spokojnie na wieku. - Podrapałeś mnie odparła Elena. Kot patrzył na nią swoimi wielkimi oczami. Nagle Elena poczuła coś. Jej rana zaczęła bardzo mocno krwawic.
Elena chciała odejść od krypty i opatrzyć swoja rękę, lecz nie może tego zrobić.
Nie może sie ruszyć. Cos jej na to nie pozwala. Kot cały czas patrzy na nią.
Elena stoi w miejscu jak "sparaliżowana". Nagle otwiera sie wieko krypty.
Elena nie wie co sie dzieje. Próbuje odejść, ale nie może ruszyć nogami.
- Wejdź do środka mówi do niej głos z krypty.
Elena jest zdziwiona, nie wie kto do niej mówi. Nagle kot podchodzi do niej.
Widać unoszący się nad nim cień. Zbliża się on do Eleny. Po chwili czuje, że unosi sie nad ziemią. Jej unoszące się ciało kieruje się w stronę krypty. Elena cały czas nie może się ruszyć, nie może też krzyczeć. Jest w transie. Gdy jej ciało znajduje się nad kryptą, pomału opada w dół "układając" się jakby do snu. W końcu leży na dnie grobu w krypcie. Patrzy w górę i widzi jak wieko krypty samo się zamyka. Gdy jest prawie zamknięte i zostaje tylko mała szparka, do środka wskakuje kot. Po czym wieko zamyka sie do końca.
2.
Elena wraz z kotem leży w środku krypty.
Mija kilka godzin. A ona nadal leży w środku, nie ruchomo.
Gdy nagle wieko krypty otwiera się i wychodzi z niego kot.
Po czym wieko znowu sie zamyka. Mijają kolejne godziny. Nad krypta zapada noc.
W oddali słychać huczenie sowy. Na cmentarzu panuje cisza, pała się znicze.
Na niebie widać święcący księżyc i gwiazdy.
Mijają kolejne godziny. Od zamknięcia wieka mija ponad doba.
Gdy nastaje świt. Promyki słońca oświetlają wieko krypty.
Mijają kolejne godziny. Nagle wieko przesuwa się, a z jego wnętrza wyłania się jakaś postać.
Jest to dziewczyna. Ma długie czarne włosy. Ubrana jest na czarno w bluzę i spodnie.
Na szyi ma naszyjnik z krzyżem. Dziewczyna bez słowa wstaje z krypty i idzie w stronę furtki.
Po czym wieko krypty zamyka się. Dziewczyna wychodzi z cmentarz i idzie ulica.
Mija wiele wystaw sklepowych, przechodzi obok domów z ogródkami.
Idzie tak długo, aż dociera pod metalowa bramę. Przed furtkę wchodzi na boisko koszykowe.
Po czym wchodzi do budynku, który znajduje sie obok boiska.
Elena weszła do budynku szkoły średniej, tam gdzie wcześniej chodziła do szkoły, zanim
jeszcze poszła na cmentarz. Gdy tylko weszła do środka, dostrzega ją jej siostra Chloe.
Podeszła do niej.
- Gdzie byłaś? rodzice cię szukali odparła Chloe.
Elena nic jej nie odpowiedziała.
- Powiedz coś, wytłumacz się powiedziała Chloe.
Elena stała przed nią i nic nie mówiła.
Chloe wzięła telefon i zadzwoniła do rodziców, by powiedzieć im o tym, że Elena się znalazła.
Ona w tym czasie rozgląda sie po szkole.
Na korytarz po dzwonku z klas wychodzą uczniowie.
Chloe stoi na przy ścianie i rozmawia z rodzicami przez telefon.
W tym czasie do Eleny podchodzi Sasha, jej najlepsza koleżanka z klasy.
- Gdzie byłaś? martwiłam się odparła Sasha.
Elena znowu nic nie odpowiedziała.
Po chwili w ich stronę podchodzi Rebeca.
Ona tez jest koleżanka Eleny.
Również pyta co działo się z Elena.
Bo zniknęła prawie na dwa dni.
A jej rodzice dzwonili do wszystkich jej koleżanek z pytaniem czy Elena nocuje u nich.
Bo nigdy nie zdążyło sie jej nocować poza domem.