Hipogryf 4/2022 ebook

Kolejny numer i kolejna zmiana! Mam nadzieję, że nowa kolorystyka magazynu przypadnie wam do gustu i oszczędzi wasze oczy.

Tym razem, mamy sporo gier i komiksów, a mniej książek, jednak nie martwcie się, nadal jest co poczytać. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, od magii i miecza po superbohaterów.

A żeby ten wstępniak nie był za krótki, to powiem jeszcze, że szykujemy się na Festiwal Grozy i Fantastyki 6-8 Maja w Łodzi. Jak też tam będziecie, to możliwe, że na siebie wpadniemy!

Arek „Birdman” Orzeł

Wiosna, jaka jest, każdy widzi... Na pocieszenie dajemy wam nowy numer Hipogryfa. Co w nim? Cud, miód i orzeszki, czyli wszystko to, czego nam teraz najbardziej trzeba. Choć teraz wydaje się to nierealne, kiedyś jeszcze wyjdzie słońce i będziemy tarzać się w kwiatach, zerkając współczująco na alergików. Będzie dobrze! A póki co, jest dobry Hipek!

Ulka „Nanaia” Kiniorska

Skorumpowany wójt prowincjonalnego miasteczka ginie w tajemniczych okolicznościach, ale… na tym nie kończy się jego droga. Trafia do Zaświatów, w których spotyka znane z historii zmarłe osobistości.

• Czy jego mało wyrafinowane metody zdobywania i sprawowania władzy sprawdzą się także po śmierci?

• Czy cwany polski wójt poradzi sobie w świecie, w którym znaczące role odgrywają Leonidas, Kleopatra, Churchill i Juliusz Cezar?

• Kto okaże się skuteczniejszy w rozgrywce o najwyższe stanowisko prezesa rady krainy zmarłych?

Gdy osobowości wielkiego formatu zmierzą się z małomiasteczkowym zaprzaństwem, w Zaświatach rozpocznie się prawdziwa “gra o tron”.

W swojej debiutanckiej powieści Krzysztof Detyna zdecydował się pokazać postacie historyczne w satyryczny sposób − z przymrużeniem oka podkreślając ich wady i żartując z ich zalet.

Ta niebanalna komedia pomyłek z pewnością wywoła uśmiech na niejednej twarzy.

Spędzać czas ze znajomymi można na wiele sposobów, a jednym z nich jest wspólna gra – gier online jest multum, zarówno płatnych, jak i darmowych. Niestety w pewnym wieku w ogóle spotkać się z kimś osobiście to wyczyn, a wieczorne granie równa się byciu nieprzytomnym w pracy. Na szczęście jest rozwiązanie dla tych, którzy chcą spędzać czas razem, ale wolą spędzać wieczory na wspólnym obijaniu pysków psychotycznym wrogom, gotowaniu w imieniu Cebulowego Króla lub wirtualną zabawą klockami LEGO.

Na kanapie z padem w łapie!

Kanapowy coop to świetne rozwiązanie dla wszystkich, którzy chcą fizycznie cieszyć się swoim towarzystwem podczas wirtualnych rozrywek. Ten tryb to nic innego, jak wspólna gra na jednym urządzeniu – trochę jak za młodzieńczych czasów. Na szczęście, współcześnie nie musimy już dzielić się jedną klawiaturą! Dzięki osobnym kontrolerom można całkiem wygonie i komfortowo wyruszyć z kumplem na szalone łowy lub obić mu pysk na kosmicznej arenie.

Szczęśliwi posiadacze konsoli PlayStation 4 znajdą tu listę gier, które idealnie sprawdzają się w kanapowym coopie.

Rayman Legends