Opowieści o Świętym Franciszku i jego współbraciach. Pierwowzór Kwiatków Świętego Franciszka w nowym przekładzie prof. Stanisława Stabryły -  - ebook

Opowieści o Świętym Franciszku i jego współbraciach. Pierwowzór Kwiatków Świętego Franciszka w nowym przekładzie prof. Stanisława Stabryły ebook

0,0
52,90 zł

lub
-50%
Zbieraj punkty w Klubie Mola Książkowego i kupuj ebooki, audiobooki oraz książki papierowe do 50% taniej.
Dowiedz się więcej.
Opis

Jedno z najsłynniejszych dzieł

średniowiecznej literatury w nowym przekładzie

prof. Stanisława Stabryły!

Kwiatki Świętego Franciszka to jeden z najczęściej czytanych tekstów średniowiecznych, bardzo popularny i chętnie tłumaczony z języka włoskiego. Zawiera jednak tylko wybrane opowieści o Świętym Franciszku i jego współbraciach pochodzące z pierwotnego łacińskiego dzieła Actus Beati Francisci et Sociorum eius.

Niniejsze tłumaczenie autorstwa prof. Stanisława Stabryły po raz pierwszy prezentuje szerokiemu gronu polskich czytelników tekst pełny, oparty na łacińskim pierwowzorze. Niezaprzeczalną jego wartością jest przystępny i barwny język. Dzięki temu historia Biedaczyny z Asyżu przemawia z nową siłą.

Gdziekolwiek więc udawał się Święty Franciszek, tak bardzo był przez wszystkich wielbiony, jakby cały świat skupił się na tym cudownym człowieku. Kiedykolwiek przybywał do jakiejś wsi, do jakiegoś zamku czy osady, każdy, kto mógł go ujrzeć lub dotknąć, uważał się za błogosławionego.

fragment

Seria „Perły Duchowości” zainicjowana przez Wydawnictwo Esprit to zbiór klasycznych tekstów w nowych przystępnych tłumaczeniach.

Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi lub dowolnej aplikacji obsługującej format:

EPUB
MOBI

Liczba stron: 259

Oceny
0,0
0
0
0
0
0
Więcej informacji
Więcej informacji
Legimi nie weryfikuje, czy opinie pochodzą od konsumentów, którzy nabyli lub czytali/słuchali daną pozycję, ale usuwa fałszywe opinie, jeśli je wykryje.



Actus Beati Francisci et Sociorum eius

Nuova edizione postuma di Jacques Cambell

Tłumaczenie: prof. Stanisław Stabryła

Copyright © for the Polish translation by Wydawnictwo Esprit 2024

Copyright © for this edition by Wydawnictwo Esprit 2024

All rights reserved

Dokument chroniony elektronicznym znakiem wodnym.

Projekt okładki: © Małgorzata Bocian

Materiały okładkowe: Cigoli (Lodovico Cardi), St Francis / The State Hermitage Museum

Materiały środka: ilustracje Eugene’a Burnanda do książki The Little Flowers of St Francis, wydaw. J.M. Dent & Sons Limited, 1919 © Bridgeman Images / Photo Power

Redakcja: prof. dr hab. Albert Gorzkowski

Korekta: Justyna Jagódka

Seria „Perły Duchowości”

Dofinansowano ze środków Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego pochodzących z Funduszu Promocji Kultury

ISBN 978-83-68144-62-8

Wydanie I, Kraków 2024

Wydawnictwo Esprit sp. z o.o.

ul. Władysława Siwka 27a, 31-588 Kraków

tel. / fax 12 267 05 69, 12 264 37 09, 12 264 37 19

e-mail: [email protected]

[email protected]

[email protected]

Księgarnia internetowa: www.esprit.com.pl

WSTĘP

Otrzymujemy do rąk drugie polskie tłumaczenie Actus Beati Francisci et Sociorum eius, pierwowzoru powstałego pięćdziesiąt lat później przekładu na ówczesny dialekt toskański, znanego jako Fior (Kwiatki). To ostatnia biografia zaliczana do wczesnych źródeł franciszkańskich. Opowieści zawarte w tym łacińskim zbiorze są ujmujące i udatnie realizują pierwotny zamiar trzynastowiecznego autora, którym było przekazanie następnym pokoleniom Zakonu Braci Mniejszych harmonijnych i uczuciowo przekonujących narracji. Autor tej łacińskiej kompilacji nie był bowiem wyłącznie człowiekiem wiedzy wyposażonym w plastyczną wyobraźnię, lecz także duchownym pełnym pasji i wiary, bratem mniejszym, potrafiącym zachować w sobie młodą duszę, lubiącym ludzi i pragnącym przekazać im całą swoją wrażliwość oraz świat duchowych wyobrażeń.

W tym duchu prezentuje on urzekające portrety pierwszych braci mniejszych. Brat Franciszek przedstawiony jest jako poeta cnoty ubóstwa, przyjaciel trędowatych, ptaków i wilków. Swoisty kontrapunkt dla owej relacji o świętości Biedaczyny uspokajającego ludzi i zwierzęta stanowi opinia brata Masseo, który bez oporów przypomina, że zakonodawca był mężczyzną o niezbyt atrakcyjnej aparycji. Brat Antoni to przyjaciel ryb, a bracia Bernard i Szymon kochają ciszę lasu, skąd modlitwa łatwiej dociera do Pana Boga. Brat Masseo widzi wszystkie trudności związane z życiem konwentu i poświęca się ich pokonywaniu. Dumny Eliasz będzie ocalony przez swą szczerą miłość do patriarchy Franciszka. Pokorny brat Leon chciał się zapaść pod ziemię z powodu pewnej niedyskrecji. Brat Rufin, mistyk, postrzega się jako uzdrowiony z braku roztropności, a zarazem skazany na przepowiadanie w samych spodniach. Brat Peregryn to niezmordowany pielgrzym z pobożności, najgorszy w odwiedzinach u własnej rodziny. Wielkie miłosierdzie brata Bentivoglio wyraża się w tym, że niesie on na plecach trędowatego w trakcie długiej pieszej podróży.

W opowieściach można także dostrzec pewne uchybienia zarówno co do formy, jak i co do przekazywanych przez nie treści. Błędy formalne są zapewne spowodowane bujną wyobraźnią autora, która odpowiada za utrudniające lekturę dłużyzny, wyolbrzymienia i nazbyt swobodne przekraczanie granic tego, co prawdopodobne. Poważniejszą wadą Opowieści o św. Franciszku i jego współbraciach jest pojawienie się w nich – zwłaszcza w opowieściach marchijskich – błędnych treści. Autor zbioru nie wykazuje na przykład większego zainteresowania apostolską działalnością braci mniejszych. Tym, co go zajmuje, jest przede wszystkim życie modlitwy. Zauważamy zatem przesadę w podkreślaniu znaczenia wizji, prywatnych objawień czy duchowych ekstaz. Zbyteczne, a niekiedy przerysowane opisy czynią dzieło trudnym w odbiorze. Świadomie jednostronny i tendencyjny przekaz o życiu pierwszych braci mniejszych wynika z faktu, iż autor omawianej kompilacji był reprezentantem duchowości spirytuałów. Dzieła tego nie można zatem uznać za źródło ściśle historyczne, jako że jego autor nie jest zainteresowany relacjonowaniem rzeczywistych wydarzeń, lecz koncentruje się na propagowaniu bardzo swoistej wizji duchowości Franciszka i jego towarzyszy.

Po śmierci Franciszka z Asyżu doszło do zderzenia zakonnych frakcji odmiennie interpretujących swą franciszkańską tożsamość (observantia extrema, observantia laxata, observantia mitigata). Od lat sześćdziesiątych XIII wieku zasadniczy podział braci mniejszych przebiegał pomiędzy grupą wspólnoty (zachowującą Konstytucje Narbońskie Bonawentury z Bagnoregio i rozstrzygnięcia papieskie) a grupą spirytuałów. Autor zbioru należał do tej ostatniej i prawdopodobnie był klarenem (czyli zwolennikiem br. Angelusa Clarenusa), zachowującym regułę zakonną w duchu (observare in spirito), podzielającym eschatologiczne poglądy cystersa Joachima z Fiore oraz propagujących je wśród braci mniejszych liderów tego ruchu, to jest: Jana z Parmy, Piotra Oliviego, Hubertyna z Casale i wspomnianego już Angelusa Clarenusa. Za Joachimem z Fiore franciszkańscy spirytuałowie uznali, że Franciszek z Asyżu był „aniołem szóstej pieczęci”, a jego stygmaty pojmowali jako „znak Boga żywego”, dlatego ogłosili Franciszka nosicielem „ewangelii wiecznej” – czyli franciszkańskiej reguły zakonnej. Według tych interpretacji Zakon Braci Mniejszych był „nowym zakonem” – ruchem odnowy i oczekiwanym Kościołem duchowym. Kiedy podczas trwania soboru lyońskiego II (1274) rozeszła się pogłoska, że papież Innocenty IV chce zobligować braci mniejszych do zaakceptowania prawa do własności we wspólnocie zakonnej, część franciszkańskich spirytuałów z rejonu Marchii Ankońskiej (na ich czele stanął brat Piotr z Maceraty, który przyjął duchowy pseudonim fra Liberato – brat Liberat) podjęła kampanię na rzecz odrzucenia tego papieskiego zobowiązania. Kiedy kapituła prowincjalna nakazała, aby owi zeloci wycofali się z głoszonych poglądów, wielu z nich odmówiło. Nieposłuszni bracia zostali pozbawieni habitu i zamknięci w pustelniach. Jednym ze zbuntowanych był brat Piotr z Fossombrone, który przyjął duchowy pseudonim Angelus Clarenus (niektóre teksty źródłowe używają określenia Angelus z Chiarino). Był to człowiek wykształcony, surowy i egzaltowany. Swoje nauki zawarł przede wszystkim w dwóch traktatach: Expositio regulae (Wyjaśnienie reguły) oraz Historia septem tribulationem (Historia siedmiu prześladowań). Sprzyjający spirytuałom brat Rajmund Gaufredi, generał zakonu w latach 1289–1295, uwolnił ich z zakonnych więzień lub przymusowego odosobnienia w pustelniach, a niektórych, w tym Angelusa Clarenusa, wysłał na misje do Armenii. Kiedy spirytuałowie wrócili do Italii, właściwi prowincjałowie odmówili przyjęcia ich do macierzystych jednostek zakonnych. Spirytuałowie widzieli w wybranym 5 lipca 1294 roku papieżu Celestynie V „papieża anielskiego” i inicjatora „Kościoła duchowego”, jako że otrzymali od niego pozwolenie na oddzielenie się od wspólnot zakonnych i życie w eremach (sami określali się mianem pauperes eremitae – ubodzy eremici) oraz na zachowywanie reguły franciszkańskiej bez jakichkolwiek interpretacji i ulg. Jednak po abdykacji Celestyna V (13 grudnia 1294) kolejny papież, Bonifacy VIII (1294–1303), ekskomunikował Angelusa Clarenusa (który wtedy uciekł do Grecji) i zażądał dymisji sprzyjającego spirytuałom generała Gaufrediego. Kolejny papież, Klemens V (1305–1314), był bardziej wyrozumiały dla spirytuałów i wyznaczył komisję celem zbadania prawowierności brata Piotra Oliviego oraz zachowywania (obserwancji) reguły franciszkańskiej. Komisja nie potępiła brata Piotra (a jedynie cztery punkty jego nauki), choć ostatecznie przyznano rację grupie wspólnoty (która uzyskała oficjalne interpretacje prawne dotyczące reguły). W efekcie Klemens V promulgował bullę Exivi de paradiso (6 maja 1312) i wbrew interpretacjom spirytuałów ustalił stopnie obowiązywania każdego z punktów reguły. Jednak bunt spirytuałów wobec rozwiązań papieskich był już wtedy wyraźny, szczególnie w Toskanii, na Sycylii i w Prowansji. Dlatego właśnie papież Jan XXII (1316–1334) nakazał uwięzić i osądzić sześćdziesięciu braci spirytuałów (pięciu z nich spalono potem na stosie w Marsylii), a bullą Sancta romana (30 grudnia 1317) potępił spirytuałów wszelkich denominacji franciszkańskich. Wówczas Hubertyn z Casale wstąpił do benedyktynów, a Angelus Clarenus – z polecenia papieża – do celestynów, lecz będąc nadal przełożonym, na Subiaco kierował zbuntowanymi braciszkami ubogiego życia (fraticelli de paupere vita, fraticelli de opinione). W 1334 roku Clarenus zbiegł do regionu Bazylikata, gdzie zmarł w roku 1337 w wieku dziewięćdziesięciu dwóch lat.

Jego zwolennicy, znani jako klareni (fraticelli), przebywali w różnych rejonach Italii. Za pontyfikatu papieża Urbana V (1362–1370) byli prześladowani i w latach 1367–1368 wielu z nich wyrokiem papieskiej inkwizycji spalono na stosie. Papież Marcin V (1417–1431) nakazał wyrzucenie fraticelli z konwentów i oddał ich sprawę w ręce mianowanych przez siebie franciszkańskich inkwizytorów: Jana Kapistrana i Jakuba z Marchii. Prawdopodobnie to oni właśnie przyczynili się do pojednania tej grupy z zakonem i jej ponownego włączenia do zakonnej wspólnoty w 1517 roku.

Założenia ideowe Actus wywodzą się z pryncypiów franciszkanów spirytuałów, zwłaszcza jeśli chodzi o rozumienie i interpretację ideałów postulowanych przez Franciszka z Asyżu, a w konsekwencji także o koncepcję samego życia franciszkańskiego oraz podstawowe wybory zakonne w życiu braci mniejszych. Actus propagują specyficzne pojmowanie pokory zakonnej, wyolbrzymiając rolę takich zakonnych praktyk jak upokorzenia, posty, umartwienia. Prezentują swoiste rozumienie braterstwa, pomniejszając znaczenie apostolstwa i kaznodziejstwa. Cały zbiór przesycony jest atmosferą pozbawionych jakiegokolwiek krytycyzmu wizji pierwotnego życia franciszkańskiego, kryjących tęsknotę za utraconą charyzmatycznością czasu powstawania zakonu (np. Actus 3, 5, 37, 60, 62, 64). Leżąca u podstaw zbioru perspektywa marchijskich spirytuałów w postrzeganiu franciszkanizmu stanowi zatem ważny klucz interpretacyjny w lekturze i zrozumieniu ideowego przekazu tych opowieści.

Od 1500 roku wydawano jedynie częściowe edycje tego zbioru. Pierwsza pełna edycja Actus ukazała się dopiero w 1902 roku. Także liczba manuskryptów zawierających tekst Actus jest bez wątpienia dużo mniejsza niż tych, które zawierają zbiór opowieści o Franciszku znany jako Fior (Kwiatki św. Franciszka). Współczesna krytyka tekstów franciszkańskich wykazała jednak ponad wszelką wątpliwość, że spisane w dialekcie toskańskim (inaczej: florenckim) Fior są tłumaczeniem łacińskich Actus dokonanym w pierwszej połowie XIV wieku na terenie włoskiej prowincji Marchia Ankońska. Tradycja manuskryptów obu tekstów dowodzi, że nigdy nie istniały Fior niezależne od Actus. Najstarszy manuskrypt Actus pochodzi sprzed 1350 roku (kodeks XI.148 z s. Floriano w Austrii datowany na lata 1343–1348), natomiast najstarszy manuskrypt Fior (ms. Manelli) – z 1396 roku. Fior jako tłumaczenie i adaptacja Actus nie są jedynie przekładem. Tłumaczowi udało się bowiem doskonale przenieść na język ludowy ducha łacińskiego pierwowzoru. Badaczy do dziś intryguje kwestia autorstwa obu zbiorów.

Jako głównego kompilatora Actus wskazuje się obecnie Hugolina Boniscambiego z Montegiorgio, natomiast do chwili obecnej nie jest znany tłumacz zbioru Fior (rozbieżności dotyczą nie tylko samej osoby, lecz także jej pochodzenia; do dziś toczą się wśród franciszkanologów spory, czy był on Marchijczykiem, czy Toskańczykiem).

TYTUŁ DZIEŁA. Oryginalny tytuł zbioru: Actus Beati Francisci et Sociorum eius (Opowieści o św. Franciszku i jego współbraciach) jest czytelny, lecz nie do końca adekwatny. Wskazuje bowiem na zbiór opowieści o życiu św. Franciszka z Asyżu, jego pierwszych towarzyszy oraz braci mniejszych żyjących na przełomie XIII i XIV wieku w marchijskiej prowincji zakonu. Intencją autora było uzupełnienie zarówno oficjalnych życiorysów, jak i legend o św. Franciszku, natomiast adresatami dzieła były osoby bliskie mu duchowo, czyli bracia mniejsi. Autor ograniczył się zatem do przekazania tych znaczących faktów z życia Franciszka oraz jego podziwianych dzieł, które nie były jeszcze spisane, w nadziei, że ich znajomość okaże się użyteczna i przyniesie owoce duszy czytelnika. Tę odmienność w podejściu do zasadniczej idei przekazu Actus widać dobrze, kiedy porównamy pierwotny tekst zawarty w manuskryptach z tekstem późniejszych kompilacji franciszkańskich. Na przykład tekst drugiej kompilacji z Barcelony zastępuje słowo actus pojęciem notabilia (rzeczy godne odnotowania) być może dlatego, że kompilatorzy pragnęli objąć takim właśnie tytułem treści obecne w ustnych przekazach dotyczących Franciszka, począwszy od Legendy Trzech Towarzyszy. Termin Actus występuje w manuskryptach przed 1381 rokiem, co poświadcza najstarszy katalog Sacro Convento w Asyżu, gdzie pod tą datą znajdujemy manuskrypt 102 tajnej biblioteki zakonnej oznaczony tytułem Liber actuum b. Francisci et sociorum eius.

Nieadekwatność tytułu Actus staje się jasna, kiedy weźmiemy pod uwagę treść dzieła. Zawartość zbioru zmienia się w zależności od tego, czy dana wersja wywodzi się z rodziny właściwych manuskryptów, czy też z późniejszych kompilacji. Jest oczywiste, że mamy do czynienia z inną wersją przekazu opowieści o Franciszku, odmienną od oficjalnej i znanej. Niektóre z historii dotyczą samego Franciszka i jego współbraci z pierwszego pokolenia braci mniejszych, inne zaś przedstawiają środowisko gorliwych zelotów drugiej generacji franciszkanów z grupy spirytuałów, którzy nie mogli osobiście znać Franciszka.

Formułowane przez badaczy zastrzeżenie, że ten niedostatecznie pojemny tytuł pomija wspomnianą kategorię franciszkańskich zelotów, skłoniło niektórych badaczy franciszkanizmu do wysnucia hipotezy, że w przypadku Actus mamy do czynienia z kolejną edycją tekstu pierwotnego, zawierającą jedynie teksty poświęcone Franciszkowi i jego pierwszym współbraciom. W następstwie tego sformułowano kolejną hipotezę, a mianowicie, że w rzeczywistości było dwóch Hugolinów: autor pierwotnej wersji Actus oraz autor wersji drugiej, obejmującej dodatki klarenów z Marchii. Obie hipotezy zostały skutecznie obalone przez Andrew George’a Little’a1, który wykazał, że brat Hugolin z Monte Santa Maria był w Actus wymieniony z imienia nie tylko w ostatnim wersecie dziewiątego rozdziału, ale także w jednym z ostatnich tak zwanych rozdziałów marchijskich, gdzie oddaje się głos jemu samemu. Uznanie pierwotnego tytułu za niewystarczalny dowodzi także pośrednio, że spośród wielu pięknych opowieści o Franciszku i jego braciach dla autora tego zbioru ważne były tylko te, które interesowały jego własną rodzinę zakonną. Inne zostały uwzględnione w załączniku jako rodzaj duchowego pocieszenia dla współbraci prowincji marchijskiej. Autor nie uznał za stosowne wspomnieć o tym dodatku w tytule zbioru.

DATA KOMPOZYCJI ACTUS. W archiwach nie ma zapisów źródłowych pozwalających dokładnie określić czas powstania Actus. Istnieje natomiast sporo danych historycznych, na podstawie których metodami krytyki tekstu wskazano prawdopodobną datę kompozycji zbioru. Zdaniem J. Cambella wspomniane dane można podzielić na termini post quos (zakończone po czasie) oraz termini ante quos (zakończone przed czasem). W datowaniu względnym pierwsze z tych pojęć odnosi się do wydarzeń wcześniejszych, po których nastąpiło wydarzenie datowane, w tym przypadku kompozycja Actus.Drugie z tych pojęć odnosi się do wydarzeń późniejszych od wydarzenia datowanego, czyli od kompozycji omawianego tu zbioru.

Termini post quos dla daty powstania Actus:

1. Śmierć brata Giovanniego z Fermo (La Verna, 9 sierpnia 1322 roku), o którym w Actus mówi się w czasie przeszłym (ASb 54).

2. Wzmianka autora Actus, że miejscowość Brunforte istniała już od pięćdziesięciu lat. W momencie dokonania zapisu dodano, że w 1307 roku Brunforte zdobyto i splądrowano, a w 1327 roku mieszkańcy przenieśli się do Sarnano.

3. Actus zawierają wyraźną aluzję do faktu ufundowania kaplicy pod wezwaniem św. Franciszka na wyspie Isola Maggiore na Jeziorze Trazymeńskim, co się wydarzyło w 1328 roku. Kaplicę wzniesiono na pamiątkę pobytu Franciszka, który w tym właśnie miejscu spędził cały okres Wielkiego Postu 1211 roku.

4. W Actus mówi się w czasie teraźniejszym o siódmym prześladowaniu, które według Angelusa Clarenusa przypadło na lata 1322–1331 (podczas gdy szóste prześladowanie trwało według niego w latach 1294–1322).

Termini ante quos dla daty powstania Actus:

1. Actus powstały przed 1381 rokiem, kiedy to w bibliotece klasztoru w Asyżu stworzono katalog manuskryptów uwzględniający egzemplarz Actus.

2. Actus muszą być wcześniejsze niż kompilacja z Avignon (1343), ponieważ ta ostatnia często odwołuje się do tekstu Actus.

3. Święto Stygmatów św. Franciszka ustanowione dla Zakonu Braci Mniejszych w 1337 roku na kapitule generalnej w Cahors. Według kompilacji z Avignon motywem dla tej celebracji był cud dokonany za wstawiennictwem św. Franciszka w odpowiedzi na znieważenie jego stygmatów. Tekst nieco odmienny w formie, lecz podobny co do treści możemy znaleźć w manuskryptach drugiej i trzeciej rodziny Actus. Święto Stygmatów św. Franciszka nie jest wymienione w edycji A.G. Little’a ani w Kwiatkach, co pozwala wnioskować, że kiedy powstawały pierwsze wydania tych dzieł, takie święto jeszcze nie istniało.

Żadne z powyższych danych nie pozwalają precyzyjnie określić daty spisania Actus, możemy zatem jedynie w przybliżeniu stwierdzić, że dzieło to powstało między 1331 a 1337 rokiem.

MIEJSCE POWSTANIA ACTUS. Jako miejsce powstania zbioru należy wykluczyć konwent w Brunforte, jako że został on opuszczony przez braci w 1327 roku, podczas gdy Actus spisywano dopiero od 1331 roku. Prawdopodobnie tekst Actus powstał w rejonie Brunforte, najpewniej w klasztorze braci mniejszych z grupy klarenów z Soffiano. W XIV wieku miejsce to, będące dzielnicą Sarano, zwano contrata Brunfortis, następnie Soffiano, aż wreszcie San Liberato. Ta ostatnia nazwa funkcjonuje w czasach współczesnych. Wiele opowieści ze zbioru Actus powstało z inspiracji klarenów (np. opowieść o statui, wizja br. Jakuba z Massy); inne teksty opowiadają o wydarzeniach umiejscowionych właśnie w Soffiano (np. związanych z br. Szymonem z Asyżu, br. Pacyfikiem czy br. Humilisem).

Jeśli chodzi o kustodię zakonną, to spośród trzech kustodii marchijskich (Ascoli, Ancona, Fermo) Actus najczęściej wspominają o kustodii Fermo i pochodzących z niej braciach, a zatem to ona wydaje się najbardziej prawdopodobna. Tego rodzaju wątpliwości nie ma w odniesieniu do prowincji zakonnej, bowiem często wzmiankowana jest prowincja Marchia Ankońska (łac. Marchie Anchonitane).

AUTOR ACTUS. W 1460 roku kanonik regularny Henryk da Vallendar z Koblencji za autora Actus uznał brata Hugolina („Istos Actus scripsit prius fr. Hugolinus”). Brat mniejszy z familii obserwantów Marian z Florencji (zm. 1523) doprecyzował, że był to „fr. Hugolinus de S. Maria provincie Marchie”. Tak powstała tradycja przypisująca autorstwo Actus bratu Hugolinowi. Zachowane teksty średniowieczne przekazują jednak, że w latach 1281–1348 w prowincji Marchia Ankońska żyło co najmniej trzech braci mniejszych noszących imię Hugolin. Pierwszy z nich to brat Hugolin z Montebello, prowincjał, który 17 sierpnia 1293 roku polecił bratu Tomaszowi z Fabriano, aby ten zaopiekował się księgami przechowywanymi na terenie prowincji. Drugi to brat Hugolin z Brunforte, syn księcia Rinalda Brunforte. Był on stronnikiem papieża Celestyna V, który nominował go na biskupa Teramo. Decyzję tę unieważnił kolejny papież, Bonifacy VIII. Kroniki nie wspominają o Hugolinie z Brunforte aż do 1341 roku. Zmarł on w wyniku epidemii dżumy w 1348 roku. Nie ma dowodów pozwalających przypisać autorstwo kompilacji Actus któremuś z wymienionych prowincjałów.

Jej autorem był brat Hugolin Boniscambi (ur. po 1250, zm. ok. 1350), pochodzący z Monte Santa Maria (dziś: Montegiorgio), miasteczka leżącego w diecezji Fermo, na terenie prowincji Ascoli Piceno. Do Zakonu Braci Mniejszych wstąpił zaraz po 1270 roku. Był świadkiem podpisania pokoju w Gabbiano (1319) pomiędzy rodami z Amandoli i z Massa Fermana (w dokumencie jako świadkowie są wspomniani dwaj bracia mniejsi, explicite Hugolin oraz jego nieznany z imienia socjusz: „Hugolinus Bonisgangi et socius eius de Monte S. Maria”). W 1331 roku Hugolin przebywał w Neapolu, gdzie był świadkiem oskarżenia w procesie byłego prowincjała braci mniejszych Andrzeja Galiano (wówczas kapelana królowej Sancji z Majorki; zwolennika złożonego z urzędu w 1327 roku generała braci mniejszych Michała z Ceseny; Galiano w czasie procesu w 1337 roku odrzucił oskarżenia Hugolina). W 1342 roku Hugolin został wybrany na wykonawcę testamentu kapłana Konrada z Falerone (dokument zachował się do dziś i jest przechowywany w archiwum miejskim w Mogliano). Jest to ostatnia pewna data dotycząca Hugolina występująca w tekście Actus. Był on już wtedy w sędziwym wieku i najprawdopodobniej zmarł około 1350 roku. Hugolin Boniscambi jest wzmiankowany trzykrotnie: w zakończeniu opowieści o pobycie Franciszka w La Verna (pol. Alwernia), we fragmencie mówiącym o krukach z Brunforte oraz w związku z bratem Janem z Penny (zm. 1274/1275), który opowiedział o swoim życiu. Wśród braci, którzy bezpośrednio przekazywali Hugolinowi posiadane wiadomości o Franciszku, jego pierwszych współtowarzyszach oraz o początkach zakonu w Marchii Ankońskiej, byli z pewnością: brat Jan z Penny, brat Jan z Fermo, brat Jakub z Massy oraz brat Masseo. Najważniejszym z nich wydaje się brat Jakub z Massy.

Wśród badaczy pojawiła się hipoteza o istnieniu dwóch redaktorów Actus. Podstawą dla jej sformułowania stały się różnice językowo-stylistyczne występujące pomiędzy rozdziałami 1–48 a rozdziałami 49–68. Te pierwsze, poświęcone życiu Franciszka i jego najwcześniejszych towarzyszy, odznaczają się większą dynamiką i są bardziej poruszające dla czytelnika. Natomiast rozdziały poświęcone życiu braci mniejszych z Marchii Ankońskiej są słabsze stylistycznie i zdecydowanie akcentują mistyczny spirytualizm. Przypuszcza się zatem, że drugą część Actus mógł redagować ktoś inny, być może uczeń brata Hugolina Boniscambiego. Wspomniane różnice mogą jednak wynikać z odmienności konsultowanych źródeł (oryginalne przekazy pochodzące od br. Leona dla pierwszej części, opowieści marchijskich klarenów dla drugiej). Hipoteza o dwóch redaktorach Actus pozostaje zatem hipotezą roboczą w badaniu powiązań i różnic między opowieściami pierwszej i drugiej części omawianego zbioru.

UKŁAD OPOWIEŚCI W ZBIORZE. Wielu kopistów i kompilatorów Actus zwracało uwagę na brak źródłowego porządku opowieści. W kompilacji z Avignon czy Fior opowieści są niewątpliwie uporządkowane logiczniej niż w łacińskich manuskryptach Actus. Edycja Actus sygnowana przez ojca Jacques’a Cambella OFM, na której swój przekład oparł Stanisław Stabryła, zachowała układ zaproponowany przez Andrew George’a Little’a. Porządek ten jest w dużej mierze zbieżny z układem Fior.

Pierwsza seria opowieści (1–29, 36–37) łączy Actus Francisci (Dzieje Franciszka: 6, 9, 14, 17–29) i Actus sociorum (Dzieje współtowarzyszy: Bernard: 1b–5, Leon: 7–8, Masseo: 10–13, Klara: 15–16, Peregryn i Ryceriusz: 36–37). W serii drugiej nie ma już opowieści o Franciszku, a jedynie o jego pierwszych towarzyszach (Bernard: 30, Rufin: 31–35, Leon: 38–39, Masseo: 41, Klara: 42–43, Egidiusz: 46, Antoni: 48–49, Konrad: 50). Seria trzecia (53–58, 75, 73, 51–52, 69 i 68) obok wstępu zawiera wyłącznie opowieści o braciach z Marchii: Piotrze z Montecchio: 53b, Piotrze i Konradzie: 53c–d, Janie z La Verna: 51–52, 54–58, Pacyfiku i Humiliacie: 75, Szymonie: 73, umierającym z Soffiano: 68. Czwarta seria opowieści (59, 71–72, 74 i 76) obejmuje teksty o Leonie: 59, uprzejmym rycerzu: 71, Eliaszu: 72, Piotrze i Konradzie: 74, o wizji Jakuba z Massy na temat Jana z Parmy przeciwko Bonawenturze: 76.

KWESTIA AUTENTYCZNOŚCI PRZEKAZU ACTUS. Niektóre fragmenty zbioru określa się jako niehistoryczne, gdyż zawarte w Actus opowieści były wytworem wcześniejszej tradycji ustnej, a całość została ostatecznie zredagowana przez brata spirituała z grupy klarenów. Dlatego też teksty te muszą dziś podlegać bardzo krytycznej interpretacji. Należy także pamiętać o wcześniejszych źródłach pisanych, będących inspiracją autora Actus. Badacze zwracają uwagę zwłaszcza na dwa teksty autorstwa Angelusa Clarenusa: Expositio Regulae fratrum minorum powstałe w latach 1321–1323 oraz Historia septem tribolationum z 1331 roku. Według Jacques’a Cambella z punktu widzenia autentyczności przekazu opowieści z Actus można podzielić na cztery kategorie:

1. Niewątpliwie autentyczne; są to teksty, które znalazły się w pierwszej serii w 1 OLi (ed. A.G. Little’a, pierwsza seria Actus z ms. Lat. Theol. d. 23) i we Fior (Fio). W sumie grupa ta liczy pięćdziesiąt dziewięć opowieści, czyli: ASb (ed. P. Sabatiera, Actus Beati Francisci et Sociorum eius) 1–16, 18–24, 26–32, 34–39, 41–43, 46, 48–50, 51–52, 53–54, 56–57, 75, 73, 69, 68, 59, 71–72, 74, 76. Jacques Cambell zalicza do niej także ASb 17, gdyż znajduje się zarówno w 1 OLi, jak i w SBu (przekład sieneński).

2. Autentyczne z dużym prawdopodobieństwem; są to teksty występujące wyłącznie w 1OLi i w BDa II(drugiej kompilacji z Barcelony), cennej, lecz pod względem układu tekstu całkowicie nieuporządkowanej, dlatego mającej mniejszą wartość niż zbiór Fior. Grupa ta liczy pięć opowiadań: ASb 25, 33, 55, 58, 60.

3. Wątpliwe; są to teksty, których brakuje zarówno w OLi, jak i we Fior. Na tę grupę składają się cztery teksty: ASb 40, 44, 45 i 47. Tekst ASb 40 znajduje się w BDa, zaraz po ASb 38, natomiast pozostałe trzy z tej grupy znajdują się w 2 OLi (ed. A.G. Little’a, druga seria Actus z ms. Lat. Theol. d. 23). Powyższe przesłanki są jednak niewystarczające, aby uznać teksty tych opowieści za autentyczne, a zatem umieszczono je w załączniku Actus.

4. Apokryfy; na tę grupę składa się osiem historii: ASb 61–67 i 70. Należące do niej opowieści mogą w jakimś fragmencie występować w OLi i BDa, lecz jest to bez znaczenia dla tradycji przekazu tych tekstów.

WARTOŚĆ HISTORYCZNA ACTUS.Actus są owocem fascynacji autora ideałem Franciszka, będącym wytworem modlitewnej kontemplacji i własnych wyobrażeń, a nie dziełem skrupulatnego kronikarza relacjonującego fakty. Dlatego w zamierzeniu autora Actus nie są dodatkiem do napisanej przez Bonawenturę oficjalnej biografii Franciszka. Należy przy tym pamiętać, że opowieści zredagowano pół wieku po tym, jak brat Leon i brat Masseo przekazali swoje wspomnienia o Franciszku i jego pierwszych towarzyszach bratu Jakubowi z Massy. W tym czasie ich relacje uległy zniekształceniom, częstym w przypadku treści powtarzanych ustnie i zwyczajowo upiększanych.

Ponadto począwszy od 1257 roku, Zakon Braci Mniejszych przeżywał duży kryzys zakonnej tożsamości. Generał zakonu, Jan z Parmy, pod wpływem przepowiedni Joachima z Fiore ustąpił ze swego urzędu na rzecz brata Bonawentury z Bagnoregio. Sprzeciwiający się rządom tego ostatniego bracia z Marchii byli bezpardonowo więzieni i zsyłani na czasowe wygnanie. Kiedy wracali do macierzystych konwentów, musieli szukać w okolicy mocnych i pewnych protektorów. Za pontyfikatu papieża Jana XXII zakon zajęty był zatem staraniami o zachowanie swej strukturalnej jedności. Pojawili się jednak kolejni bracia buntujący się przeciwko istniejącej sytuacji. W zakonnej prowincji marchijskiej byli oni najliczniejsi w rejonie miasta Sarnano. Dzięki protekcji najpotężniejszego miejscowego feudała, księcia Rinalda Brunforte (1250–1282), owi bracia utworzyli na jego ziemiach cztery eremy (Soffiano, San Giacomo al Salino, Grotta dei Frati, lo Scoppio di Amandola).

Zdaniem Jacques’a Cambella z punktu widzenia autentyczności poszczególnych opowieści zawartych w Actus można wyróżnić:

1. Opowieści przedstawiające fakty historycznie potwierdzone (Dwunastu towarzyszy Franciszka; Nawrócenie br. Bernarda; Nawrócenie br. Sylwestra; Brat Bernard wystawiony na długie kuszenie; Śmierć br. Bernarda; O poszczeniu nad Jeziorem Trazymeńskim w okresie Wielkiego Postu; O donacji Alwerni przez Rolanda z Chiusi; O fakcie stygmatyzacji; Teksty interesujące br. Masseo; Agnieszka nominowana przez Franciszka opatką we Florencji; Franciszek powinien się tylko modlić czy udać na przepowiadanie?; Franciszek myśli o utworzeniu trzeciego zakonu; Kazanie do ptaków wygłoszone niedaleko Bolonii; Każdy przełożony w naszym zakonie będzie nazywał się nie „magister” lecz „minister”; Franciszek cieszy się z przybliżającej się śmierci; Jest zaniesiony na rękach z pałacu do swojego ulubionego miejsca, podczas drogi błogosławi miasto Asyż; Chciał obecności Jakubiny z Settesoli obok siebie; O słynnej kapitule u Matki Bożej Anielskiej; Chory Franciszek przebywa przede wszystkim w San Damiano, potem w okolicy Rieti; Wizyta Franciszka u sułtana; Trzech bandytów nawraca się w Monte Casale; Wydarzenia dotyczące br. Rufina; Bracia Peregryn i Ryceriusz; Klęska głodu z 1227 roku; Rozdziały poświęcone Antoniemu z Padwy; Otoczenie Klary; Fakty dotyczące br. Jana z La Verny; Grupa braci żyjących w Marchii; Tyran nawrócony; Ekskomunika i ostatnia choroba br. Eliasza).

2. Opowieści zawierające ziarno prawdy, wokół którego zbudowana jest ich narracja; nawiązania biblijne realizuje się w Actus poprzez odwołania do określonej symboliki. Na przykład w celu opisania stopniowego rozwoju zakonu przywołuje się obraz statui z Księgi Daniela, damy z Żywotów Tomasza z Celano i anioła z Wyjaśnienia Reguły Angelusa Clarenusa. Aby wzmocnić przekaz jakiejś tezy, stosuje się celowe opuszczenia – na przykład aby podtrzymać tezę o dwunastu pierwszych uczniach, pomija się imiona owych braci. Aby wzmocnić retoryczny wydźwięk przekazu, pomija się chronologię wydarzeń. Wiadomo na przykład, że po wygłoszeniu kazania w Asyżu Franciszek dał się prowadzić Piotrowi Cattaniemu przed słuchającym go tłumem, bez habitu i ze sznurem na szyi. Tradycja ustna przechodzi od tego wydarzenia bezpośrednio do opowieści o kazaniach, jakie Rufin, a następnie Franciszek wygłaszali w Asyżu bez habitu. Aby podkreślić współczucie Franciszka wobec stworzeń, teksty źródłowe przekazują dwie historie o wilkach (Comp. Ass 74, 32; 2 Cel 35–36), natomiast w Actus spotykamy rozbudowaną opowieść o tym, jak Franciszek uwolnił Gubbio od wilka.

3. Opowieści historycznie wątpliwe, w przypadku których trudno dziś rozstrzygnąć, czy są prawdziwe, czy fałszywe (np. przekaz o Jakubinie z Settesoli, która po swej śmierci w 1239 roku miała zostać pochowana obok grobu Franciszka, natomiast według przekazu Fior wydaje się bardziej prawdopodobne, że pochowano ją w kościele Matki Bożej Anielskiej).

4. Opowieści wykraczające poza granice tego, co prawdopodobne, co do których istnieją potwierdzone wątpliwości (np. że Franciszek bał się upomnień ze strony Bernarda i dlatego go unikał; że po piętnastu latach, które Bernard poświęcił na kontemplację, Franciszek miał rozmawiać z nim chętnie i bardzo często).

5. Opowieści fałszywe (np. że Franciszek i Bernard asystowali do Mszy Świętej nie w kościele biskupstwa, lecz w kościele św. Mikołaja). Za wiele błędów odpowiada niechęć żywiona do brata Eliasza. Duża przesada cechuje relacje na temat wydarzeń związanych z siostrą Klarą (przykładem mogą być bardzo częste nawiedzenia świętej przez Eliasza w celu jej napominania albo też cuda krzyży naznaczonych przez nią nad chlebami, których to cudów nie odnotowano nawet w aktach procesu kanonizacyjnego), konwersje na chrześcijaństwo sułtana i pewnej wschodniej niewiasty o wątpliwej reputacji, które miały się dokonać za sprawą Franciszka czy spotkanie św. Ludwika, króla Francji, z bratem Egidiuszem (Idzim), do którego miało dojść w Perugii.

WARTOŚĆ DUCHOWA. Autor Actus stara się być wychowawcą, który poszukuje sposobu formowania czytelniczych umysłów i serc za pomocą żywych i sugestywnych obrazów. Chce za ich pomocą wyrazić także nauczanie religijne, tak doktrynalne, jak i moralne. Natomiast jego zasadniczym celem jest przekazanie czytelnikom pewnej duchowej sugestii. Dlatego tekst Actus staje się wielkim katechizmem wyobrażeń o Franciszku i jego współtowarzyszach. Zastosowanie przez Hugolina obrazowej formy opowiadania zdaje się odwoływać do sposobu przepowiadania samego Jezusa Chrystusa, który w swoich mowach często wykorzystywał parabole i metafory.

Hugolin Boniscampi znał źródła franciszkańskie, także te, które po 1266 roku zostały umieszczone na indeksie zakonnym. Miał dostęp do bardzo dobrych informatorów, mających wiedzę o początkach życia zakonnego tak samego Franciszka, jak i pierwszej wspólnoty braci mniejszych. Nie było jego intencją wprowadzanie czytelników w błąd co do wydarzeń z początków istnienia zakonu, a tym bardziej świadome fałszowanie tego przekazu. W opisach często ponosiła go nazbyt bujna wyobraźnia, jednak przedstawiane przez niego wyobrażenia były wiarygodne.

Franciszek z Asyżu przedstawiony jest w Actus jako człowiek sympatyczny, jako że kocha wszelkie stworzenia, także te najdrobniejsze i niezbyt miłe. Opowieści o ptakach z Bewagny, gołębiach ze Sieny czy wilku z Gubbio są uroczymi interpretacjami wcześniejszych narracji Tomasza z Celano. W relacji do ludzi Franciszek jest ukazany przez pryzmat swojej ewangelicznej miłości do trędowatych: kiedy inni uciekają od chorych, bojąc się zarażenia tą śmiertelną chorobą, Franciszek przeciwnie – idzie do nich i okazuje im troskę. Actus zawierają opowieść o czułości, czynnej dobroci i służbie Franciszka wobec jednego z trędowatych zaraz po nawróceniu Biedaczyny z Asyżu.

Franciszek opisany w Actus to nie tylko sympatyczny brat stworzeń i ludzi w potrzebie, lecz także człowiek modlitwy: zwyczajnej, nocnej, brewiarzowej. To mężczyzna pokorny, zaślubiony Pani Ubóstwu w posiłkach, odzieniu i sprzętach. To żarliwy apostoł Ewangelii, przepowiadający ją w Italii i w Egipcie przed bratankiem Saladyna. To zakonnik odznaczający się silnym charakterem, który często poddaje się dobrowolnym umartwieniom w jedzeniu i piciu, co czyni bardzo dyskretnie. Przykładem opisu tak realizowanej ascezy jest w Actus opowieść o pobycie Franciszka na wyspie na Jeziorze Trazymeńskim w okresie Wielkiego Postu. Niekiedy zdarza się, że Franciszek okazuje surowość innym braciom, jak wtedy, gdy wymierza karę bratu Rufinowi, który był opieszały w okazaniu posłuszeństwa. Ten sam Franciszek proponuje sułtanowi Malikowi al-Kamilowi, że podda się próbie ognia, aby potwierdzić autentyczność prawdy Ewangelii. Przestrzegając zaś przed diabłem, który chce zniszczyć człowieka i przeszkodzić mu w drodze do szczęścia, ma dla wierzących tylko dwa zalecenia: mają się modlić do Boga i zachowywać czystość w sercu.

Franciszek zostaje przedstawiony w Actus jako ten, który we wszystkich swych działaniach upodabnia się do Chrystusa. Motyw „Franciszka drugiego Chrystusa” wywodzi się z wcześniejszej hagiografii franciszkańskiej (Tomasz z Celano, Memoriale, dawniej Życiorys drugi św. Franciszka; Bonawentura z Bagnoregio, Życiorys większy św. Franciszka). Dydaktycznym celem utworu mającego postać prostych i uroczych opowieści jest zatem wykazanie braciom mniejszym poprzez obraz św. Franciszka i jego pierwszych towarzyszy, że chrześcijańska świętość jest ideałem łatwym do osiągnięcia, przede wszystkim na drodze codziennej realizacji cnót, a także poprzez przeżycia duchowe, takie jak wizje czy sny.

PRZEKŁAD. Pierwszy polski przekład Actus Beati Francisci et Sociorum eius (Dzieje Świętego Franciszka i jego towarzyszy) dokonany przez ojca Rolanda Prejsa OFMCap został wydany w polskiej edycji zbiorowej Źródła franciszkańskie2. Prejs zachował w swym tłumaczeniu charakterystyczną językową nieporadność Actus. Wiele zdań zaczyna od „i”, stosuje ograniczony repertuar przymiotników i zaimków, zachowuje wyrażenia charakterystyczne dla kompilatora Actus (np. Największy Sakrament zamiast Najświętszy Sakrament). W przekładzie Prejsa dodano podmiot w zdaniach, w których w języku łacińskim był on domyślny, a także rozwinięto łacińskie skróty i wyrażenia umowne (Scriptura – Pismo Święte, Ordo Minorum – Zakon Braci Mniejszych, Ordo Fratum Praedicatorum – Zakon Braci Kaznodziejów; fr. Praedicator – dominikanin). Tłumaczenie opiera się na tekście łacińskim Actus w edycji Enrico Menestò zamieszczonym w zbiorowym wydaniu Fontes Franciscani3. Edycja Menestò jest, praktycznie rzecz biorąc, przedrukiem wydania Cambella, z niewielkimi jedynie modyfikacjami zapowiedzianymi we wstępie, które nie zostały jednak oznaczone w tekście.

Dobrze zatem, że otrzymujemy teraz polski przekład Actus dokonany na podstawie edycji ojca Jacques’a Cambella OFM. Wydanie to jest owocem jedenastu lat badań Cambella, w trakcie których poddał on analizie wiele rozmaitych rękopisów. Choć intencją ojca Cambella nie było stworzenie editio deffinitiva, to pod względem krytyki tekstu i zamieszczonego aparatu naukowego edycja ta stanowi najważniejszy jak dotąd krok w kierunku ostatecznej edycji krytycznej. Tytuł dzieła, Actus Beati Francisci et Sociorum eius, został w niniejszym przekładzie oddany przez tłumacza – Stanisława Stabryłę – jako Opowieści o Świętym Franciszku i jego współbraciach. Lepiej odzwierciedla on logikę tekstu łacińskiego. To samo można powiedzieć o przekładzie tekstu. Zostały zachowane właściwe dla łaciny długie okresy zdaniowe. Niektóre nazwy, pomimo istnienia utrwalonych już spolszczeń, pozostawiono w formie łacińskiej czy włoskiej (np. Santa Maria degli Angeli / Matka Boża Anielska; Ugolino/Hugolin). Taka strategia przekładu sprawia, że jest on wierny oryginalnemu zapisowi brata Hugolina Boniscambiego z Monte Santa Maria.

Dariusz Kasprzak OFMCap

PS Pisząc niniejszy wstęp, posłużyłem się przede wszystkim wstępem (Introduzione) Jacques’a Cambella OFM do jego edycji Actus Beati Francisci et Sociorum eius, Assisi 1988, s. 11–106. Zaczerpnięte od niego informacje uzupełniłem, zestawiając je ze studium F. Uribe, Wprowadzenie do źródeł franciszkańskich, tłum. E. Kumka, Kraków 2009, s. 339–354, a także z najnowszymi publikacjami naukowymi na temat Actus: S. Natale, Attorno all’edizione critica dei Fioretti di san Francesco: riflessioni sull’ambiente di produzione di Actus, Fioretti e Considerazioni sulle stigmate, „Franciscana” 2013, nr XV, s. 173–208; taż, I volgarizzamenti delle fonti francescane: alcuni chiarimenti sul testo e sulla tradizione dei Fioretti di san Francesco, Gli studi francescani: prospettive di ricerca, w: Atti dell’Incontro di studio in occasione del 30 anniversario dei Seminari di formazione Assisi, 4–5 lipca 2015, Spoleto 2017, s. 61–92; F. Accrocca, I Fioretti di san Francesco un fascino inossidabile, w: Atti del Beato Francesco e dei suoi compagni volgarizzati ne I Fioretti di San Francesco, tłum. F. Sedda, Mogliano (MC) 2021, s. 7–21; A. Montefusco, Ugolino da Monte Santa Maria in Georgio è l’autore degli Actus?, w: Donne e uomini nel francescanesimo delle Marche, Spoleto 2023, s. 67–110.

1 A.G. Little, Un noveau manuscrit franciscain, „Opuscules de Critique Historique” 1914, nr 3, s. 1–103.

2 Red. R. Prejs, Z. Kijas, Kraków 2005, s. 1937–2082.

3 Assisi 1995, s. 2085–2219.