Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
W "Pasiece" nr 2/2023 (118) polecamy:
Z tej części publikacji dowiesz się, czy na podstawie temperatury topnienia wosku pszczelego albo przy użyciu lampy ultrafioletowej możesz ocenić, czy ten produkt został zafałszowany. Ponadto, jeśli postulujesz za przywróceniem Polskiej Normy dla wosku, możesz być zainteresowany poznaniem argumentów przeciwko takiej regulacji (bez nowelizacji).
Co ma wspólnego kasztan jadalny z kasztanowcem pospolitym i czy jest możliwe pozyskanie miodu kasztanowego w warunkach Polski? Jaki smak i właściwości ma miód kasztanowy? Dowiesz się tego z artykułu Marty Burzyńskiej.
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 134
Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
Dwumiesięcznik „Pasieka” - czasopismo dla pszczelarzy z pasją
W telegraficznym skrócie
Profesor Jerzy Woyke nie żyje
Konferencja „Nauka praktyce” w Lublinie
VIII Międzynarodowa Konferencja Pszczelarska w Pszczelej Woli
List otwarty lekarzy weterynarii związanych z pszczelarstwem adresowany do polskich pszczelarzy
Wyniki konkursu o 5000 zł
Czy istnieją proste metody wykrywania zafałszowań wosku pszczelego? Cz. 2.
Parametry fizykochemiczne charakteryzujące wosk pszczeli
Temperatura topnienia
Zanieczyszczenia mechaniczne
Liczby właściwe wosku
Gęstość wosku
Analiza węglowodorów
Metody niestandardowe
Którą metodę wybrać?
Czy warto przywracać wymagania Polskiej Normy dla wosku pszczelego?
Co wiemy o próbach wyhodowania pszczół opornych na warrozę – sukcesy i trudności, cz. 5.
5.0. Przegląd wybranych, dziko bytujących, opornych populacji Apis mellifera
5.1. Apis cerana:
5.2. Pszczoły afrykańskie:
5.3. Pszczoły afrykanizowane:
5.4. Pszczoły primorskie z Rosji
5.5. Oporne pszczoły Europy otrzymane na drodze selekcji naturalnej jako baza dla selekcji sztucznej
5.6. Przetrwanie pszczół miodnych w Jugosławii
5.7. Przetrwanie i powstanie opornych pszczół miodnych we Francji
5.8. Przetrwanie i wykształcenie oporności u pszczół norweskich
5.9. Przetrwanie i wykształcenie oporności u pszczół z USA
Miód kasztanowy pod lupą
Charakterystyka pożytku
Podobna nazwa, jednak różne rodziny
Liść
Kwiaty
Owoce i nasiona
Cechy organoleptyczne miodu kasztanowego
Skład chemiczny
Wymagania jakościowe
Analiza pyłkowa miodów kasztanowych
Budowa pyłku na przykładzie Castanea sativa
Czy pyłek ziarna kasztanowca zwyczajnego różni się od kasztana jadalnego?
Właściwości zdrowotne
Zrób to sam: grzebień do zdejmowania odsklepin z widelca
Ogłoszenia drobne (marzec - kwiecień 2023)
Pasieki oferujące matki pszczele, pakiety, odkłady
Średnie ceny miodów oferowanych w polskich sklepach internetowych
Ceny skupu miodu i pyłku pszczelego
Jak zdobyć zawód pszczelarza?
Na czym dokładnie polega praca pszczelarza?
Czy warto zostać pszczelarzem?
Kwalifikacyjny kurs zawodowy w zawodzie pszczelarz i technik pszczelarz
Najbardziej znane technikum pszczelarskie w Polsce
Wykształcenie wyższe – studia podyplomowe
Czy matki pszczele mogą się zarazić, jeśli larwy do ich wychowu były pobrane z chorej rodziny? Czy choroby wirusowe atakują rodziny, które mają świeże plastry? Specjalistka odpowiada
Podszywanie się pod cudzą pasiekę? Sprawdź, co na to prawo!
Przypadki z życia wzięte
Co jeszcze warto wiedzieć?
Podsumowanie
Kiedy reklama miodu łamie prawo?
Reklama miodu a ochrona znaku towarowego
Reklama jako czyn nieuczciwej konkurencji
Reklama jako czyn nieuczciwej konkurencji – konsekwencje
Podsumowanie
Wykaz pasiek hodowlanych oferujących matki pszczele rekomendowanych przez Polskie Stowarzyszenie Hodowców Matek Pszczelich
Odwiedziny na kwiatach – owady, rośliny i sieci zapyleń
Owady odwiedzające kwiaty
Co wpływa na zachowanie owadów na kwiatach?
Odwiedziny na kwiatach Ojcowskiego Parku Narodowego
Analiza sieci zapyleń
Zakończenie
Przegląd prasy światowej
Szczepionka przeciw zgnilcowi
Czy rój pszczół może wywołać burzę? „Scientific American” 12/2022
Ślady genetyczne pszczół na roślinach. „Bee Culture” 01/2022
Polerka u pszczół. „Journal of Apicultural Science” 2/2022
Nowy gatunek pszczół na terenie Polski, „Acta entomologica silesiana” 2022
Prenumerata e-Book
Jak pobrać zakupiony e-book?
Pobierz aplikację mobilną "Pasieka24"
Czym jest e-Prenumerata?
Jak mogę rozpocząć e-Prenumeratę?
Jak uzyskać dostęp do e-Prenumeraty na www.pasieka24.pl?
Jak uzyskać dostęp do e-Prenumeraty w aplikacji mobilnej?
Korzyści, jakie niesie ze sobą e-Prenumerata:
Masz pytania?
Prenumerata „Pasieki”
Zaprenumeruj „Pasiekę” i wygraj 5000 zł
sklep.pasieka24.pl
Spis treści
Cover
Adres redakcji: Pasieka 34-124 Klecza Dolna 148 tel. 33 873-51-40, 33 845-10-11, 33 330-00-32 e-mail: [email protected]
Redaktor naczelna: Teresa Kobiał[email protected]
Sekretarz redakcji: Martyna [email protected]
Redagują: Sławomir Trzybiński, Rafał Krawczyk
Wydawca: BEE & HONEY Sp. z o.o.
Korekta: Teresa Kobiałka
Skład, reklama: Roman [email protected]
Kolportaż, reklama: Wydawnictwo Pasieka, 34-124 Klecza Dolna 148, tel. 33 873-51-40, e-mail: [email protected],
Copyright: Pasieka 2003-2023, ISSN 1730-7619
Wszelkie prawa zastrzeżone. Niniejsza publikacja ani w całości, ani w części nie może być w żaden sposób powielana i rozpowszechniana bez pisemnej zgody wydawcy.
Kopia dla: di24-vin di24-vem
WIADOMOŚCI Z POLSKI
WIADOMOŚCI ZE ŚWIATA
Martyna Walerowicz
Pierwszego stycznia 2023 r. padł niepokojący rekord temperaturowy – termometry w Warszawie zanotowały 18,9°C. Takie anomalie w styczniu będą się powtarzały, ponieważ prąd strumieniowy jest napędzany przez rozgrzewanie się Arktyki. Możemy się spodziewać mocnych spadków i wzrostów temperatury, które będą wybijały przyrodę z dotychczasowego rytmu.
Tuż przed Bożym Narodzeniem z pasieki w Inwałdzie (małopolska) zniknęły dwa niebieskie ule zasiedlone rodzinami pszczelimi. Straty oceniono na 2000 zł.
W Zakliczynie znajduje się główna siedziba Lokalnej Grupy Działania Dunajec-Biała, która intensywnie działa na rzecz pszczół i ludzi. W 2022 r. postawili w Rzuchowej siedem uli z rodzinami pszczelimi, a także dwukrotnie zorganizowali pszczelarskie warsztaty dla dzieci i młodzieży. Ponadto nasadzili kilkaset drzew, krzewów i innych roślin miododajnych przy wieży widokowej w Dąbrówce Szczepanowskiej.
Polskie Centrum Pomocy Międzynarodowej wspiera mieszkańców pochłoniętego kryzysem Libanu, pomagając nie tylko materialnie (np. kupując generatory prądu), lecz również organizując kursy pszczelarskie, by poprawić dochodowość pasiek. Pszczelarstwo to dobry sposób na podratowanie domowego budżetu. W 2022 r. szkolenie przeszło 60 osób, które były w bardzo trudnej sytuacji materialnej, a 20 z nich dostało ule z rodzinami pszczelimi do założenia pasiek.
Naukowcy odkryli, że pyłek słonecznika przyczynia się do częstego wypróżniania się trzmieli. To dobrze, ponieważ bakterie i spory mają trudności w zasiedleniu intensywnie pracujących jelit owada.
Razem z Varroa destructor w australijskich ulach pojawiła się brauloza – choroba wywoływana przez Braula coeca, bezskrzydłą muchówkę zwaną wszolinką pszczelą. Owad, drażniąc wargę dolną robotnic, zmusza je do wydzielania mleczka, którym się żywi. Ponieważ tego pokarmu najwięcej dostaje matka pszczela, to pasożyty często zasiedlają w większej liczbie królową. Na szczęście akarycydy przeciwko warrozie działają też na braulozę.
Pszczoły miodne w Rosji masowo wymierają w wyniku użycia pestycydów. Portal Świat Pszczelarstwa podaje, że w 2018 r. pestycydami wytruto 100 tys. rodzin pszczelich. Ministerstwa Rolnictwa Federacji Rosyjskiej twierdzi, że pod koniec 2019 r. w kraju z tego powodu umarło 40 tys. rodzin pszczelich. Od 2011 do 2021 r. produkcja, przechowywanie i użycie pestycydów i agrochemikaliów nie były kontrolowane przez służby weterynaryjne. Pomimo przywrócenia kontroli, zgłoszenia pszczelarzy są ignorowane.
Naukowcy odkryli, że wirus izraelskiego paraliżu pszczół wpływa na jajniki matki (stają się mniejsze). Ponadto ustalili, że proteiny samych jajników zostały zmodyfikowane, a plemniki przetrzymywane w spermatece są mniej żywotne.
WIADOMOŚCI Z POLSKI
Z wielkim żalem i ogromnym smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci pana profesora Jerzego Woyke. Jest to ogromna strata dla polskiego i światowego pszczelarstwa. Pan profesor był człowiekiem wybitnym, wyjątkowym, niezwykle pracowitym, otwartym na świat pszczół i drugiego człowieka. Panie Profesorze, tak wiele Panu zawdzięczamy – dziękujemy za wszystko... Rodzinie i przyjaciołom składamy głębokie wyrazy współczucia.
Profesor Jerzy Woyke urodził się 9 września 1926 r. W 1950 r. ukończył leśnictwo, a dwa lata później biologię na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Stopień doktora zdobył w 1958 r., a doktora habilitowanego w 1961 r. Profesurę uzyskał w 1969 r.
Pracownikiem naukowym Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie został w 1958 r. i objął wtedy stanowisko kierownika Zakładu Pszczelnictwa na Wydziale Ogrodniczym.
Gdy uczelnia została zreorganizowana w 1970 r., pozostał kierownikiem Zakładu Hodowli Owadów Użytkowych na Wydziale Zootechnicznym. W latach 1964–69 i 1970–73 Profesor Woyke pełnił funkcję prodziekana na Wydziale Ogrodniczym SGGW.
W 1996 r. przeszedł na emeryturę, jednak przez długie lata prowadził badania naukowe, nie tylko w kraju, lecz także za granicą. Niemal do ostatnich dni życia poświęcał się pracy związanej z pszczelnictwem, pisał artykuły, recenzował książki, gościł w programach i audycjach edukacyjnych o pszczołach. Jest znanym na całym świecie autorytetem naukowym – szerzył wiedzę w aż sześciu językach obcych. Jego praca była wielokrotnie doceniana.
Jest laureatem 16 odznaczeń i wyróżnień zagranicznych i 57 polskich. W 2014 r. Jerzy Woyke został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Jego badania realnie przyczyniły się do rozwoju polskiego pszczelarstwa, a zwłaszcza hodowli matek pszczelich, dzięki czemu w tej dziedzinie Polska stała się wzorem dla innych.
Nie sposób opisać w kilku zdaniach wszystkich osiągnięć pana profesora. Dość powiedzieć, że podczas kariery naukowej opublikował ponad 800 prac, w których obalał mity i prezentował odkrycia rewolucjonizujące wiedzę pszczelarską.
Wielokrotnie w „Pasiece” pisaliśmy o odkryciach prof. Jerzego Woyke, jak również on sam chętnie dzielił się swoją wiedzą na naszych łamach. Jesteśmy niezwykle wdzięczni za wszystkie publikacje, wsparcie i odpowiedzi na nasze pytania i wątpliwości, które zawsze cierpliwie nam wyjaśniał.
Zespół redakcyjny „Pasieki”
W nr 2 i 3/2020 „Pasieki” znajdziesz artykuł pt. „O Profesorze Woyke i kilku jego odkryciach (2 cz.).
O profesorze Woyke i kilku jego odkryciach
O profesorze Woyke i kilku jego odkryciach, cz. 2.
WIADOMOŚCI Z POLSKI
Konferencja pszczelarska
Teresa Kobiałka
Gigantycznym sukcesem okazała się Naukowa Konferencja Pszczelarska dla otoczenia społeczno-gospodarczego „Nauka praktyce”, która zgromadziła ponad 700 osób! W jej trakcie odbyło się 20 wykładów i miała miejsce oficjalna premiera książki „Anatomia i fizjologia pszczoły miodnej” Anety Stracheckiej i Martyny Walerowicz.
Darmowa konferencja rozpoczęła się o 10:00 rano 19.01.2023 r. O nietypowym dniu wydarzenia (czwartek) zadecydowała chęć połączenia premiery książki z Międzynarodową Konferencją Pszczelarską w Pszczelej Woli, która zaczynała się następnego dnia.
Konferencję prowadził prof. Jerzy Demetraki-Paleolog i Milena Jaremek. Po laudacji książki na scenę zaproszono Tomasza Łysonia (firma Lyson) i Rafała Krawczyka (Bee & Honey – Wydawnictwo Pasieka), którzy opowiedzieli o sukcesie „Anatomii” na międzynarodowym kongresie pszczelarskim Apimondia. Wtedy właśnie publikacja zdobyła srebrny medal w kategorii książki naukowe i okołonaukowe. By nakreślić widzom, dlaczego akurat to wydanie otrzymało nagrodę, Martyna Walerowicz wygłosiła krótki wykład, w którym opowiedziała o kilku ciekawych elementach pszczelego ciała, a także pokazała, jakie ryciny i zdjęcia można znaleźć w książce.
Po podziękowaniach skierowanych do wszystkich osób, które przyczyniły się do zorganizowania konferencji oraz po krótkim rozdawaniu autografów przez autorki książki, rozpoczęły się wykłady. W sumie było ich aż 20. Skróty wybranych wystąpień możecie przeczytać na naszym portalu pasieka24.pl.
Podczas panelu dyskusyjnego, który ze względu na ramy czasowe miał okrojoną formę, prelegenci dyskutowali o tym, jak dotrzeć z nauką do praktyków. Poruszono kwestie trudności weryfikacji wiedzy w Internecie, potrzeby przekazywania informacji przez naukowców w klarowny sposób, czy uświadomienia ludziom, by opierali poszukiwania naukowe na kilku źródłach.
– Nic nie zastąpi spotkań na żywo, to jest szansa dyskusji, my, naukowcy jesteśmy dla państwa, nie bójcie się zadawać nam pytań – zachęcała Aneta Strachecka.
Naukowczyni po zakończeniu panelu złożyła płynące z serca podziękowania nie tylko dla firm i współpracowników, lecz także dla współautorki „Anatomii” i dla swojej rodziny, która ma niewidoczny (na pierwszy rzut oka) wkład w jej sukces naukowy. Skierowała również słowa podziękowania do Tomasza Łysonia, który od początku wspierał organizację konferencji. Prezes firmy Lyson przyjechał tego dnia do Lublina, mimo że miał urodziny. Cała sala oraz zespół Pieśni i Tańca „Jawor” odśpiewali mu „sto lat”. W taki sposób zakończyła się oficjalna część konferencji, po której miał miejsce występ wspomnianego zespołu prezentującego tańce i piosenki ludowe. Po części dla duszy odbyła się część dla ciała – bankiet, w którym dzięki wsparciu sponsorów każdy mógł wziąć udział za darmo.
WIADOMOŚCI Z POLSKI
Konferencja pszczelarska
Teresa Kobiałka
Dni 20-22 stycznia upłynęły pod znakiem kolejnej intensywnej dawki wiedzy. Hasłem przewodnim tego wydarzenia było „Z pszczołami nigdy nic nie wiadomo” (jak mawiał Kubuś Puchatek, postać z powieści A.A. Milne’a). Znalazło to odzwierciedlenie w kilku wypowiedziach naukowców, jak choćby w zagadnieniach dotyczących selekcji pszczół i cech funkcjonalnych pszczoły miodnej związanych z odpornością na warrozę, przedstawionych przez prof. Jerzego Dematrakiego-Paleologa (polecamy serię artykułów pt. Co wiemy o próbach wyhodowania pszczół opornych na warrozę, opublikowanych w „Pasiece” od nr 4/2022, w których pan prof. rozwinął ten temat).
Prelekcja ta doskonale spięła się tematycznie z wystąpieniem prof. Krzysztofa Olszewskiego, mówiącego o możliwości wykorzystania plastrów o małym rozmiarze komórek we współczesnej gospodarce pasiecznej, co kojarzone jest przede wszystkim z ograniczaniem warrozy w rodzinach pszczelich. Bardzo interesujący wykład dała prof. Aneta Strachecka o mechanizmie odporności pszczół w kontekście funkcjonowania ciała tłuszczowego. To właśnie w tej tkance są syntetyzowane wszystkie związki niezbędne do funkcjonowania układu odpornościowego pszczół. Wykładowczyni bardzo obrazowo wyjaśniła, jak jest zbudowane ciało tłuszczowe, jak działa, jak również przybliżyła zagadnienie odporności zbiorowej i indywidualnej pszczół miodnych. Będziemy o tym szerzej pisać w kolejnych wydaniach „Pasieki”.
Odnośnie do hasła przewodniego i wiedzy niepewnej, to warto wspomnieć o wykładzie dr. Dariusza Tepera o problemach z pozyskiwaniem miodów odmianowych – otóż okazuje się, że pszczelarze źle oznaczają pozyskane przez siebie miody. Niech przykładem posłuży miód akacjowy, w przypadku którego aż w 88 proc. próbek nie potwierdzono odmianowości miodu po wykonaniu analizy pyłkowej, a w przypadku miodu lipowego w 66 proc. Artykuł o podobnej tematyce znajdziecie w tegorocznym „Kalendarzu Pszczelarza z Pasją”.
Na sympozjum nie zabrakło również tematów związanych z węzą i woskiem oraz zafałszowaniem tych produktów (wystąpienie dr. Ewy Waś), chorobami pszczół miodnych (wykłady dr. Anny Gajdy, dr. Marka Chmielewskiego, dr. Andrzeja Bobera oraz Juraja Toporčáka ze Słowacji), gospodarki pasiecznej (wystąpienia Tomasza Kędziory, Mariusza Chachuły) czy hodowli matek pszczelich (Paul Fert z Francji) i wiele innych.
Wyjątkowo mocnym i sympatycznym akcentem tegorocznej konferencji była spora reprezentacja polskich pszczelarek – widać coraz większą obecność kobiet w branży, co nas niezmiernie cieszy.
Nie sposób w tak krótkiej formie przedstawić skrótów wszystkich wystąpień. Zachęcamy do udziału we wszelkiego rodzaju konferencjach, ponieważ nic nie zastąpi spotkań na żywo i rozmów w kuluarach. Dziękujemy organizatorom za zaproszenie i gratulujemy świetnej organizacji tegorocznego spotkania.
WIADOMOŚCI Z POLSKI
Szanowni Pszczelarze!
W związku z opublikowanym niedawno artykułem w jednym z czasopism pszczelarskich, w którym stwierdzono m.in., że: „Weterynarze szczerze przyznawali, że w czasie studiów niewiele się dowiedzieli o życiu i chorobach owadów zapylających takich jak pszczoła miodna. Niewielu potrafi rozpoznać jednostki chorobowe występujące w pasiekach i podejmować odpowiednie działania lecznicze”, przedstawiamy stanowisko środowiska weterynaryjnego bezpośrednio związanego z pszczelarstwem.
Otóż w Polsce funkcjonuje siedem wydziałów medycyny weterynaryjnej (w Warszawie, Lublinie, Wrocławiu, Olsztynie, Krakowie, Toruniu oraz Poznaniu), na których prowadzone są obligatoryjne zajęcia z chorób owadów użytkowych, co oznacza, że studenci podczas wykładów i zajęć praktycznych zapoznają się z biologią i chorobami pszczoły miodnej (i nie tylko). Na zajęciach, w ramach obowiązującego programu nauczania, poruszane są najistotniejsze zagadnienia w pełni wystarczające do późniejszego rozpoznawania i zwalczania chorób pszczół.
Studenci zapoznawani są także z obowiązującymi w UE oraz w Polsce aktami prawnymi. Jeśli student wyraża chęć poszerzenia swojej wiedzy i umiejętności, może skorzystać z zajęć fakultatywnych przewidzianych w programie nauczania. Podsumowując, każdy wydział co roku, w ramach przedmiotu o nazwie „ choroby owadów użytkowych” kształci przeszło 150, a w zakresie przedmiotów fakultatywnych ok. 40 studentów. Każdy z adeptów, aby uzyskać zaliczenie z ww. przedmiotu, musi bardzo dobrze opanować cały materiał.
Wielu z nich swoją pracę wiąże z pszczołami czy to w Inspekcji Weterynaryjnej, instytutach naukowych, czy prywatnej praktyce. W tym celu szkolą się na podyplomowych studiach specjalizacyjnych u najlepszych fachowców w Polsce. Kolejny rok studiów specjalizacyjnych właśnie się rozpoczął, a do tej pory tytuł specjalisty chorób owadów użytkowych uzyskało blisko 100 lekarzy weterynarii w Polsce. Ich lista, wciąż uzupełniana, znajduje się na stronie Głównego Inspektoratu Weterynaryjnego, więc warto tam zajrzeć i znaleźć lekarza dla swoich pszczół: https://www.vetpol.org.pl/lista-lekarzy-weterynarii-specjalistow?id=583
Ponadto w kraju działa wiele laboratoriów i gabinetów weterynaryjnych, które badają próbki pszczół i czerwiu w kierunku chorób występujących w rodzinach pszczelich, więc, jak wielu pszczelarzy wie, można po prostu przesłać próbki do badania – nie zawsze konieczna jest wizyta lekarza w pasiece, jednak warto to wcześniej omówić.
Podsumowując, chcieliśmy zdementować plotki o braku specjalistów mogących pomagać pszczołom. Jesteśmy, działamy, współpracujemy też z wieloma pszczelarzami w badaniach naukowych. Jeśli wystąpią problemy w pasiece, wystarczy poświęcić chwilę i poszukać w Internecie, a specjalista na pewno się znajdzie w okolicy.
Dr. n. wet. Anna GajdaSpecjalistka chorób owadów użytkowych, Kierowniczka Pracowni Chorób Owadów Użytkowych IMW, SGGWNauczycielka chorób owadów użytkowych na kierunku Weterynaria
Lek. wet. Andrzej BoberSpecjalista chorób owadów użytkowych, Kierownik Zakładu Chorób Pszczół PIWet- PIB
Dr Maria ZońSpecjalistka chorób owadów użytkowych, Nauczycielka chorób owadów użytkowych na kierunku Weterynaria
Prof. Dr hab. Paweł ChorbińskiSpecjalista chorób owadów użytkowych, Nauczyciel chorób owadów użytkowych na kierunku Weterynaria
Dr Marek ChmielewskiSpecjalista chorób owadów użytkowych, Nauczyciel chorób owadów użytkowych na kierunku Weterynaria
Lek. wet. Janusz SudołPowiatowy lekarz weterynarii w Stalowej Woli
Dr Wiesław LondzinLekarz weterynarii wolnej praktyki, pszczelarz
Dr Bogdan KonopkaŚwiętokrzyski Wojewódzki Lekarz Weterynarii
Lek. wet. Michał MetykSpecjalista chorób owadów użytkowych, lekarz weterynarii wolnej praktyki
W naszym czasopiśmie istnieje specjalny dział dotyczący zdrowa i chorób pszczół, redagowany przez doktorkę nauk weterynaryjnych Annę Gajdę, kierowniczkę Katedry Patologii i Diagnostyki Weterynaryjnej oraz kierowniczkę Pracowni Chorób Owadów Użytkowych.
Jeśli mają Państwo jakieś wątpliwości i pytania dotyczące zdrowia pszczół zachęcamy do przesyłania ich na adres: [email protected], bezpośrednio do autorki lub za pośrednictwem formularza na stronie www.pasieka24.pl
Zwycięzcą konkursu o 5000 zł został w tym roku Jarosław Gerczak, który wysłał nam zdjęcia swojej wzorowej, ukwieconej pasieki! Dodatkowe wyróżnienia książkowe (dwie książki z Biblioteczki Pszczelarza z Pasją do wyboru) otrzymują: Piotr Jaworski oraz Justyna Wasilewicz! Serdecznie gratulujemy!
Fot. Jarosław Gerczak
Fot. Jarosław Gerczak
Fot. Jarosław Gerczak
Fot. Justyna Wasilewicz
Fot. Piotr Jaworski
Fot. Jarosław Gerczak
NAUKA W PASIECE
Węza
Badania produktów pszczelich
Wosk pszczeli
Wszystkie części artykułu
Dr Ewa WaśLaboratorium HoneyLab Teper & Waś[email protected]
Z artykułu dowiesz się m.in.:
czy na podstawie temperatury topnienia wosku pszczelego można rozpoznać jego zafałszowanie;
dlaczego nie można wykryć zafałszowań wosku i węzy podczas oglądania tych produktów pod lampą ultrafioletową;
dlaczego przywrócenie wymagań dla wosku pszczelego zawartych w Polskiej Normie może spowodować duże problemy.
W ostatnim numerze „Pasieki” (1/2023) omówiłam metody badania jakości wosku pszczelego na podstawie barwy, zapachu, konsystencji i struktury. Mimo że wymagania dla cech organoleptycznych, którymi powinien się charakteryzować wosk pszczeli, zostały określone dość dawno w Polskiej Normie (PN-R-78890:1996) i posługują się nimi zarówno pszczelarze, jak i producenci węzy, w wielu przypadkach okazują się bardzo zawodne.
Metody te mają jedynie charakter orientacyjny i nie pozwalają w sposób jednoznaczny wykluczyć lub potwierdzić zafałszowanie wosku. W tej części artykułu omówię inne proste techniki, opisane także w PN, które nie wymagają specjalistycznej aparatury badawczej. Czy te metody są bardziej skuteczne i czy warto przywracać wymagania PN dla wosku pszczelego, o co niektórzy od lat postulują?
Fot. aleksandr_gavrilychev (freepik)
Wymagania dla właściwości fizykochemicznych wosku pszczelego, takich jak temperatura topnienia, zanieczyszczenia mechaniczne, zawartość węglowodorów i tzw. liczb właściwych (liczba kwasowa, zmydlenia i jodowa), zostały określone w PN – Tab. 1. Podobnie jak w przypadku cech organoleptycznych, wymagania dla parametrów fizykochemicznych nieco się różnią w zależności od klasy wosku. W tym miejscu chciałabym jeszcze raz podkreślić, że funkcjonująca do dziś klasyfikacja wosku, oparta w głównej mierze na jego barwie (klasa I – wosk jasny; klasa II – wosk ciemny), w moim przekonaniu jest bezzasadna, gdyż na podstawie barwy wosku nie jesteśmy w stanie zidentyfikować ani wykluczyć zafałszowania, na co zwracałam Państwa uwagę w pierwszej części artykułu („Pasieka” nr 1/2023).
Tabela 1. Wymagania fizykochemiczne wg Polskiej Normy (PN-R-78890:1996)
Cechy
Klasy
I
II
Temperatura topnienia w °C
od 62 do 64
od 62 do 65
Zanieczyszczenia mechaniczne, % (m/m)nie więcej niż
0,1
2,0
Liczba kwasowa, mg KOH/g
od 17,0 do 21,0
od 16,0 do 22,0
Liczba zmydlenia, mg KOH/g
od 87,0 do 101,0
od 84,0 do 103,5
Zawartość węglowodorów w % (m/m), nie więcej niż
16,5
Liczba jodowa, g J2/100g
od 7,0 do 11,01)
od 6,0 do 11,01)
1) Dla wosku ekstrahowanego dopuszcza się wartość liczby jodowej do 17,5
Dla porównania w Tab. 2. prezentuję wymagania dla jakości wosku pszczelego, które zostały opracowane przez Międzynarodową Komisję ds. Miodu – z ang. International Honey Commission – IHC [Bogdanov 2016].
Tabela 2. Wymagania jakościowe dla wosku pszczelego wg projektu normy IHC* [Bogdanov 2016]
Parametr jakościowy
Wymagania
Woda (%)
nie więcej niż 1
Współczynnik refrakcji
1,4398–1,4451
Temperatura topnienia (°C)
61–65
Liczba kwasowa (LK)
17–22
Liczba estrowa (LE)
70–90
Stosunek liczby estrowej do liczby kwasowej (LE:LK)
3,3–4,3
Liczba zmydlania
87–102
Zawartość węglowodorów (%)
nie więcej niż 14,5
Zawartość zanieczyszczeń mechanicznych
śladowe ilości
* IHC (z ang. International Honey Commission) – Międzynarodowa Komisja ds. Miodu
Fot. hryshchyshen (freepik)
Zgodnie z wymaganiami PN temperatura topnienia wosku pszczelego powinna się mieścić w zakresie od 62 do 64°C (klasa I) i od 62 do 65°C (klasa II). Mimo iż wydaje się dość oczywiste, że wartość temperatury poza wyznaczonym zakresem powinna wskazywać na dodatek obcych substancji w wosku, to identyfikacja zafałszowań tylko na podstawie temperatury topnienia jest trudna, a w wielu przypadkach wręcz niemożliwa. A zależy to przede wszystkim od rodzaju i ilości substancji, która została dodana do wosku.
Jak podkreślałam w moich poprzednich artykułach (nr 5/2021, 2/2022, 3/2022, 4/2022, 1/2023 „Pasieki”), substancją niedozwoloną najczęściej dodawaną do wosku jest parafina. Jednak należy pamiętać, że pod nazwą handlową parafina lub wosk parafinowy oferowane są różne produkty ropopochodne, które różnią się m.in. stopniem rafinacji (oczyszczenia), a ich klasyfikacja jest uzależniona przede wszystkim od temperatury krzepnięcia bądź topnienia (parafina nisko-, średnio- i wysokotopliwa), o czym pisałam w nr 2/2022 „Pasieki”.
Na rynku są dostępne parafiny o podobnej do wosku pszczelego, a nawet identycznej, temperaturze topnienia. Wykrycie takiej parafiny w wosku pszczelim za pomocą oznaczenia tylko temperatury topnienia jest niemożliwe. Skuteczność tej metody jest niestety bardzo zawodna.
Kilka lat temu odbyłam krótki staż na Uniwersytecie w Zagrzebiu, gdzie miałam możliwość zbadać wosk różnymi metodami. W piętnastu próbkach (w różnym stopniu zafałszowanych parafiną), które zabrałam ze sobą, oznaczyłam m.in. temperaturę topnienia. Uzyskane dla tego parametru wyniki we wszystkich próbkach mieściły się w zakresie temperatury topnienia wosku pszczelego, mimo że – tak jak wspomniałam – wszystkie zawierały dodatek parafiny. Jak oceniono [Svečnjak i in. 2021], minimalny dodatek parafiny, który można wykryć, sprawdzając temperaturę topnienia wosku, to aż 30-50% – Tab. 3.
Tabela 3. Skuteczność metod – minimalny dodatek substancji obcych, który można wykryć za pomocą różnych metod, stosowanych do wykrywania zafałszowań wosku pszczelego [Svečnjak i in. 2021]
Oznaczany parametr/ metoda analityczna
% parafiny
% stearyny
Gęstość
10–15
-
Temperatura topnienia
30–50
30
Liczba kwasowa (LK)
10
2
Liczba zmydlania (LZ)
10
3
Liczba estrowa (LE)
5
5
Liczba stosunkowa (LE/LK)
10
15
Liczba jodowa
15
15
GC-MS
poniżej 3
-
HTGC-FID/MS
poniżej 4
poniżej 3
FTIR-ATR
poniżej 3,5
poniżej 1,2
GC-MS – technika chromatografii gazowej z detektorem mas, więcej informacji w nr 2/2022 i 3/2022 „Pasieki”.
HTGC–FID/MS – technika wysokotemperaturowej chromatografii gazowej z detektorem płomieniowo-jonizacyjnym (FID)/ mas (MS).
FTIR–ATR – technika spektroskopii w podczerwieni (ang. Attenuated Total Reflectance Fourier Transform Infrared Spectroscopy – fourierowska spektroskopia osłabionego całkowitego odbicia w podczerwieni), więcej informacji w nr 5/2021, 2/2022, 3/2022 „Pasieki”.
Wydaje się, że wymagania określone dla zanieczyszczeń mechanicznych, czyli cząstek i elementów stałych, których obecność w wosku może być efektem niedostatecznego jego sklarowania, nie wymagają szczegółowego omówienia – Tab. 1.
O składzie chemicznym wosku pszczelego wspominałam już wcześniej („Pasieka” nr 1/2023). Przypomnę tylko, że estry (67%), węglowodory (14%), kwasy tłuszczowe (12%) i alkohole (1%), to grupy związków, które naturalnie występują w wosku. Zawartość poszczególnych związków i ich wzajemny stosunek ilościowy wyrażają tzw. liczby właściwe wosku: kwasowa, zmydlania, estrowa, stosunkowa oraz jodowa. Liczbę kwasową (LK) wyraża się w miligramach wodorotlenku potasowego, potrzebnego do zobojętnienia wolnych kwasów tłuszczowych zawartych w jednym gramie wosku.
Liczbę zmydlania (LZ) wyraża się w miligramach wodorotlenku potasowego, potrzebnego do hydrolizy estrów i zobojętnienia kwasów zawartych w jednym gramie wosku. Liczba estrowa (LE) stanowi różnicę między LZ a LK i określa (w mg KOH) zawartość kwasów związanych w estrach. Liczba stosunkowa (LS) wyraża stosunek liczby estrowej do liczby kwasowej (LE:LK), a liczba jodowa (LJ) informuje o zawartości związków nienasyconych w 100 g wosku.
W Polskiej Normie nie określono wymagań dla liczby estrowej (LE) oraz stosunkowej (LS), ale zostały one uwzględnione w projekcie normy, który został opracowany przez IHC [Bogdanov 2016, Svečnjak i in. 2019] – Tabela 2. Na podstawie liczb właściwych wosku przez wiele lat określano jakość tego produktu. Do dziś te parametry są stosowane w ocenie jakości wosku pszczelego wykorzystywanego w przemyśle farmaceutycznym i kosmetycznym [Council of Europe – European Pharmacopoeia 2020].
Wskazano na pewne zależności pomiędzy wartościami liczb właściwych a stopniem zafałszowania wosku [Bernal i in. 2005, Jimenez i in. 2007, Serra Bonvehi i Ornantes Bermejo 2012]. Wraz ze wzrostem zawartości parafiny w wosku maleje wartość liczby kwasowej, zmydlania i estrowej. Większy dodatek parafiny powoduje również spadek wartości liczby jodowej. Oznaczenia liczb właściwych wosku nie są trudne, jednak należy zwrócić uwagę na wiele czynników wpływających na wartość tych parametrów, m.in. rodzaj rozpuszczalnika i czas reakcji, który znacząco wpływa na liczbę estrową [White i in. 1960].
Udowodniono, że nie bez znaczenia jest także długie ogrzewanie wosku w temperaturze 150°C i wyższej, które powoduje obniżenie wartości liczby kwasowej, a podwyższenie liczby estrowej [Tulloch 1973]. W związku z powyższym zdarzają się anormalne (poza zakresem) wyniki dla czystego wosku pszczelego oraz przypadki wosku zafałszowanego parafiną, który mieści się w zakresie wymagań określonych dla liczb właściwych wosku [Svečnjak i in. 2015, 2019].