Uzyskaj dostęp do tej i ponad 250000 książek od 14,99 zł miesięcznie
W "Pasiece" nr 4/2023 (120) polecamy:
Ebooka przeczytasz w aplikacjach Legimi na:
Liczba stron: 124
Odsłuch ebooka (TTS) dostepny w abonamencie „ebooki+audiobooki bez limitu” w aplikacjach Legimi na:
Dwumiesięcznik „Pasieka” - czasopismo dla pszczelarzy z pasją
W telegraficznym skrócie
POLSKA
ŚWIAT
60. Naukowa Konferencja Pszczelarska w Puławach, cz. 2.
Kampania społeczna „Podziękuj Pszczole”
Co zrobić, by wziąć udział w kampanii?
Pszczele gniazda wśród owczych stóp
Czy zostawianie otwartych dennic osiatkowanych na zimę pomaga pszczołom?
Czy pszczoły widzą pasożyta Varroa destrctor? Jaki sposób chowu pszczół sprzyja selekcji patogenów na mniejszą zjadliwość? Specjalistka odpowiada
Pasieki oferujące matki pszczele, pakiety, odkłady
Średnie ceny miodów oferowanych w polskich sklepach internetowych
Ceny skupu miodu i pyłku pszczelego
Miodowy szacher-macher, czyli co prawo mówi o fałszerstwie miodu?
Fałszowanie żywności a prawo żywnościowe
Czym jest zafałszowany miód?
Jakość handlowa miodu
Oznaczanie (etykietowanie) miodu
Działalność Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych
Przykłady fałszowania miodu
Odpowiedzialność za fałszowanie miodu
Obliczanie wydajności pyłkowej na potrzeby własnej pasieki – poradnik krok po kroku
Wydajność pyłkowa roślin
Pyłek kwiatowy dla pszczół
Skutki niedoboru pyłku w diecie pszczół
Pyłek kwiatowy nie tylko dla pszczół
Etapy obliczania przykładowej bazy pożytkowej pasieki
1. Wyznaczenie terenu ekonomicznego lotu pszczół
2. Ocena różnorodności dostępnego pożytku na wytypowanym obszarze
3. Terminy kwitnienia poszczególnych roślin
4. Obliczenie wydajności miodowej roślin z uwzględnieniem strat związanych z ograniczeniami
Rośliny miododajne w płodozmianach
Zalety międzyplonów
Masowe wymieranie zapylaczy: zmora naszych czasów
Chcącemu nie dzieje się krzywda?
Nie ma róży bez kolców, czyli problemy z międzyplonami
Na ratunek pszczole, na pohybel kile!
Od ogółu do szczegółu i z powrotem
Miododajne rabaty z natury – ciepłolubne łąki przywrotnikowe z Ojcowskiego Parku Narodowego
Łąki jako baza pokarmowa
Rabaty miododajne
Łąka kwietna w ogrodzie wiejskim i miejskim
Stanowisko i przygotowanie podłoża, wysiew
Pielęgnacja, zabiegi uprawowe
Ogłoszenia drobne (lipiec - sierpień 2023)
„Pszczelarze nie lubią pszczoły Apis mellifera mellifera, ale moim zdaniem jej nie znają” – rozmowa z prof. Adamem Tofilskim
Niezwykłe zachowania owadów
Zaskakujące informacje o pszczole środkowoeuropejskiej
O populacji pszczół w Polsce
Przegląd prasy światowej
Pszczelarstwo na Litwie
Pszczela miss Łotwy 2023
Nie powinniśmy przypisywać ludzkich motywacji pszczołom
Więź społeczna pszczół i ludzi
Kara za brak flagi na etykiecie?
Prenumerata e-Book
Jak pobrać zakupiony e-book?
Pobierz aplikację mobilną "Pasieka24"
Czym jest e-Prenumerata?
Jak mogę rozpocząć e-Prenumeratę?
Jak uzyskać dostęp do e-Prenumeraty na www.pasieka24.pl?
Jak uzyskać dostęp do e-Prenumeraty w aplikacji mobilnej?
Korzyści, jakie niesie ze sobą e-Prenumerata:
Masz pytania?
Prenumerata „Pasieki”
Zaprenumeruj „Pasiekę” i wygraj 5000 zł
sklep.pasieka24.pl
Spis treści
Cover
Adres redakcji: Pasieka 34-124 Klecza Dolna 148 tel. 33 873-51-40, 33 845-10-11, 33 330-00-32 e-mail: [email protected]
Redaktor naczelna: Teresa Kobiał[email protected]
Sekretarz redakcji: Martyna [email protected]
Redagują: Sławomir Trzybiński, Rafał Krawczyk
Wydawca: BEE & HONEY Sp. z o.o.
Korekta: Teresa Kobiałka
Skład, reklama: Roman [email protected]
Kolportaż, reklama: Wydawnictwo Pasieka, 34-124 Klecza Dolna 148, tel. 33 873-51-40, e-mail: [email protected],
Copyright: Pasieka 2003-2023, ISSN 1730-7619
Wszelkie prawa zastrzeżone. Niniejsza publikacja ani w całości, ani w części nie może być w żaden sposób powielana i rozpowszechniana bez pisemnej zgody wydawcy.
WIADOMOŚCI Z POLSKI
WIADOMOŚCI ZE ŚWIATA
Martyna Walerowicz
Ceny miodu w polskich hurtowniach spadły. Składa się na to kilka czynników. Przeprowadzone w ostatnich miesiącach analizy wykazały, że niemal połowa (46%) importowanego do Unii Europejskiej miodu jest zafałszowana. Odpowiada za to m.in. bardzo duży wzrost produkcji patoki w Chinach, która rzadko spełnia standardy jakości i często ma dodatek syropów. Dzięki konkurencyjnie niskiej cenie jest nabywana przez importerów. Ponadto na polskim rynku znalazł się także miód techniczny, sprowadzany z Ukrainy i innych krajów wschodu. Odpowiadają za niego nieuczciwi przedsiębiorcy, wykorzystujący furtki prawne i wprowadzający na rynek produkt niskiej jakości, o niższej cenie. To wszystko sprawia, że mimo wysokiej i postępującej inflacji ceny miodu w Polsce są niskie.
Strzelnica w Łukowie, na której terenie żyje 29 gatunków pszczół, w tym chronione, została częściowo zniszczona. Na terenie obiektu nieświadoma młodzież urządziła rowerowy tor przeszkód. Mimo próśb przyrodników teren nie został prawidłowo zabezpieczony przez Urząd Miasta, który ostatecznie postawił na strzelnicy jedną tabliczkę z napisem „Szanuj zieleń”.
Ruszył projekt „Łąki pod ochroną Almette” wspomnianej w nazwie firmy i Fundacji „Łąka”. W ramach inicjatywy ma zostać zasiane 15 ha łąk roślin miododajnych do 2024 r. Dodatkowo w kilku miastach zamontowano łąkomaty – dozowniki z mieszankami nasion kwiatów, z których każdy może skorzystać za darmo.
Podsumowano działalność Banku Pszczelego braci Rafała i Macieja Szelów, którzy pomagają pszczelarzom odbudować pasieki po utracie rodzin. W roku 2023 mogą oddać 70 rodzin pszczelich osobom w potrzebie. Całkowita wartość bezinteresownej pomocy Banku Pszczelego to 140 tys. zł.
Naukowcy z kilku krajów obliczyli, że gatunki inwazyjne (czyli zawleczone do nowych miejsc rośliny i zwierzęta, które znalazły w obcym środowisku niszę i stanowczo za szybko się w niej namnażają) przynoszą gospodarce światowej straty porównywalne do katastrof naturalnych (trzęsień ziemi, huraganów, powodzi itd.). W okresie 1980–2019 koszty wyniosły 1,208 mld dol.
Fot. bilanol
Kanadyjscy naukowcy odkryli w ciałach doskwierów pastwiskowych (gatunek komara) wirus choroby czarnych mateczników. Prawdopodobnie owady pobierają go z nektaru, na którym wcześniej posilały się zarażone robotnice. Wirus nie może rozwijać się w ciele doskwiera. Nie wiadomo jednak, czy nie przenosi on patogenu na kolejne kwiaty.
Naukowcy odkryli, że płaz z rodziny rzekotkowatych Xenohyla truncata najprawdopodobniej zapyla kwiaty roślin z rodziny bromeliowatych (tej samej, do której należy ananas). Płaz pije nektar z kwiatów. Pożywia się też owocami i rozsiewa nasiona.
Państwo Środka w 2022 r. eksportowało rekordową ilość miodu, zajmując pierwsze miejsce na świecie. Było to 156 tys. t. Polska sprowadziła 15,5 tys. t chińskiego miodu, stając się piątym krajem o największym imporcie tej patoki. Pierwsze miejsce zajmuje Wielka Brytania (34,3 tys. t).
Ilustr. Roman Dudzik, Midjourney, CC BY-ND 4.0
WIADOMOŚCI Z POLSKI
Konferencje
Czytaj wszystkie części na pasieka24.pl
Martyna Walerowicz
Naukowa Konferencja Pszczelarska to jedno z najważniejszych wydarzeń branży, w którym może wziąć udział każdy zainteresowany. W poprzednim numerze „Pasieki” ukazała się obszerna pierwsza część relacji. Ponieważ na stronie Instytutu Ogrodnictwa Zakładu Pszczelnictwa w Puławach są już dostępne materiały pokonferencyjne, to w tej części sprawozdania nie opisujemy prezentacji. Chcieliśmy jednak zwrócić szczególną uwagę na część wykładów dotyczących genetyki i narzędzi badawczych, które w kolejnych latach będą stawały się tańsze, łatwiej dostępne dla każdego i coraz częściej wykorzystywane w hodowli pszczół i w weterynarii.
Fot. Piotr Tomczak
Kiedyś analizy genetyczne były bardzo kosztowne i trwały długo – stanowiło to (i właściwie wciąż stanowi) barierę nie do przeskoczenia np. dla hodowców matek, którzy mogliby analizować genom pszczół i na tej podstawie przeprowadzać zabiegi hodowlane. Na szczęście technologia błyskawicznie się rozwija – przedstawił nam to dr Michał Kolasa, omawiając najnowsze zdobycze technologiczne pozwalające na szybkie sekwencjonowanie genomu pszczoły na wykładzie „Perspektywa wdrożenia wysokoprzepustowych technik molekularnych w badaniach nad rodzimymi liniami pszczół miodnych”. Prelegent zauważył, że mimo zwiększenia dostępności nowoczesnych technik badanie profilu DNA pięciu linii pszczół objętych Programem Ochrony Zasobów Genetycznych ciągle opiera się na analizie ich morfologii, a nie genomu. Podczas wykładu naukowiec zaproponował nowe technologie oceny przynależności pszczół środkowoeuropejskich (Kampinoskiej, Augustowskiej, Asty, Północnej) oraz kraińskiej (Dobra). Okazało się, że owe metody nie kosztują już tysiące złotych, lecz ich cena zamyka się (tych najprostszych i najmniej dokładnych) w 40 zł, a te precyzyjne to wydatek rzędu ok. 300 zł (70 dolarów). To wskazuje, że takie analizy są w zasięgu ręki i mogą się przydać nie tylko genetykom i hodowcom, ale również weterynarzom. O tym była mowa również na wykładzie przedstawionym przez dr. hab. Andrzeja Oleksę.
Badał on zmienność genetyczną pszczół miodnych w Europie Środkowo-Wschodniej (wykorzystywał metody sekwencjonowania bibliotek zredukowanej reprezentacji genomu typu ddRAD). Analizował materiał genetyczny pozyskany z tułowia 469 robotnic. Podczas analiz sprawdził pobrane próby również pod kątem obecności DNA pasożytów (m.in. roztoczy, świdrowców, bakterii) oraz wybranych wirusów. Oczywiście wykryto bardzo dużo DNA Varroa destructor – dzięki licznym markerom DNA tego pasożyta będzie można analizować strukturę genetyczną populacji na dużym obszarze Europy. Natomiast gatunki z rodzaju Nosema znaleziono tylko w 2% prób – oznacza to jednak tylko tyle, że pozyskiwanie DNA z pancernych spor tego patogenu jest trudne. Ponadto próby pobierano z tułowia pszczoły, a nie odwłoka, gdzie w układzie pokarmowym bytuje Nosema. Natomiast takie narzędzia molekularne przydadzą się do monitoringu zdrowotności pszczół miodnych na podstawie profilu genetycznego robotnic zebranych z kwiatów.
Zachęcamy do zapoznania się ze wszystkimi abstraktami udostępnionymi przez Instytut Ogrodnictwa Zakładu Pszczelnictwa w Puławach. Warto jednak pamiętać, że jeżdżąc na spotkania, zyskuje się dodatkową wiedzę, której nie ma w skrótach z wydarzeń i w podręcznikach. Po każdym panelu odbywają się bowiem dyskusje naukowe (np. w udostępnionych abstraktach nie znajdziecie informacji o wspomnianej w tym artykule cenie analiz genetycznych), a w przerwach rozmowy przy kawie. Wieczorami pszczelarze i pszczelarki mają też możliwość uczestniczenia w bankietach, gdzie dłużej mogą wymieniać się doświadczeniami. Kontakt z drugim człowiekiem jest bardzo ważny. Sześćdziesiąta, jubileuszowa Naukowa Konferencja Pszczelarska dała nie tylko możliwość poszerzenia wiedzy, lecz również wymiany doświadczeń między ludźmi, a – jak powiedziała prof. Małgorzata Bieńkowska – ważną funkcją Naukowej Konferencji Pszczelarskiej jest integracja środowiska pszczelarskiego przez spotkania przyjaciół, wymianę poglądów, miłe rozmowy w kuluarach i w czasie wieczornych spotkań towarzyskich.
WIADOMOŚCI Z POLSKI
Fundacja Apikultura angażuje nauczycieli, edukatorów i pszczelarzy w kampanię „Podziękuj Pszczole”. Też możesz do niej dołączyć (na propagatorów akcji czekają gadżety).
Kampania ma na celu uświadomienie, jak ważne są pszczoły w naszym życiu. Rzetelna praca zapylaczy sprawia nie tylko, że jedzenie na naszym stole i bawełniane ubrania są tanie (i że w ogóle są), ale także, że możemy się cieszyć bogatą i różnorodną przyrodą, nie wspominając o produktach pszczelich, takich jak miód czy propolis. Wydawnictwo Pasieka wspiera kampanię i już wkrótce w naszych mediach społecznościowych zobaczycie dużo materiałów edukacyjnych na ten temat, które będziecie mogli udostępniać, by uczyć klientów i znajomych o pszczołach.
Wystarczy, że zrobisz zdjęcie sobie i (lub) swoim bliskim, na którym pozujecie z produktem, który zawdzięczamy pszczole np. z kawą, truskawkami, jabłkami itd., wrzućcie je na media społecznościowe i opatrzcie hasztagiem #podziękujpszczole.
Fot. Apikultura
Im więcej zdjęć i hasztagów, tym większe zasięgi kampanii i tym więcej ludzi dowie się o tym, jak ważne są zapylacze w naszym życiu. Po wstawieniu zdjęcia z #podziękujpszczole wolontariusz lub wolontariuszka fundacji Apikultura skontaktuje się z Tobą i przekaże certyfikat potwierdzający Twój udział w kampanii!
Pamiętajmy, że jednym z najlepszych sposobów pomocy pszczołom jest nie tylko edukacja, lecz także nasadzanie roślin miododajnych.
Więcej na Apikultura.pl
Ciekawostki
Murarka
Dzikie zapylacze
Dr Maria Janicka
Nawapienne murawy kserotermiczne powstały w wyniku wędrówek roślin podczas interglacjałów,czyli okresów ociepleń w czasie epoki lodowcowej. Gdy na obszarze dzisiejszej Europy Środkowej zaczęły się rozprzestrzeniać lasy, roślinność ta znalazła ostoje na stromych, ciepłych i słonecznych zboczach i skałkach węglanowych, do czego jest przystosowana.
Fot. kamchatka
Powszechny wypas zwierząt gospodarskich w lasach podczas neolitu sprawił, że niektóre miejsca stały się mozaiką zarośli ciepłolubnych i muraw. Dzięki temu, że owce zjadały miękkie trawy, a zostawiały pokryte włoskami, bogate w olejki eteryczne rośliny kserotermiczne, ekosystemy muraw mogły przetrwać i się rozwijać. Z tego powodu w Europie Środkowej uważa się je za zbiorowiska półnaturalne, czyli zależne od działalności człowieka.
Współcześnie, w czasach zaniku tradycyjnej gospodarki, odpowiednio przeprowadzane zabiegi w murawach mają kluczowe znaczenie dla osiedlania się i rozwoju wielu rzadkich organizmów. Wypas o małym natężeniu promuje rozwój roślin kserotermicznych, prowadzi do zwiększenia kwiecistości muraw i polepszenia bazy pokarmowej oraz reguluje rozmiary płatów i połączenia między nimi, przez co ma pozytywny wpływ na liczebność i bogactwo gatunkowe pszczół. Tak na przykład, im większa powierzchnia murawy, tym więcej murarek muszlówek – specjalistek siedliskowych1. Im więcej połączeń między poszczególnymi płatami muraw – tym chętniej osiedlą się w nich murarki dwubarwne, będące siedliskowymi generalistami2.
Fot. Arnstein Staverløkk/ Norsk Institutt for Naturforskning
Umiarkowany wypas owiec sprzyja też różnorodności ślimaków murawowych poprzez kreowanie i ochronę odpowiedniej struktury zbiorowiska. Owcze racice spulchniają glebę, sprawiając, że podczas deszczu spływa nadmiar materii organicznej, a w runi tworzą się dogodne mikrosiedliska o różnorodnych cechach. W kontakcie z niewielką grupą przeżuwaczy ciała i muszle ślimaków rzadko ulegają uszkodzeniom. To ważne, gdyż wypas w swej najbardziej skrajnej postaci skutkuje utratą nawet ponad jednej trzeciej pszczelich gniazd założonych w muszlach. Warto więc kultywować pasterskie tradycje.
Dr Maria [email protected]
1 - Specjalista siedliskowy – gatunek związany z jednym określonym siedliskiem.
2 - Generalista siedliskowy – gatunek bytujący w wielu różnych siedliskach.
Boschi C., Baur B. 2007. The effect of horse, cattle and sheep grazing on the diversity and abundance of land snails in nutrient-poor calcareous grasslands. Basic and Applied Ecology 8: 55–65.
Chytrý M., Hoffmann A., Novák J. 2007. Suché trávníky (Festuco-Brometea). w: Chytrý M. (red.), Vegetace České republiky. 1. Travinná a keříčková vegetace. Academia, Praha: 371–497.
Czylok A., Korczyński T., Murawski M., Sikora J., Smętek J., Stefaniak K., Ślusarczyk M., Tyc A., Waga J. M. 2010. Owce w krajobrazie Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej, TMZZ, Zawiercie.
Dzwonko Z. 2012. Pochodzenie, przemiany, znaczenie i ochrona nawapiennych muraw, zarośli i lasów kserotermicznych. w: Loster S. (red.) Roślinność kserotermiczna na obszarach chronionych województwa małopolskiego. Przewodnik przyrodniczy, Kraków: 9–21.
Ellenberg H. 1988. Vegetation ecology of Central Europe. Cambrige University Press, Cambridge, New York, New Rochelle, Melbourne, Sydney.
Gruszecki T. M., Warda M., Kulik M., Junkuszew A., Patkowski K., Bojar W., Tomczuk K., Greguła-Kania M., Dudko P., Bielińska E. J., Drozd L., Szczepaniak K., Szymanowska A., Szymanowski M., Wiercińska K., Krupiński J. 2017. Wypas owiec sposobem ochrony różnorodności zbiorowisk roślinnych w cennych przyrodniczych siedliskach. Wiadomości Zootechniczne 55(5): 177–184.
Hadar L, Noy-Meir I., Perevolotsky A. 1999. The effect of shrub clearing and grazing on the composition of a Mediterranean plant community: functional groups versus species. Journal of Vegetation Science 10: 673–682.
Hopfenmüller S., Holzschuh A., Steffan-Dewenter I. 2020. Effects of grazing intensity, habitat area and connectivity on snail-shell nesting bees. Biological Conservation 242(9).
Janicka M. 2021. Pszczoły gnieżdżące się w pustych muszlach ślimaków – ochrona interakcji biotycznych. w: M. Burzyńska, E. M. Szymański (red.) Wybrane zagadnienia ze świata pszczołowatych. Górnołużyckie Stowarzyszenie Pszczelarzy w Zgorzelcu, Zgorzelec: 91–104. (dostępne na portalu ResearchGate, https://www.researchgate.net/)
Janicka M., Sołtys-Lelek A., Baran J. 2019. Wpływ wypasu na skład gatunkowy muraw kserotermicznych na eksperymentalnej powierzchni badawczej „Góra Koronna” w Ojcowskim Parku Narodowym. Prądnik, Prace Muz. im. W. Szafera 29: 7–22.
Kiedrzyński M., Jakubowska-Gabara J. 2013. The detection of thermophilous forest hotspots in Poland using geostatistical interpolation of plant richness. Acta Societatis Botanicorum Poloniae 83(3): 183–189
Kruess A, Tscharntke T. 2002. Grazing intensity and the diversity of grasshoppers, butterflies, and trap-nesting bees and wasps. Conservaion Biology 16: 1570–1580.
Labaune C., Magnin F. 2002. Pastoral management vs. land abandonment in Mediterranean uplands: Impact on land snail communities. Global Ecology and Biogeography 11: 237–245.
Matuszkiewicz W. 2008. Przewodnik do oznaczania zbiorowisk roślinnych Polski. PWN, Warszawa.
Medwecka-Kornaś A., Kornaś J. 1977. Zespoły stepów i suchych muraw. w: W. Szafer, K. Zarzycki (red.). Szata roślinna Polski, t. 1. PWN, Warszawa, 352–366.
Michalik S. 1979. Charakterystyka ekologiczna kserotermicznej i górskiej flory naczyniowej Ojcowskiego Parku Narodowego. Studia Naturae ser. 19: 7–95.
Michalik S. 1983. Rozmieszczenie roślin kserotermicznych i górskich w OPN w zależności od warunków mikroklimatu. Studia Naturae ser. A 24: 1–74.
Mládek J., Pavlů V., Hejcman M., Gaisler J. 2006. Pastva jako prostředek údržby trvalých travních porostů v chráněných územích. VÚRV, Praha.
Niżnikowski R., Jóskowiak L., Wójcik R. 2017. Ekstensywny wypas owiec w ochronie przyrody i krajobrazu. Wiadomości Zootechniczne 55(2): 92–100.
Paul W. 2010. Szlaki holoceńskich migracji roślin kserotermicznych na ziemie Polski – przegląd ustaleń i hipotez oraz perspektywy badań. w: Ratyńska H., Waldon B. (red.), Ciepłolubne murawy w Polsce. Stan zachowania i perspektywy ochrony. Wydawnictwo Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego, Bydgoszcz.
Škodová I., Janišová M., Dúbravková D., Ujházy K. 2014. Festuco-Brometea. w: Hegedüšová Vantarová K., Škodová I. (red.), Rastlinné spoločenstvá Slovenska. 5. Travinno-bylinná vegetácia, Veda vydavatel’stvo Slovenskej akadémie vied, Bratislava: 35–146.
Słomiński S. 1969. Gospodarka na łąkach i pastwiskach, PWRiL. Warszawa.
WallisDeVries M. F. 1999. The dilemma facing nature conservation and the role of large herbivores. w: Gerken B., Görner M. (red.), The development of European landscapes with large herbivores – history, models and perspectives. Natur Und Kulturlandschaft 3: 24–31.
NAUKA W PASIECE
Gospodarka pasieczna
Straty rodzin pszczelich
Straty zimowe
COLOSS
Lek. wet. Ewa Mazur, dr n. wet. Anna GajdaPracownia Chorób Owadów UżytkowychInstytut Medycyny WeterynaryjnejSzkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie
Z artykułu dowiesz się m.in.:
czy pomysł na dennicę osiatkowaną jest nowy;
w jakich warunkach zostawić dennice higieniczne otwarte;
czy zastosowanie tej konstrukcji może mieć wpływ na straty zimowe.
Dennice osiatkowane (nazywane również higienicznymi) są alternatywą dla dennic nieosiatkowanych przeznaczonych do uli korpusowych. Jak sama nazwa wskazuje, charakteryzują się tym, że zamiast zabudowanej dolnej części dennicy mają siatkę. Pod nią najczęściej znajduje się wkładka w formie szuflady, którą można wysunąć bez niepokojenia pszczół (Fot. 2). Wyróżniamy dennice osiatkowane niskie i wysokie (np. z wbudowanymi poławiaczami pyłku).
Fot. aleksrybalko
Zaletą tych dennic jest ich przydatność w monitorowaniu chorób, np. warrozy, w trakcie sezonu (niewykluczone, że w przyszłości także innych). W czasie zimowli dennice osiatkowane trzeba zamknąć, aby móc zebrać osyp zimowy. Warto tu zaznaczyć, że do badania należy pobrać materiał zarówno z szuflady dennicowej (okruchy, roztocze, resztki zasklepu), jak i z siatki (pszczoły i inne – Fot. 3). W Polsce zamykanie dennic praktykuje się najczęściej na przełomie stycznia i lutego. Pozwala to pszczołom na łatwiejsze utrzymanie temperatury niezbędnej do wychowu czerwiu.
Fot. 2. Dennica osiatkowana (higieniczna) z wysuwaną szufladą. Fot. Ewa Mazur
Dzięki konstrukcji dennic higienicznych możemy w łatwy sposób zwiększyć wentylację w ulu i obniżyć temperaturę w nim (Fot. 4). Ma to duże znaczenie w sezonie, kiedy zbyt wysoka temperatura w gnieździe przyspiesza wejście rodziny w nastrój rojowy. Ochłodzenie ula jest nieocenione także na jesieni. W ostatnich latach w Polsce, przez wyjątkowo ciepłe miesiące kalendarzowej jesieni, pszczoły bardzo długo wychowują czerw. Dzięki zwiększonej wentylacji i niższej temperaturze przerywamy czerwienie matek. Warto wspomnieć, że ma to także znaczenie w kontekście rozwoju populacji Varroa destructor. Dodatkowo pszczoły, które wejdą w kłąb zimowy, nie będą spracowane wychowywaniem późnego czerwiu. Z drugiej strony stosując otwarte dennice osiatkowane jesienią i zimą, zmuszamy robotnice do intensywniejszego wytwarzania energii, przez co zużywają więcej pokarmu. Czy zatem stosowanie otwartych osiatkowanych dennic w trakcie zimy to dobry pomysł?
Fot. 3. Przykładowy osyp zimowy. Do badania zbieramy pszczoły znajdujące się na siatce i wszystko to, co spadło na szufladę poniżej. Fot. Ewa Mazur
Dennice higieniczne cieszą się coraz większą popularnością. Warto jednak przypomnieć, że nie są one nowością. Już w 1995 r. testowano ich przydatność podczas zimowli pszczół. Wtedy naukowcy prof. Wojciech Skowronek i dr Piotr Skubida dowiedli, że rodziny zazimowane na dennicach otwartych miały wyższą śmiertelność od tych na dennicach zamkniętych. Jednakże obecnie gospodarujemy w innych warunkach w związku ze zmianami klimatu, a także walczymy z nowymi chorobami. W związku z tym zespół Instytutu Medycyny Weterynaryjnej SGGW wykorzystał dane z badania ankietowego COLOSS i przeanalizował wpływ użytkowania otwartych dennic higienicznych podczas zimowli na wysokość strat rodzin pszczelich w latach 2017–2020.
Badanie strat rodzin pszczelich COLOSS jest prowadzone w Polsce od 16 lat. Pszczelarze co roku są proszeni o wypełnienie ankiet na temat poprzedniego sezonu pszczelarskiego i przebiegu ostatniej zimowli. Wartość takich badań jest nieoceniona. Dzięki temu, że ten monitoring jest prowadzony w formie badania ankietowego zbieramy więcej danych niż w przypadku standardowego monitoringu czy badań terenowych. Więcej na temat ankiet COLOSS można przeczytać w artykule pt. „Wyniki 16 monitoringu strat rodzin pszczelich w Polsce po zimie” zamieszczonym w „Pasiece” 3/2023 oraz w publikacji pt. „Globalna sieć COLOSS: Pracujmy jak pszczoły – pracujmy razem!” w „Pasiece” nr 3/2022.
Fot. 4. Odkład na ramce wielkopolskiej z otwartą osiatkowaną dennicą. Fot. Ewa Mazur
Przeanalizowaliśmy odpowiedzi z lat 2017–2020 od 1035 pszczelarzy mających w sumie 40 003 rodziny pszczele. Każdy ankietowany udzielił informacji o tym, ile zazimował rodzin i ile z nich przetrwało Dzięki temu obliczyliśmy straty ogólne, które okazały się podwyższone w każdym badanym roku (podwyższone tzn. >10%). Pszczelarze odpowiedzieli także na pytania o:
1. wywożenie pszczół na pożytki;
2. monitorowanie rodzin pod kątem V. destructor;
3. leczenie warrozy (zwalczanie V. destructor);
4. użytkowanie otwartych dennic osiatkowanych w trakcie zimy;
5. odsetek wymienionych matek pszczelich.
Z odpowiedzi pszczelarzy wynika, że coraz więcej z nas używa dennic osiatkowanych zimą (patrz wykres). Aby móc wykonać wieloczynnikową analizę statystyczną, każdy ankietowany musiał odpowiedzieć na wszystkie pytania. Baza danych została sprawdzona pod kątem powtórzeń, odpowiedzi błędnych czy nielogicznych.
Pytanie dotyczące utraconych rodzin w trakcie zimy było rozbudowane. Pszczelarze informowali, co zastali w ulach po zimie:
1. problem z matką, którego nie dało się rozwiązać;
2. stratę rodziny z powodu naturalnej katastrofy;
3. śmierć rodziny.
Jeżeli ankietowany stwierdził śmierć rodziny, to dodatkowo wskazywał, jakie zauważył objawy: syndrom depopulacji rodziny, głód czy inne. Pszczelarze wskazali, że śmierć rodzin była najważniejszą przyczyną strat. W obrębie tej grupy syndrom depopulacji rodzin pszczelich (z ang. Colony Depopulation Syndrome – CDS, czyli stwierdzenie w ulu tylko garstki pszczół na plastrze z matką lub bez, pokarm w plastrach, brak innych martwych pszczół wokół ula1) był obserwowany ponad dwuipółkrotnie częściej niż objaw głodu (brak pokarmu w plastrach, martwe robotnice w środku komórek). Analiza wykazała, że używanie dennic higienicznych było związane ze zmniejszeniem poziomu strat ogólnych, jednakże charakter tego związku różnił się w zależności od przyczyny strat: zmniejszał straty związane z syndromem depopulacji rodzin pszczelich, ale zwiększał straty związane z brakiem pokarmu. Przyczyną CDS są dwie choroby: warroza (wraz z towarzyszącymi jej zakażeniami wirusowymi) i nosemoza. Obniżenie temperatury w rodzinie pszczelej wymusza krótsze czerwienie przez matkę i dzięki temu roztocze V. destructor się nie rozwijają. Udowodniono, że dennice osiatkowane są też skuteczną metodą biotechniczną do zwalczania tego pasożyta. Jeśli chodzi o straty związane z brakiem pokarmu, to prawdopodobnie na wyniki wpłynęły warunki klimatyczne i region, w którym rodziny były utrzymywane. Niewykluczone, że na terenach z niższymi średnimi dobowymi temperaturami zwiększona wentylacja utrudnia pszczołom termoregulację w gnieździe i przez to zużywają więcej pokarmu. Wtedy może dochodzić do śmierci rodzin z głodu. Niemniej jednak strat związanych z głodem było zdecydowanie mniej niż strat z powodu CDS, więc rekomendujemy używanie otwartych dennic osiatkowanych w trakcie zimy. Należy jednak upewnić się, że rodziny mają dostateczną ilość pokarmu w gnieździe.
Dziękujemy wszystkim pszczelarzom, którzy wzięli udział w badaniu ankietowym COLOSS w latach 2017–2020. Mamy nadzieję, że nasze badania będą wstępem do szerszych analiz przydatności dennic osiatkowanych w polskich warunkach, zwłaszcza pod kątem położenia geograficznego pasiek i warunków klimatycznych.
1 - Więcej na ten temat można przeczytać w artykule pt. „Czy CCD jest w Polsce?” zamieszczonym w „Pasiece” nr 6/2020 – przyp. red.
Przeczytaj także:
Wyniki 16 monitoringu strat rodzin pszczelich w Polsce po zimieGlobalna sieć COLOSS: Pracujmy jak pszczoły – pracujmy razem!